Zamknij

Pędzące rowery rozjeżdżają uczniów na Poleczki. "Lecą inwektywy"

Natalia ZbroińskaNatalia Zbroińska 12:56, 06.11.2023 Natalia Zbroińska Aktualizacja: 14:09, 06.11.2023
Skomentuj NZ NZ

Rodzice uczniów z prywatnej szkoły na Ursynowie boją się o zdrowie i życie swoich dzieci. Problemem są pędzące po chodniku rowery tuż przed wejściem do placówki

Prywatna Szkoła Podstawowa Aurus znajduje się przy ul. Poleczki 7 na Zielonym Ursynowie. Codziennie wchodzi do jej budynku i opuszcza go niemała liczba dzieci. Zmartwieni rodzice brakiem bezpieczeństwa swoich dzieci zgłosili się do radnej Olgi Górnej z prośbą o interwencję. 

Problemem są rowerzyści oraz osoby na hulajnogach pędzące po chodniku przed wejściem do placówki szkoły, mimo że droga rowerowa jest wyznaczona po drugiej stronie ulicy. Dodatkowo nawet samochody wyjeżdżające z posesji mają niemiłe sytuacje z kierowcami rowerów. 

- Największym niebezpieczeństwem są rowerzyści, którzy się rozpędzają. Sama jak wyjeżdżam samochodem to bardzo powoli, bo już wiem, jak to wygląda, ale i tak patrzą się srogo i pukają w maskę - mówi dyrektorka szkoły Agnieszka Janaszek. 

Radna Górna domaga się działań. Zwróciła się do dzielnicy, Zarządu Dróg Miejskich oraz Biura Zarządzania Ruchem Drogowym z propozycją kilku rozwiązań. Jej zdaniem konieczne jest jak najszybsze przeprowadzenie przeglądu okolicy, aby sprawdzić, jak faktycznie wygląda sytuacja pod szkołą i w jakim stopniu jest tam bezpiecznie. Dodała też, że we wrześniu doszło w tym miejscu do potrącenia dziecka przez samochód. 

Radna zaproponowała również postawienie znaku "Uwaga Dzieci" lub wprowadzenie zakazu poruszania się rowerów i hulajnóg na tym odcinku chodnika. Kolejnym jej pomysłem było wsparcie dzielnicy w porozumieniu się ze Strażą Miejską, aby w godzinach porannych i popołudniowych osoba w kamizelce odblaskowej, doświadczona w tym zadaniu pilnowała bezpieczeństwa uczniów. 

"Leciały inwektywy, że napuszczamy Straż Miejską"

Szkoła już od dawna zajmuje się sprawą i próbuje rozwiązać problem. Dyrektorka wiele razy zwracała się o pomoc do służb, gdyż rodzice wciąż zgłaszają swoje obawy.

- Wielokrotnie składałam pisma do Straży Miejskiej, ale co oni mają zrobić? Jak stawiali patrole, to potem takie inwektywy leciały w stronę szkoły, że my na nich Straż Miejską nasyłamy - opowiada Agnieszka Janaszek. 

Placówka już ze swoich funduszy postawiła lustro drogowe, aby wyjeżdżające samochody z terenu szkoły mogły dojrzeć zbliżających się rowerzystów. Dyrekcja przyznaje, że gdyby mogła, to również postawiłaby tam znak. 

- Ja miałam taki pomysł, żeby postawić znak "Zakaz wjazdu rowerom", ale sama tego zrobić nie mogę. Myślałam też nad barierkami, ale Straż Miejska wytłumaczyła mi, że w nocy to może być niebezpieczne - tłumaczy Agnieszka Janaszek. 

Nowa droga dla rowerów wzdłuż ul. Poleczki?

Biuro Zarządzania Ruchem Drogowym przyznało, że zdaje sobie sprawę z tego, że rowerzyści nie korzystają w tym miejscu ze ścieżki wyznaczonej po drugiej stronie ulicy. Wg urzędników istnieje możliwość wytyczenia ścieżki dla rowerów po likwidacji zatoki autobusowej przystanku Tango. Wówczas dzieci miałyby być bezpieczniejsze.

Szkoła uważa, że jest to pomysł absurdalny, który w żadnym stopniu nie poprawi sytuacji. Według dyrekcji, przez takie rozwiązanie rowerzyści będą tylko czuli się pewniej w tym miejscu. 

- Droga rowerowa na pewno nie poprawi bezpieczeństwa, wręcz je pogorszy - przyznaje Agnieszka Janaszek. 

Biuro Zarządzania Ruchem Drogowym stwierdziło również, że nie ma możliwości postawienia znaku, który zakazywałby jazdy rowerów i hulajnóg po chodniku, bo nie byłoby to zgodne z ustawą prawa o ruchu drogowym. 

Rowerzyści a chodnik 

Prawo jasno tłumaczy, kiedy rowerzyści mogą korzystać z chodnika i na jakiej zasadzie. Gdy chodnik znajduje się wzdłuż drogi, po której pojazdy mogą jechać z prędkością powyżej 50 km/h, szerokość chodnika wynosi co najmniej 2 m, a droga rowerowa nie jest w tym miejscu wyznaczona, rowerzysta może poruszać się po drodze dla pieszych. Dodatkowo z chodnika mogą korzystać osoby opiekujące się dziećmi do lat 10 poruszającymi się rowerem oraz rowerzyści, którym zagrażają warunki pogodowe. 

Co ważne, rowerzysta poruszający się po chodniku powinien zachować prędkość podobną do pieszego oraz szczególną ostrożność i zawsze ustępować pierwszeństwa pieszemu. Na Poleczki przepisy te nie są przestrzegane.

Zobacz, jak wygląda niebezpieczny chodnik przed szkołą:

[FOTORELACJA]5366[/FOTORELACJA]

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(27)

BoomBoom

25 13

Przecież jest wytyczona ścieżka rowerowa, wystarczy egzekwować przepisy i problem rowerowych anarchistów się rozwiąże, a budżet będzie miał zastrzyk gotówki. 13:14, 06.11.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Docent marcowyDocent marcowy

27 10

Problem jest chyba ogólniejszy. Tu rozjeżdżają dzieci, a w całej Warszawie - wszystkich jak leci, np. starych ludzi. Trzeba wreszcie zacząć karać rowerzystów za ich zachowania, i to bezwzględnie (kierowcy samochodów za analogiczne zachowania potraciliby prawa jazdy w parę minut). Tylko to musi być silne, widoczne działanie policji i takie, które nie skończy się po jednym dniu. To musi kształtować świadomość. Na początek niektórym rowerzystom uświadomi to, że w ogóle mają jakiekolwiek obowiązki i zakazy. 14:43, 06.11.2023

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Lukasz436Lukasz436

8 2

Tylko niestety nie tracą. Wystarczy zobaczyć na dowolnej ulicy z ograniczeniem do 50km/h... 15:39, 06.11.2023


Lukasz436Lukasz436

17 4

Kapitalne - artykuł dotyczy rowerów. Jedyny wypadek wg artykułu który się zdarzył - to potrącenie przez samochód...
Rozwiązanie - wybudowanie brakującego odcinka drogi dla rowerów - kosztem zatoki autobusowej. To rozwiązanie wg dyrekcji też jest absurdalne.
15:37, 06.11.2023

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

BoomBoom

6 13

Nie ma żadnego brakującego odcinka drogi rowerowej, bo ddr jest. Trzeba tylko z niego korzystać bez narażania pieszych. Nie rozumiesz, że tam nie wolno jeździć rowerem? 16:40, 06.11.2023


do boomdo boom

13 4

na całym 5km odcinku tej ulicy (biorąc pod uwagę razem Poleczki i Pileckiego) tylko te 280m DDR obok wspomnianej szkoły idzie po północnej stronie - pozostałe 4720m po południowe. Ale to rowerzyści są problemem. 16:55, 06.11.2023


