Zmarła Anna Mizikowska, ps. Grażka, uczestniczka Powstania Warszawskiego, mieszkanka Ursynowa. Odeszła we wtorek wieczorem w wieku 94 lat.
O śmierci „Grażki” poinformowała jej rodzina. Anna Mizikowska zmarła 18 sierpnia w swoim domu. Niedawno, bo 2 sierpnia, obchodziła 94. urodziny.
Harcerka Szarych Szeregów, łączniczka scalonej z AK Bojowej Organizacji „Wschód”, powstaniec warszawski w zgrupowaniu „Radosław” batalionu „Parasol”, major Wojska Polskiego, odznaczona m.in. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Z wykształcenia prawnik, współzałożycielka i działaczka oświatowej „Solidarności”.
Tak na Haloursynow.pl pisał o niej Adam Hohendorff:
Czasem można ją spotkać w labiryntach uliczki Meander. Dziarsko wędruje z torbą na zakupy lub teczką. Prochowiec, w chłodniejsze dni zawadiacko włożony beret, siwa i nienagannie utrzymana fryzurka, spod której spoglądają uśmiechnięte, nieco zamyślone oczy.
W czasie tamtych sierpniowych dni „Grażka” była łączniczką. Przenosiła meldunki, ale także brała udział we wzmacnianiu barykad, ratowała rannych. Wypełniała najbardziej trudne i ryzykowne zadania. Słynny Pałacyk Michla stał się wtedy powstańczym symbolem niezłomności i skuteczności w walce. To w jej obecności rodziła się jedna z najbardziej znanych powstańczych pieśni autorstwa "Ziutka" - Józefa Szczepańskiego:
Tam na pierwszym piętrze był salon, bo to był pałacyk (obok był młyn), tam stał fortepian i tam był „Ziutek” - wtedy jeszcze go nie znałam, bo przed Powstaniem nie miałam z nimi kontaktu. „Ziutek” usiadł i tam skomponował, czy dopasował melodię do słów i śpiewaliśmy.
- opowiadała.
Pałacyk Michla to jeden z wielu powstańczych epizodów dzielnej łączniczki. Po Woli przyszedł czas na walkę w Śródmieściu – taki był jej powstańczy szlak.
Potem nastał czas „wyzwolenia”, który dla Pani „Grażki” stał się też czasem uwięzienia. Aresztowana w pierwszą rocznicę Powstania przez Urząd Bezpieczeństwa, wytoczono jej – jak wielu żołnierzom Armii Krajowej - proces o próbę obalenia przemocą ustroju „państwa ludowego”. Skazano na osiem lat więzienia i tylko amnestia uratowała przed długoletnią odsiadką.
po prawej: rejon skrzyżowania Nowego Światu z Al. 3 maja. Dziewczęta z zastępu harcerskiego Pędziwiatrów z drużyny Grupa Wykonawcza przy Kwaterze Głównej Szarych Szeregów. Od prawej: Krystyna Wilczyńska, Anna Złoch (ps. Grażka), Zofia Zaremba.
po lewej: Okolice Warszawy. Konspiracyjne szkolenie wojskowe w lasach na linii otwockiej. Od lewej: zastępowa Hanna Darda ps. Ala, Anna Złoch ps. Grażka, Krystyna Biernacka ps. Kali. Pomiędzy nimi Stanisław Świętochowski ps. Sęp. Ze zbiorów Muzeum Powstania Warszawskiego
Wspomnienia Anny "Grażki" w zasobach Muzeum Powstania Warszawskiego można przeczytać tutaj: http://www.1944.pl/archiwum-historii-mowionej/anna-mizikowska,830.html
Jak powiadomiła nas rodzina zmarłej, pożegnanie Anny Mizikowskiej odbędzie się w środę, 26 sierpnia. Msza Święta o godz. 9:50 w kościele św. Wincentego na warszawskim Bródnie, po czym pogrzeb na Cmentarzu Bródnowskim. Rodzina prosi o nieskładanie kondolencji.
zwykły obserwator09:44, 22.08.2020
1 0
Cześć i Chwała Bohaterom! 09:44, 22.08.2020