Zamknij

Burzą żłobek na Warchałowskiego. Ruszyła rozbudowa

11:01, 07.11.2019 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 11:13, 07.11.2019
Skomentuj SK SK

Żłobek przy ul. Warchałowskiego - jedna z trzech tego typu placówek publicznych w wysokiej części Ursynowa - zostanie znacznie powiększony. Ruszyło burzenie części starego budynku.

Miasto chce radykalnie zwiększyć liczbę miejsc w żłobkach. Służyć temu mają nie tylko wykupy miejsc w prywatnych placówkach, ale też budowa i rozbudowa samorządowych żłobków. - Na to, mimo cięć w budżecie, nie zabraknie pieniędzy - słyszymy w stołecznym urzędzie.

Wg szacunków w kolejce na miejsce w żłobku czeka ok. 700 dzieci z Ursynowa. W ostatnich dwóch latach sytuacja poprawiła się dzięki budowie nowego żłobka przy Cynamonowej oraz rozbudowie placówki przy Wiolinowej. Na osiedlu Kazury powstaje kolejny nowy obiekt na 150-200 miejsc (ich liczba zależy od ostatecznej decyzji Sanepidu, przepisy w ostatnich latach zliberalizowano), ma być oddany do marca przyszłego roku. W planach dzielnicy jest również rozpoczęcie inwestycji międzypokoleniowej, łączącej dom pobytu dla seniorów z placówką dla najmłodszych przy ul. Bacewiczówny, ale to kwestia najwcześniej przyszłego roku.

Wcześniej, bo już rok temu, Żłobki m.st. Warszawy postanowiły rozbudować działającą od 40 lat placówkę przy Warchałowskiego. W styczniu rozstrzygnięto przetarg na projekt, a niedawno, bo w końcu października poznaliśmy wykonawcę przebudowy. Została nim firma Adro, która rozbuduje stary żłobek do końca czerwca 2020 roku za 7,2 mln złotych.

Prace już ruszyły, najpierw wyburzana jest część budynku od strony ogrodu, po to, by można było stworzyć dobudówkę. Powstaną nowe bawialnie, sypialnie, łazienki i sanitariaty oraz pomieszczenia gospodarczo – administracyjne. Cały budynek zostanie docieplony. Powierzchnia żłobka ma się powiększyć o ok. 400 metrów kwadratowych. Ze 100 miejsc przy Warchałowskiego zrobi się minimum 190.

Choć liczba miejsc w ursynowskich żłobkach rośnie, to niewystarczająco, co zna z autopsji każdy rodzic, który próbował zapisać swojego malucha do żłobka. Internet pełen jest opowieści rodziców, którzy są pierwszej lub drugiej setce oczekujących i nie mają nadziei na to, że ich maluch dostanie się do żłobka przed ukończeniem trzeciego roku życia.

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

kazurkazur

8 0

200 miejsc w żłobku przy ul. Kazury ??????? Projekt mówi o 150 miejscach! Teraz rozumiem skąd pomysł postawienia takiego budowlanego kolosa na niewielkiej przestrzeni wewnątrz osiedla z ciągami pieszo-jezdnymi, vis a vis obleganego przez dzieci placu zabaw... To jest jawna kpina z mieszkańców, którzy walczą o bezpieczeństwo komunikacyjne w bezpośredniej okolicy tej inwestycji! Rozumiem brak miejsc ale 30-letnią ignorancję władz w tej kwestii usiłuje się teraz nadrobić maksymalnym obłożeniem, nie zastanawiając się jaki to będzie miało wpływ na ruch samochodowy na terenie osiedla. Brak słów... 20:10, 08.11.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

sąsiadsąsiad

3 0

A swoją drogą ciekawe, że od jakiegoś czasu HU zaprzestało jakiejkolwiek publikacji, która dotyczy problemów mieszkańców z planowaną organizacją ruchu i z uciążliwością samej budowy żłobka przy Kazury. Zdaje się, że mieszkańcy zostali sami z problemem. Szkoda. 19:02, 11.11.2019


reo
0%