BoomBoom

12 11

Nie, najwyraźniej dla rowerzystów problemem są przedszkolaki i dzieci ze szkoły. Chcecie zamykać ulice dla samochodów, ale sami łamiecie przepisy mając w nosie bezpieczeństwo dzieci. Hipokryci. 17:29, 06.11.2023


sdfsdf

9 4

Trudno si e dziwić, że rowerzyści łamią przepisy jak jakieś 300 metrów ścieżki idzie po drugiej stronie, tylko po to żeby zaraz wrócić na stronę z Aurusem. Raczej nie sądzę, aby rowerzyści zap** ile wlezie bo tam się tak nie da . Tradycyjnie sztucznie rozdmuchany problem - jak nie samochody to rowerzyści.
Niech się dogada z miastem i postawi przy wyjeździe szykany jakie sa na niektórych przejściach i problem się skończy. A tak z ciekawości - ile dzieciaków przyjeżdża na rowerach do Aurusa? 20:29, 06.11.2023


SmartSmart

20 4

Oczywiście, że przejazd rowerem jest w tamtym miejscu nielegalne. Myślę dla uczciwość zwrócić uwagę, ze ścieżka rowerowa wyznaczona na Poleczki to jest parodia.
Jadac prosto co chwile trzeba przejeżdżać na druga stronę ulicy i czekać na światłach, bo sciezka jest raz z jednej raz z drugiej strony. Można dawać mandaty, ale i tak ludzie będa sobie naturalnie skracali drogę. 16:41, 06.11.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Mask Mask

10 4

Wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem będzie wykonanie brakującej drogi rowerowej,między ul. Taneczną a Tango.
Droga rowerowa powstałaby między chodnikiem a jezdnią, dlaczego miałaby zagrażać uczniom, wychodzącym ze szkoły na chodnik?
Można dotykowo postawić ekran między chodnikiem a drogą rowerową. 18:04, 06.11.2023

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

BoomBoom

5 7

Tak, zabetonujmy teren zielony, bo rowerzystom nie chce się jeździć obecną ścieżką, która została wytyczona by nie narażać małych dzieci wychodzących z przedszkola/szkoły. W imię ekologii przecież. 18:34, 06.11.2023


atsats

15 10

No jak to ktoś miałby nakazać najświętszym i najmundrzejszym spandeksiarzom, by KORZYSTALINZE ŚCIEŻKI?
NIE DO POMYSLENIA, chyba trzeba "tej babie" ddr pod szkoło postawić!

A jak ktoś uważa, że słabo poprowadzona DDR to argument do jazdy po chodniku, to ja od jutra ładuję się na ten chodnik autem, jak na ulicy będą dziury- w końcu logika ta samaz zła droga daje prawo do jazdy gdzie się chce
.. 19:07, 06.11.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

NatolinNatolin

13 10

Rowerzysta to "święta krowa" . Trzeba zacząć ich traktować jak innych uczestników ruchu, cofnąć idiotyczne przywileje, to nie będą tacy odważni, skończą się niebezpieczne sytuacje. 22:39, 06.11.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PerunPerun

4 11

Gdyby rodzice i dyrekcja szkoły naprawdę dbały o zdrowie dzieci, to zwróciłyby się do władz miasta o zamknięcie ruchu samochodowego na ul Poleczki. A póki co dzieci te są narażone na astmę i inne schorzenia dróg oddechowych, a także na skrócenie ich dalszego życia z powodu zatrucia spalinami i mikrocząsteczkami z opon i hamulców. 00:21, 07.11.2023

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Jolka MJolka M

1 0

Tym tokiem myślenia to idźmy krok dalej. Zamknij ruch samochodowy nie tylko na Poleczki, ale w całej Warszawie to nie będziesz narażony na astmę i tym podobne. *%#)!& nie sieją.... 17:19, 10.11.2023


propozycjapropozycja

5 10

A może wystarczy jeden pas ul. Poleczki przeznaczyć dla rowerów, a drugi dla pojazdów mechanicznych. 09:36, 07.11.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KarotKarot

