Zamknij

Znika zawrotka na POW przy Puławskiej. Znamy termin!

17:08, 15.04.2021 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 17:17, 15.04.2021
Skomentuj GDDKiA/K. Nalewajko GDDKiA/K. Nalewajko

Zawrotki na POW przy ul. Puławskiej za półtora tygodnia już nie będzie - ogłosili drogowcy. Astaldi przystępuje do budowy ostatniego odcinka trasy, tuż przed wlotem do tunelu.

Kilka tygodni temu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad oświadczyła, że przymierza się do likwidacji zawrotki na POW ze względu na "nieprzychylne komentarze". Przypomnijmy, kierowcy krytykowali ustawienie świateł przy skręcie w Puławską - mieli na to zaledwie 7 sekund. W odpowiedzi na interpelację radnego Pawła Lenarczyka dyrekcja nie potrafiła wskazać krytycznych opinii wobec samego pomysłu zawrotki, odwróciła za to postawioną przez siebie tezę.

- Nie wpłynęło do nas żadne, oficjalne stanowisko ani deklaracje, które jednoznacznie wskazywałoby na konieczność pozostawienia tzw. zawrotki na węźle - odpowiedział radnemu stołeczny oddział GDDKiA.

Nic zatem dziwnego, że zapowiedź wkrótce się spełni. Sprytnie wymyślona przez Astaldi zawrotka, od 20 grudnia prowadząca przez teren budowy POW i ułatwiająca kierowcom dostanie się do ul. Puławskiej, zostanie zlikwidowana. I to szybciej niż ktokolwiek myślał.

Pozostanie tylko jeden zjazd z S2

W czwartek po południu wykonawca ursynowskiego odcinka POW, poinformował, że nastąpi to 26 kwietnia, a więc w poniedziałek za półtora tygodnia.

- Zmiana organizacji będzie polegać na skierowaniu ruchu relacji zachód-północ (czyli z trasy S2 w Puławską - dop. redakcja) na skrzyżowanie typu rondo na ul. Puławskiej - głosi komunikat Astaldi.

Oznacza to pozostawienie tylko jednego zjazdu z trasy S2 w ulicę Puławską, zamiast dotychczasowych dwóch. Może to oznaczać korki.

Likwidacja zawrotki prowadzącej przez teren budowy POW musiała prędzej czy później nastąpić, ale kierowcy mogli się spodziewać otwarcia zjazdu przez łącznicę prowadzącą do węzła Ursynów Zachód czyli do ul. Gandhi i Płaskowickiej. Tymczasem o planowanym uruchomieniu tego węzła drogowcy milczą.

Przypomnijmy, GDDKiA chciała otworzyć węzeł Ursynów Zachód w styczniu, tuż po otwarciu węzła Warszawa Wilanów. Przeciwko temu zaprotestowało jednak miasto, które obawiało się zalewu pojazdów z ekspresówki przejeżdżających przez ursynowskie ulice.

Burmistrz: To błąd

Zdaniem burmistrza Ursynowa likwidacja zawrotki ma wywrzeć presję na miasto, aby wyraziło zgodę na tranzyt przez gotową łącznicę węzła Ursynów Zachód do ul. Gandhi i Płaskowickiej.

- W kontekście tego, że do czerwca tunel nie zostanie otwarty, uważam, że likwidacja zawrotki to błąd, który niepotrzebnie zwiększy korki na Ursynowie. I chodzi tu nie tylko o kierowców, którzy przejeżdżają tranzytem przez Dolinę Służewiecką, ale też o mieszkańców stolicy, którzy jeżdżą trasą S2 między dzielnicami - mówi burmistrz Kempa.

Według zapowiedzi GDDKiA budowa tunelu POW ma się zakończyć w czerwcu. Biorąc pod uwagę fakt, że budowa odcinka łączącego starą część trasy z wlotem do tunelu zajmie Astaldi 2-3 miesiące, to likwidacja zawrotki jest uzasadniona.

Ale prawie nikt na Ursynowie nie wierzy w to, że budowa tunelu zakończy się w przewidywanym terminie. Tym bardziej, że generalna dyrekcja rozpatruje jeszcze wniosek Astaldi o przesunięcie terminu zakończenia prac z powodu pandemii koronawirusa, która mocno dotknęła budowlańców. 

- Jeśli przyjąć, że przed wrześniem tunel nie zostanie otwarty, a ja tak uważam, to brak zawrotki jest złym rozwiązaniem. Powinni ją rozebrać dopiero na dwa-trzy miesiące przed realnym zakończeniem prac w tunelu. Inaczej po wakacjach grożą nam korki - kwituje burmistrz Robert Kempa.

[ZT]17110[/ZT]

[ZT]17349[/ZT]

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(32)

  jako jako

34 10

Była zwrotka, nikt nie lubił gdaki, a biedna gdaka szlochała w rękaw. A więc teraz po likwidacji zawrotki wszyscy nagle gadkę pokochają? Dziwna ta logika pisowskich urzędasów. 18:02, 15.04.2021

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

nick_zniknick_znik

2 10

Coś pomieszałeś.. Gdaka to właśnie pisowskie urzędasy.. Natomiast to prawda, że cokolwiek gdaka nie zrobi, jakiekolwiek decyzji nie podejmie, to znajdą się marudy i malkontenci 16:03, 16.04.2021


  jako jako

10 2

@nick - chłopie, Ty chyba coś piłeś i nie było tego mało. Bo nie zrozumiałeś ani tego co ja napisałem, ani tego co napisał powyżej Boom :-) Oczywiście, że gdaka to pisiory, a więc samo zło :-) 17:20, 16.04.2021


reo

kierowcakierowca

27 15

A może burmistrz pomyśli w końcu o kierowcach, którzy chętnie zamiast kisić się w korku na Płaskowickiej skęciliby od razu na S2.
Zakorkowanie dzielnicy raczej by się ZMNIEJSZYŁO niż zwiększyło, gdzie ten mityczny tranzyt niby miałby się udać? 18:19, 15.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Daria WolicaDaria Wolica

22 24

Mityczne "ruskie TIRy" rozjeżdżające Ursynów są jak "czarna wołga" z minionych czasów. Burmistrz Kempa ma kij, którym tylko straszy. Niewidzialny kij. Sam oczywiście nic nie proponuje. Jak pięciolatek. "Nie, bo nie!" 19:17, 15.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DannyDanny

22 5

Gddkia ostro szturmuje liste TOP3 skretynienia bez podzialu na kategorie tematyczne, do spóły z kalesoniarzami z zdm 20:34, 15.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

scotiscoti

10 13

krytyka konstrukcyjna to postęp w działaniu ale nie rozumie tego ten pan szef Ursynowa i część wiekowych wichrzycieli mieszkańcy Ursynowa 20:54, 15.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Pan HrabiaPan Hrabia

29 14

I znowu polityka bierze górę nad rozumem. Burmistrz mówi o zalewie dzielnicy przez kierowców z innych dzielnic, a zapomina o tysiącach kierowców-mieszkańców-wyborców z Ursynowa, którzy od lat kiszą się w korkach na Płaskowickiej, Puławskiej i Obwodnicy. Logika tego pana mnie rozwala. 22:41, 15.04.2021

Odpowiedzi:5
Odpowiedz

BoomBoom

17 11

Wystarczyło dobrze nadzorować budowę, a nie zatrudniać teraz trolli piszących kłamstwa. Inne odcinki ukończono w terminie, a tutaj jest już rok opóźnienia. 08:41, 16.04.2021


AlamakotaAlamakota

3 11

Znow myslenie ursynow ponad wszystkich. 10:25, 16.04.2021


nick_zniknick_znik

7 13

Ty Boom nie mieszaj ludziom w głowach.. Burmistrz Kempa i dzielnica nie ma nic do powiedzenia w sprawie budowy POW. To jest inwestycja rządowa. GDDKiA jest tu szefem. Miasto albo dzielnica może najwyżej opiniować.. a jak ze słuchem stoi nasz rząd to wiedzą wszyscy.. nie jest on wyostrzony na Warszawę 15:59, 16.04.2021


BoomBoom

9 2

nickznik, o co ci chodzi? Nie rozumiesz prostego tekstu? 16:19, 16.04.2021


nick_zniknick_znik

2 2

Napisałeś w odpowiedzi na tekst jakoby burmistrz dzielnicy odpowiadał za opóźnienie budowy tunelu, że "wystarczyło dobrze nadzorować budowę".
Bardzo proste, dlatego napisałem, że władze dzielnicy nie mają wpływu na terminowość prac kierowanych przez rząd.
Masz prawo pisać co chcesz ja mam prawo wykazać ci pomyłkę lub kłamstwo (zależy czy robisz to intencjonalnie, czy tylko tak masz z przyrodzenia :-) 13:11, 19.04.2021


