Złodzieje specjalizujący się w metodzie "na klamkę" w przeszłości dawali o sobie znać na wielu osiedlach. Mieszkańcy bloku przy ul. Na Uboczu 26 obawiają się, że właśnie znaleźli się na celowniku takich włamywaczy. Sąsiedzi apelują o czujność i zamykanie drzwi.
Wakacje to "pracowity" okres w złodziejskim półświatku - rabusie dają o sobie znać także na Ursynowie. W ostatnich miesiącach łupem włamywaczy padały mieszkania na Polinezyjskiej, przy Końskim Jarze albo przy Szolca-Rogozińskiego.
Mieszkańcy bloku przy ul. Na Uboczu 26 przypuszczają, że ich dom znalazł się właśnie na radarze włamywacza lub całej ich szajki. W ostatnim czasie dzieją się tam niepokojące rzeczy.
- O złodziejach pociągających za klamki słyszałam już wcześniej. Wiosną, mama powiedziała mi, że słyszała jak w naszym mieszkaniu, ktoś próbował otwierać drzwi. Na szczęście były zamknięte, a kiedy spojrzała przez wizjer, nikogo nie było - mówi Ewa, mieszkanka bloku przy ul. Na Uboczu.
O incydentalnym przypadku zapomnianoby szybko, jednak do niepokojących testów klamki zaczęło dochodzić częściej.
- Sytuacja powtarzała się kilkukrotnie. O podobnych przypadkach słyszałam też od znajomych, którzy mieszkają na Ursynowie - dodaje Ewa.
Dziwnie zachowujący się obcy powinien wzbudzić czujność - szczególnie jeśli nie jest mieszkańcem konkretnej klatki.
- Raz przyłapałam takiego złodzieja. Wychodziłam z mieszkania i wpadłam na niego na klatce schodowej. Był wystraszony i cofnął się. Wcześniej był skierowany w stronę drzwi od naszego mieszkania i wyglądało, jakby sięgał w kierunku klamki - wspomina Ewa.
- Wybełkotał coś o tym, że winda jedzie strasznie długo i on pójdzie schodami - kontynuuje mieszkanka bloku przy ul. Na Uboczu 26.
Mieszkanka apeluje, aby nie wpuszczać do bloku każdego, kto zadzwoni domofonem. Wystarczy kilka pytań, aby upewnić się, czy potencjalny gość nie będzie zagrożeniem.
- W moim bloku mieszka sporo starszych ludzi. Zakładam, że część z nich może otwierać drzwi, jeśli ktoś przez domofon powie, że zapomniał kluczy albo roznosi ulotki - twierdzi kobieta.
W bloku przy ul. Na Uboczu 26 nie doszło do włamania i kradzieży. Mieszkańcy boją się jednak, że sprawdzanie klamek może przerodzić się w bardziej zuchwałe próby. Zamykają drzwi, nawet kiedy nie opuszczają domów. To samo radzą robić wszystkim sąsiadom.
(Wszystkie fotografie nadesłane przez mieszkankę bloku przy ul. Na Uboczu 26)
wiernaczytelniczka08:03, 24.08.2019
Należy NIE OPUSZCZAĆ DOMÓW! A mieszkaniu ZAWSZE ktoś MUSI być! Najlepiej kilka osób. Wszelkie urlopy i inne wyjazdy to niemal 100% pewności, że się włamią. Na Ursynowie NIKT już nie może czuć się bezpiecznie. Przemoc, narkotyki, prostytucja, włamania, ataki na tle rasistowskim i homofobicznym to codzienność! Skinhedzi w nocy patrolują ulicę. Samochody są demolowane a ludzie bici i zastraszani. PiSowska Policja udaje, że nic nie widzi. HAŃBA! 08:03, 24.08.2019
J10:32, 24.08.2019
Powinni sie im ucinac dlon albo cala reke jak kiedys. 10:32, 24.08.2019
Old_Boy13:00, 24.08.2019
Co Ty, w Europie złodzieje i przestępcy są lepiej traktowani niż ich ofiary. Mnie okradli jak byłem na wakacjach, dałem się ,,podejść" o 3 rano taksówkarzowi, który zapytał mnie o adres a ja głupi mu podałem......z gęby wyglądał na ,,szemranego gościa", podał info swoim kumplom a Ci obrobili mi mieszkanie UWAGA otwierając oryginalne zamki Gerdy....Policja oczywiście umorzyła sprawę. Po włamaniu było dwóch fajnych gliniarzy co zbierali odciski palców, w trakcie gadki z rozbrajającą szczerością mówili że znają grupy, które takie skoki robią. Oni ich wsadzają a sąd za dobre sprawowanie zaraz wypuszcza a Ci dalej wracają do kradzieży... Wiem jedno, jak złapiesz na gorącym uczynku w swoim domu takiego gnojka. To lej czym popadnie, zrzuć z balkonu, połam go a potem mów że to nie Ty!!! 13:00, 24.08.2019
J21:12, 24.08.2019
No wlasnie. Jak masz poczucie niesprswiedliwosci i ze panstwo cie nie chroni - to nie dobrze. Ale nie, ze z toba nie dobrze, tylko z panstwem w ktorym mieszkasz (Polska). Takie mysli nie powinny obywatelowi do glowy przychodzic. Osobiscie to sam juz nie wiem czy tu jest zle czy dobrze, w paranoje mozna popasc. 21:12, 24.08.2019
kurkawodna18:25, 24.08.2019
Bardzo ryzykownie. Jak by mi się taki władował do mieszkania pod moją obecność to srogo by pożałował. Straciłby możliwość oddychania prostym nosem oraz gryzienia stałych pokarmów. 18:25, 24.08.2019
Ursynowianin07:08, 25.08.2019
Szanowny Panie "redaktorze", na Ursynowie nie ma takiej ulicy jak "Szolca-Rogozińskiego", za to jest ulica Szolc-Rogozińskiego. 07:08, 25.08.2019
dddjjjsss10:15, 25.08.2019
To proszę zajrzeć do Słownika Języka Polskiego - deklinacja nazwisk herbowych. 10:15, 25.08.2019
Koloooo09:01, 25.08.2019
Nakrylem raz cwaniaka jak lapal za klamki u sasiadow i dostal gonga prosto w nos , padl ,wstal i uciekl . 09:01, 25.08.2019
Jajacek09:45, 25.08.2019
Po przeczytaniu tego artykułu czuję się bardzo przydatny. 09:45, 25.08.2019
klops12:20, 25.08.2019
:D 12:20, 25.08.2019
pierwszy110:22, 25.08.2019
Będzie coraz gorzej coraz więcej obcokrajowców 10:22, 25.08.2019
Zdziś16:46, 25.08.2019
Bejsbol I koleś zapomni co to klamka 16:46, 25.08.2019
ww19:45, 25.08.2019
zlapac takich amatorow codzej wlasnosci i rece w trzech miejscach polamac ostanio mialem przykre spotkanie ze zlodziejem probowal ukrasc mi rower ale mial pecha bo zostal nakryty i zlapany z czstm sumieniem dostal taki oklep ze blagal ze lzami w oczach o wezwanie policji ale my wolelismy inaczej zxaltwic sprawe teraz lezy na wyciagu i ma plamane rece i nogi mysle ze dlugo nie wpadnie na pomysl kradziezy 19:45, 25.08.2019
Niestety19:54, 25.08.2019
Najgorsza jest metoda "na księdza". Każdy moher wpuszcza. 19:54, 25.08.2019
Klemens11:53, 26.08.2019
Oby małe dzieci nie wpuszczały ;-) 11:53, 26.08.2019
Xxx08:15, 24.08.2019
24 6
Po twoim wpisie można wywnioskować, że szpitale psychiatryczne przepełnione i nie przyjmują pacjentów 08:15, 24.08.2019