Z wnętrza powstają najlepsze pomysły, czyli z własnych przemyśleń. Są najciekawszymi realizacjami. Dlaczego? Dlatego, że są wspierane głęboką w nie wiarą. Wiarą nie innych osób, w kogoś tam lub w coś tam, lecz wiarą twórcy. Osoba, jaka jest nimi najbardziej zainteresowana, jest nie kto inny, jak TY sam!
Wkładając wiarę w swe projekty, dysponujesz ogromną siłą. Rozniesiesz nią na strzępy wszystkie przeszkody, jakie ewentualnie mogą tobie stanąć na drodze. Jest jak wielka fala TSUNAMI. Zmiatasz nią każde utrudnienie. Jesteś przecież w pełni rozpędzony.
Unosi cię nad ziemią, jakbyś machał pięknymi i wielkimi skrzydłami, wychodzącymi bezpośrednio z twoich pleców. Potem, kiedy z innymi dzielisz się swymi cudownymi rozwiązaniami - planami, jesteś tak przekonywujący, że naturalnie zarażasz słuchaczy swym optymizmem. Na każdego przechodzi twa wiara w to, że na pewno, bez żadnych problemów doprowadzisz wszystko do końca. Oni wierzą razem z tobą.
Po przyjrzeniu się jej, obróceniu we wszystkie możliwe strony, zajrzeniu w każde jej zakamarki, sprawdzeniu za i przeciw, zaczynasz ją krystalizować, czyli nabiera realnych kształtów. Innymi słowy, rozpoczynasz jej materializację. Powstaje projekt – pomysł.
Wówczas przechodzisz do kolejnego kroku realizacji. Działasz. Czyli wkładasz w jego powstanie, realne czynności, po to, aby finalnie powstał na tym świecie. Bo wcześniej, tylko ty widziałeś go w swej głowie. Nikt, po za tobą.
Wykreowana MYŚL, wzmocnioną twoją WIARĄ, po przez pracę, zakupy materiałów, poszukiwania narzędzi i wdrożeniu technologii, staje się twoją WIEDZĄ. W ten sposób doprowadzasz do tego, by zaczęła żyć.
Coś, co jeszcze rok temu, ledwo co się tliło, dając malutkie światełko, teraz świeci pełnym blaskiem. Momentami, aż cię oślepia! Obserwujesz całość własnymi źrenicami, nie tylko oczami wyobraźni. Widzisz, jaki jesteś wspaniały? Nie zawahałeś się ani przez chwilę! Wszystko dzięki decyzji, jaką podjąłeś. Nie zablokowałeś jej, jak to wcześniej nie raz bywało. Dałeś sobie i jej szansę. Nie wydałeś krytycznej oceny na jej temat. Chwała tobie za to!
Praktyczne ślęczenie nad projektami, jest niczym innym, jak twoją zdobytą WIEDZĄ. W ten sposób, sam jej doświadczyłeś. Od teraz, WIEDZA o wprowadzanym pomyśle, zamienia się w PRAWDĘ. Dlaczego? Dlatego, że jesteś twórcą i widzisz efekt swej pracy. Właśnie stoi przed tobą.
To, co jakiś czas temu było jeszcze fikcją, dziś jest PRAWDĄ.
A PRAWDA, stała się twoją obecną RZECZYWISTOŚCIĄ!
Ponad rok temu, żyłeś w innej rzeczywistości, dziś jesteś już w innym miejscu.
Wprowadzanie własnych pomysłów do swego życia, jest twoją realizacją.
Poniżej nazwy etapów, kiedy urzeczywistniasz, to co masz w sercu:
MYŚL (POMYSŁ) – WIARA – WIEDZA - PRAWDA – TWOJA OBECNA RZECZYWISTOŚĆ.
Być dla siebie inspiracją, oznacza, materializowanie osobistych pomysłów. Słuchanie własnej intuicji, swego wewnętrznego głosu. Nie oglądanie się na nikogo, a na pewno nie czekanie na niczyją zgodę!
.jpg)
Na to, co wypływa z twego wnętrza, nie potrzebujesz dodatkowych zezwoleń. Będąc na tym poziomie, jesteś w stanie sobie poradzi ze wszystkimi przeciwnościami. Ewentualne utrudnienia są drobnostkami, które wcale się nie liczą. Najważniejsze, że podjąłeś decyzję, że RUSZASZ!
I tego tobie życzę. Skutecznej finalizacji każdego pomysłu. Jeśli nie wszystkich, bo z nadmiaru szczęścia, głowa może cię rozboleć, to niech zawsze będzie o jeden więcej, niż te przez ciebie akceptowane i te, jakie potrafisz sam storpedować i odrzucić.
Jeśli występują u ciebie małe zawahania w WIARĘ w siebie, to zapraszam cię na moją stronę. Tam w jednej z zakładek, jest ponad 100 INSPIUJĄCYCH MYŚLI. Może któraś do czegoś cię natchnie?
Powodzenia we wszelkiej realizacji!
https://gralik.pl/inspirujace-tresci/
Ireneusz Gralik I.R.O. Inspirator Rozwoju Osobistego
.jpg)
[ZT]16144[/ZT]
[ZT]16211[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz