Przed południem organizatorzy ewakuowali z Areny Ursynów uczestników Strasznie Fajnego Pikniku Rodzinnego - czyli dorocznej dzielnicowej imprezy halloweenowej. Kilkaset osób musiało opuścić halę. Impreza po kilkunastu minutach została wznowiona.
O godz. 11 w Arenie Ursynów rozpoczął się Strasznie Fajny Piknik Rodzinny. To doroczna impreza halloweenowa dla dzieci i młodzieży. Najmłodsi mogą korzystać z dmuchanych zamków, malować twarze, uczestniczyć w warsztatach i zajęciach plastycznych. Dużo małych uczestników przychodzi na imprezę w przebraniach halloweenowych. Impreza trwa dziś do godz. 17, a wstęp jest wolny.
Nie minęła godzina od rozpoczęcia pikniku, a kilkaset osób, które zdążyły na nią przyjść, nagle zostało poproszonych przez megafony o natychmiastowe opuszczenie hali sportowej. Rozległ się alarm pożarowy. Uczestnicy dość spokojnie wyszli przed Arenę. Po chwili na miejsce przyjechała straż pożarna, która po kilkunastu minutach stwierdziła, że nie ma powodów do obaw, i impreza może zostać wznowiona.
Co się stało? Czy imprezę przerwał anonimowy przeciwnik imprez halloweenowych, o czym w pierwszej kolejności pomyśleli ewakuowani uczestnicy? Nic bardziej mylnego.
- Włączył się system przeciwpożarowy. Działa on w ten sposób, że słychać syrenę alarmową, wezwania do ewakuacji, a na miejsce z automatu przyjeżdża straż pożarna - tłumaczy całe zdarzenie Marek Stańczak, wicedyrektor Ursynowskiego Centrum Sportu i Rekreacji.
Czujka tzw. liniowa uruchomiła się, reagując na urwany balon, który wzniósł się do góry i ją zasłonił. W efekcie Arena Ursynów zaliczyła kolejny test systemu przeciwpożarowego.
[ZT]21114[/ZT]
W19:52, 30.10.2022
2 1
Były dwie ewakuacje. Za drugim razem to nawet strażacy mieli ubaw że po 5 minutach znowu musieli przyjechać. 19:52, 30.10.2022
TB58a 22:25, 30.10.2022
3 11
Ktoś "głupio dowcipny" zadrwił sobie z organizatorów, uczestników oraz służb które musiały interweniować. Ciekawe jakiego wyznania jest żartowniś ? Mam nadzieję, że go znajdą i obciążą kosztami. 22:25, 30.10.2022
Sąsiad z Pileckiego14:34, 31.10.2022
2 0
Dobrze, że strażacy nie mieli daleko... 14:34, 31.10.2022
Wwa123 23:27, 31.10.2022
1 0
Podobno winny był balonik z helem który odleciał tak niefortunnie pod sufit, że wpadł na czujkę przeciwpożarową i wywoływał alarm ;) 23:27, 31.10.2022
Ano12:25, 01.11.2022
1 2
W dniu pierwszego listopada należy z szacunkiem i podziwem pomyśleć o tych, dzięki którym tyle żyć uratowanych: strażakom, policjantom, strażnikom miejskim, lekarzom, pielęgniarkom, pedagogom. Jak bardzo w chwilach zagrożenia są nam potrzebni. 12:25, 01.11.2022