Cztery zastępy, dwa wozy i setki kilogramów sprzętu – mało kto wie, że na Stacji Techniczno-Postojowej Kabaty stacjonują strażacy, których zadaniem jest ochrona przeciwpożarowa podziemnej kolei.
Dzień Strażaka obchodzony jest 4 maja, jako ustawowe święto zawodowe – od 2003 roku. Ale Zakładowa Służba Ratownicza Metra Warszawskiego została założona znacznie wcześniej, bo w 1995 roku na wniosek ówczesnego prezydenta miasta.
24 godziny na dobę
Obecnie ZSR liczy 28 osób, dzieli się na cztery zastępy ratownicze i jest w gotowości 24 godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu. Jak wygląda codzienność metrowskich strażaków? Przede wszystkim systematyczne kontrole urządzeń przeciwpożarowych oraz codzienne patrolowanie zarówno STP Kabaty, jak i obiektów na obu liniach metra. Kiedy nie patrolują, biorą udział w szkoleniach i ćwiczeniach, np. z użyciem specjalistycznego trenażera pożarowego. Ale nie tylko.
Zwykle kontrola, czasem pożary
Mimo bieżącej kontroli sytuacji, zdarzają się sytuacje zagrożenia. Zwykle wtedy to właśnie nasi strażacy są na miejscu pierwsi. Tylko w 2018 roku wyjeżdżali do niemal 200 sytuacji zagrożenia.
Na wyposażeniu metrowskich strażaków znajdują się dwa w pełni wyposażone pojazdy: gaśniczy i ratownictwa technicznego. Od 27 lutego 2018 r. Zakładowa Służba Ratownicza Metra Warszawskiego, na mocy porozumienia podpisanego przez Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej m. st. Warszawy, współpracuje z Komendą Miejską PSP.
A z okazji dzisiejszego święta wszystkim strażakom - i tym pracującym pod ziemią, i tym dbającym o nasze bezpieczeństwo na powierzchni - życzymy jak najmniej interwencji!
ZOBACZ STRAŻAKÓW METRA W AKCJI:
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz