Zamknij

Zwycięstwo i porażka. KS Metro spada w tabeli

13:12, 14.02.2022 Kamil Witek Aktualizacja: 13:20, 14.02.2022
Skomentuj Anna Klepaczko/LUMIKA/KS Metro Warszawa Anna Klepaczko/LUMIKA/KS Metro Warszawa

Najpierw spektakularne zwycięstwo, potem sromotna porażka. KS Metro Warszawa traci pozycję wicelidera w tabeli II ligi siatkówki. - Walczymy do końca - zapewniają działacze klubu. 

Po dwóch tygodniach przerwy ze względu na wykrycie koronawirusa u rywali ostatni weekend dla KS Metro Warszawa był całkiem pracowity. W ciągu trzech dni siatkarze z Ursynowa rozegrali dwa mecze. Pierwszy w piątek na własnym podwórku z KS Camper Wyszków. “Metrowcy” nie zawiedli kibiców. Nie było jednak łatwo.

Zanim jednak ekipa Metra postawiła kropkę nad i, musiała rozegrać cztery sety. Pierwszy jak najbardziej poszedł po myśli ekipy z Ursynowa i zakończył się wynikiem 25:20. Kolejny już nie był tak dobry w wykonaniu ursynowskich siatkarzy. Niemal od samego początku drużyna z Wyszkowa nie odpuszczała swoim przeciwnikom. “Metrowcy” byli zmuszeni uznać tym razem wyższość rywala i oddali set 19:25.

Przegrana podziałała na siatkarzy z Ursynowa jak zimny prysznic. Camper nadal jednak zawzięcie walczył o wygraną. Obie drużyny szły łeb w łeb, aż doszło do gry na przewagi. Ostatecznie to ekipa Metra okazała się tą lepszą i wygrała 27:25. Nie zmieniło się to także podczas czwartego i ostatniego seta. Z początku rywale ponownie wymieniali się punkt za punkt. W końcu “Metrowcy” odskoczyli ekipie z Wyszkowa i zwyciężyli 25:18.

Walka o stołek wicelidera

Na świętowanie kolejnych trzech punktów w dorobku nie było jednak zbyt dużo. Ekipa z Ursynowa miała zaledwie dzień odpoczynku i w niedzielę wyruszyła do Chełma na zaległe spotkanie z Arką Tempą Chełm. Ekipa z Chełma miała w tym starciu dodatkową motywację - to KS Metro wygryzł ją z drugiego miejsca w tabeli II ligi.

Z początku nic nie zapowiadało porażki “Metrowców”. Pierwszy set był wyrównany i Arka wygrała o zaledwie kilka punktów (25:21). Następnego ursynowscy siatkarze już nie dali sobie wyrwać. Zwycięstwo 25:19 - niestety dla Metra - nie oznaczało jeszcze końca.

Z wynikiem 1:1 w setach ekipa z Ursynowa przystąpiła do kolejnego. Tym razem jednak role się odwróciły i to drużyna z Chełma pokonała “Metrowców” 25:19. Droga do zwycięstwa - chociaż już bardziej wyboista - nadal była otwarta dla siatkarzy z Ursynowa. Musieli tylko doprowadzić do tie-breaku i go wygrać. Mecz zakończył się jednak już po czwartym secie, który Arka wygrała 25:22. Tym samym przerwała zwycięską passę Metra.

- Była szansa na tie-break, ale coś nie zagrało i Arka zdobyła pięć punktów z rzędu. Bardzo mocny przeciwnik, gra tam wielu zawodników z pierwszoligowym doświadczeniem - mówi wiceprezes ursynowskiego klubu Łukasz Ostrowski.

"To nie koniec!"

Porażka kosztowała “Metrowców” utratę pozycji wicelidera grupy 2 II ligi siatkówki. Tym samym nieco oddaliły się marzenia o grze w fazie play-off o awans do I ligi. Nie oznacza to jednak ich końca. Ekipa z Ursynowa nadal ma duże szanse na grę na wyższym poziomie rozgrywkowym.

- Walczymy do końca. Zostało jeszcze kilka kolejek. To będą mecze z trudnymi przeciwnikami. Zresztą w tym sezonie nie ma łatwych rywali - zapewnia wiceprezes KS Metro.

Jednak przede wszystkim “Metrowcy” skupiają się teraz na następnym spotkaniu - ta zasada przyświeca siatkarzom z Ursynowa od początku sezonu. Na przygotowania mają jeszcze trochę czasu. Kolejny mecz rozegrają dopiero w przyszłą środę, 23 lutego. Będzie to zaległe spotkanie z UKS Sparta Grodzisk Mazowiecki. Natomiast kilka dni później, w niedzielę, 27 lutego z liderem grupy 2 - BAS Białystok.

(Kamil Witek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%