MietekMietek

10 3

Przecież to jest bardzo proste. Ursynów zachód powinien być otwarty w obie strony ale tylko dla osobówek. I to rozładuje Puławską część przejdzie na Gandhi. No Tylko że światła w ciągu ulicy Gandhi muszą być skoordynowane w odpowiednich godzinach w odpowiednie kierunki i tyle. 10:43, 16.04.2021

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

ZbigniewZbigniew

5 0

Zdecydowanie zgadzam się że ten węzeł powinien być otwarty, bo ta ulica Gandhi jest obecnie nie używana i pozwoliło by to zrównoważyć obłożenie dróg. A skoro Ursynów Wschód wciąż byłby zamknięty i nie zbudowano do tej pory brakującego fragmentu 120 metrów żeby połączyć Ursynów z Wilanowem dlatego jedynym połączeniem tych dzielic wciąż jest DK2 dolina służewiecka to nie było by ryzyka co do zakorkowania Ursynowa o co tak martwią się mieszkańcy ;) Ale jeśli na Ghandi nie ma ograniczenia tonażowego to tiry powinny tam móc korzystać z węzła też puki nie skończą tunelu. 14:47, 17.04.2021


ZbigniewZbigniew

3 1

Zresztą tam był błąd projektowy że nie zrobiono najpierw naziemnych dróg nad tunelem gdy został już zasypany w wariancie po 2 pasy(bo nie wiem czy oni planują tam na całej długości po 2 pasy ruchu nawet...). Puścić ruch, a dopiero potem zacząć wykańczać tunel. Wtedy ruch już szedłby tą ulicą Płaskowickiej przez kilka miesięcy i Ursynów miałby wzmożony ruch, ale już było by przejezdnie na trasie. A przypominam że to sam Ursynów opóźnił budowę tej drogi, zmieniając projekt gdzie trasa miała iść w wykopie z zabudową ekranami dźwiękoszczelnymi typu szklarnia jak na S8 na tunel. Co jest de facto lepszym rozwiązaniem bo nie marnuje przestrzeni i będzie można zrobić park czy boiska. Ale skoro podatnicy zafundowali tam zwiększając koszty cichą i bezinwazyjną enklawę to można było iść na komis i przez jakiś czas zacisnąć żeby wpuścić trochę aut żeby potem i tak mieć lepiej niż inni mieszkający obok tej trasy. 14:59, 17.04.2021


spnspn

15 4

Cooooooo? Chyba kogoś solidnie pogrzało przecież na skrzyżowaniu z Puławską w godzinach porannych i popołudniowych jest dramat, korki na kilka kilometrów, głównie przez samochody jadące w stronę Piaseczna, po zamknięciu zawrotki żeby zjechać w stronę centrum trzeba będzie stać w tym kilkukilometrowym korku zamiast wjechać na zawrotkę i w miarę sprawnie wjechać na puławską w stronę centrum! To przecież jakiś idiota wymyśłił który chyba ani razu tamtędy nie przejeżdżał. Oczywiście wszystkiemu winna polityka i przepychanki Pisu z Po... jesteście siebie warci, tfu! 10:53, 16.04.2021

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

nick_zniknick_znik

5 7

nie byłeś to nie wiesz.. na tę zawrotkę pojedynczy kierowcy (ci co ufają nawigacji albo są pierwszy raz). Tam jest mało samochodów. Zjazd na Puławską ma 3 czy 4 pasy w lewo. Nie stoi się tam zbyt długo. 15:55, 16.04.2021


spnspn

3 1

~nick_znik po pierwsze, zupełnie nie rozumiem co napisałeś, po drugie, codziennie tamtędy jeżdżę do pracy i widzę ile samochodów jest na skrzyżowaniu z Puławską, gdzie są 4 pasy do skrętu w lewo w stronę centrum ale żeby się do nich dostać najpierw trzeba stać w kilkukilometrowym korku wraz z jadącymi w stronę Piaseczna lub też można chamsko się wpychać (czego nie preferuję) i stwarzać zagrożenie na drodze. Zawrotka po godz. 16 też często się korkowała, kierowcy narzekali na bardzo krótki czas zielonego światła, gdzie pomimo kilku pasów na Pułąwską wjeżdżało tylko kilka aut. 10:51, 19.04.2021