2 1

Ta radna to jakaś kretynka ciekawe kto na to głosował 11:47, 07.11.2023

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Jolka MJolka M

2 0

Inni, którzy byli tacy sami mądrzy jak ona. 17:21, 10.11.2023


MM

4 0

A ja mam prośbę do Redakcji, żeby zwracano większą uwagę na poprawną polszczyznę. Co i rusz pojawiają się zdania, w których szyk wyrazów jest przestawiany - dla przykładu w tym artykule są dwa zdania, które w poprawnych wersjach powinny brzmieć "Problemem są rowery pędzące po chodniku tuż przed wejściem do placówki" oraz "(...)aby samochody wyjeżdżające z terenu szkoły mogły dojrzeć zbliżających się rowerzystów.". Może nie są to błędy, które utrudniają odbiór tekstu, ale wydaje mi się, że po dziennikarzach i osobach, które zajmują się słowem pisanym na co dzień, należy wymagać dokładności i znajomości zasad nie tylko ortografii i interpunkcji, ale i stylistyki. 12:12, 07.11.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

CzaskowskiCzaskowski

5 4

zlikwidowac prywatną szkołe i po problemie 12:34, 07.11.2023

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Jolka MJolka M

2 0

W końcu jakiś mądry komentarz. Szkoła prywatna, podjazd prywatny, więc co nas to obchodzi. Dlaczego mamy z kasy gminy ( na którą się składamy wszyscy) pomagać komuś w prowadzeniu własnego interesu. 17:23, 10.11.2023


Anonimowy obserwatorAnonimowy obserwator

1 4

Polak Polakowi Polakiem. 12:58, 07.11.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

anonnnanonnn

12 5

Tylko po co w to wszystko mieszać dzieci? Przecież z tekstu jasno wynika, że to Pani Dyrektor przeszkadzają rowerzyści w wyjechaniu samochodem. Do tego jakoś dzieci do tej pory wolały się zderzać z autami, a nie rowerzystami w tym miejscu. Zbieżność z tym, że ta jednostka akurat prowadzi dydaktykę jest zupełnie przypadkowa. Droga redakcjo, mogliście zwyczajnie napisać, że Dyrekcja nie życzy sobie rowerzystów ani DDR, gdyż przeszkadzają jej oraz jej klientom w swobodnym pokonywaniu chodnika samochodem i wymagają od nich nadludzkiego wysiłku w postaci zachowania szczególnej ostrożności podczas wykonywania tego manewru. 13:04, 07.11.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AndrewAndrew

12 3

Nie wiem co za ignorant projektował tam ścieżkę. Przecież nikt nie będzie co chwilę przejeżdżać na 2 stronę drogi i stać na światłach. Ciekawe czy owi poszkodowani rodzice, gdyby mieli chodzić naokoło tak jak powinni jeździć rowerzyści, robiliby to? Oczywiście, że nie.
Chodzę tamtędy często i nie ma "pędzących" rowerzystów. Jeżdżą w tym miejscu, ale powoli.
Prosta zasada, żyj i daj żyć innym.
13:16, 07.11.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

N4N4

5 1

Proponuję osobom krytykującym najpierw przejść się chodnikiem od skrzyżowania z ul . Taneczną w stronę biurowców mijając budynek szkoły w godz. porannych i po południowych. Tam jest niebezpiecznie dla dorosłej osoby a co mówić o dzieciach z podstawówki. Rowerzyści pędzą jeden za drugim z bardzo dużą prędkością. 01:05, 09.11.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Orzeł UrsynowskiOrzeł Ursynowski

2 1

Niestety, istnieje grupa rowerzystów i jeźdźców hulajnog elektrycznych, którzy uważają, że chodniki są właścicielami i nie obowiązują ich żadne zasady. A w weekendy widać rodziny tych idiotów jadących razem, przekazujących tę tradycję głupoty z rodzica na dziecko. Starzy ludzie nie mają szans. 22:24, 09.11.2023

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Oleh borodiOleh borodi

0 0

Zabij sie *%#)!& 16:20, 11.03.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%