BalbinaBalbina

0 0

może z innej strony. jak dodać tu zdjęcia? 13:22, 16.04.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

aDDamaDDam

0 0

w komentarzach nie możesz dodawać zdjęć 13:27, 16.04.2021


Z UrsynowaZ Ursynowa

10 1

GDDKiA zachowuje się jak rozkapryszona panienka i to z ogromnymi pokładami złośliwości. Zapomina że powstała żeby ludziom, kierowcom robić dobrze! Nie dość że nie potrafi przypilnować, czy raczej nadzorować wykonawcy ursynowskiego odcinka który bez końca przesówa zakończenie budowy, to jeszcze obraża się na tych którym to się nie podoba. 14:41, 16.04.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

  jako jako

10 4

oni nie zapomnieli, że mają robić kierowcom dobrze. To nowy pisowski desant, który ma za zadanie sobie zrobić dobrze. A jak się próbują wykazać jakimiś czynnościami to na Ursynowie kończy się to katastrofą. Lepiej żeby brali kasę i nic nie robili. 17:15, 16.04.2021


nick_zniknick_znik

10 12

GDDKiA ciśnie żeby oddać węzeł. Nie mam pewności, że to zły pomysł.. Ci co nie chcą wylądować na Ursynowie zjadą w Puławską i dalej do Doliny Służewieckiej. A mieszkańcy wysokiego Ursynowa szybciej dojadą do domu. Teraz wszyscy muszą się cisnąć Puławską/Płaskowickiej 15:52, 16.04.2021

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

  jako jako

12 5

przepraszam, ale nie zgadzam się z Tobą. Już w tej chwili niewiele osób jadąc od strony Konotopy wybiera Dolinkę Służewiecką, wszyscy walą przez Ursynów jako objazd tunelu POW. Może z wyjątkami spoza Wawy, którzy nie znają tutejszych uliczek. Dlatego otwarcie wjazdu na Ursynów na tym węźle zachęci jedynie jeszcze więcej osób, by przez Ursynów jechać. I nie Ghandi, tylko Płaskowickiej. Nikt normalny Ghandi nie jeździ, tylko zapylają do Korbońskiego. Dlatego tymczasowo na węźle Ursynów Zachód powinien być jedynie otwarty wyjazd z Ursynowa, choć to i tak zachęci dodatkowe osoby, które teraz unikały tej trasy tkwiąc na Płaskowickiej za Auchan. 17:14, 16.04.2021


nick_zniknick_znik

4 0

Dzięki za rzeczową odpowiedź. Spróbuję przekonać cię jednak, że nie jest tak, jak piszesz. Jakkolwiek nie mamy żadnego dostępu do statystyk wskazujących na wybór drogi przez kierowców (w ogóle, jak sądzę takie statystyki nie istnieją), to można sprawdzić na mapie googla, jakie są różnice w czasie przejazdu "przez Ursynów" i Doliną Służewiecką.
Zaznaczyłem dwa punkty: na POW (Grabów) i na Sikorskiego (na wysokości Stegien). Najkrótsza i najszybsza droga jest w Puławską i Dolinę 6,6 km i 14 min. Alternatywą jest Poleczki/Ciszewskiego/Anody 7,8 km i 16 min; Płaskowickiej/Pileckiego/Ciszewskiego/Anody 8,4 km i 18 min.
Jeśli ktoś korzysta z nawigacji, to nie pojedzie przez Ursynów dopóki nie zechce obejrzeć np. Leclerca. Natomiast ktoś, kto nie jej używa, też nie pojedzie. Jeśli taka osoba zna dzielnicę, to wie, że jest dłużej i dalej a jeśli nie zna, to nie będzie się nawigował mniejszymi ulicami tylko trzymał arterii i znaków drogowych.
13:04, 19.04.2021


ss

6 7

tak, trzeba wymusić zawrotkę na długi czas - będą mieli argument na przedłużenie budowy - bo przecież po likwidacji też mają co wykańczać 18:12, 16.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ObiektObiekt

5 0

Trzeba było zastosować podobne rozwiązanie jak nad tunelem w Katowichach. A tu w Wa-wie mamy przykład polskiego minimalizmu. Teraz wszyscy płaczą. 09:30, 17.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

NiezadowolonyNiezadowolony

6 0

Pod węzłem miał być tunel. Niestety nie będzie go 10:12, 17.04.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

KryKry

3 8

Za PO zasypano bo by opóźnił oddanie... 21:28, 18.04.2021


młodymłody

0 0

Zapewne KSP postawi tam przynajmniej pierwszego dnia jakichś misiaków na hulajnogach do kierowania ruchem :-) 13:01, 19.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DickDick

1 0

Wilanów dawaj Branickiego! 08:13, 20.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%