Oszuści „na policjanta” bez skrupułów wykorzystali naiwność starszych kobiet. Łupem trojga wspólników padło ponad 120 tys. złotych!
Pod koniec lipca mieszkanka Ursynowa otrzymała telefon od nieznajomego mężczyzny. W trakcie rozmowy tłumaczył emerytce, że jest policjantem, a na jej oszczędności czyhają oszuści. Przekonał starszą kobietę do przelania na wskazane konto 21 tys. złotych - w ten sposób pieniądze miały być bezpieczniejsze.
Seniorka nie domyśliła się, że w całej tej sprawie oszustem jest właśnie rzekomy policjant. To wtedy prawdziwi mundurowi pierwszy raz wpadli na trop 19-latka i jego wspólników. Jednak zanim udało się ich zatrzymać, szajka uderzyła ponownie.
- Kolejną ofiarą przestępstwa padła mieszkanka Otwocka, która swoje zaufanie do obcego człowieka po drugiej stronie słuchawki przypłaciła utratą ponad 100 tysięcy złotych - mówi mł.asp. Iwona Kijowska z ursynowskiego komisariatu policji.
Podejrzani znowu podali się za stróżów prawa. Do tłumaczenia, że pieniądze pokrzywdzonej są zagrożone, dorobili historyjkę o wielkiej policyjnej akcji przeciwko oszustom. Skradzione 121 tys. złotych to wciąż było za mało dla bandy przestępców. Dlatego postanowili jeszcze raz spróbować oszukać mieszkanką Otwocka i zażądali przelewu na 150 tys. złotych. Pokrzywdzona nie dała się jednak nabrać drugi raz.
W tym czasie prawdziwi policjanci deptali już po piętach oszustów. W końcu udało się ich złapać - w województwie małopolskim. Oprócz 19-latka funkcjonariusze zatrzymali rok starszą kobietę oraz 5 lat starszego mężczyznę. To na ich konta spływały pieniądze z oszustw.
- Zatrzymana kobieta tłumaczyła policjantom, że nie wiedziała nic na temat oszustwa, natomiast 24-latek oświadczył, że został nakłoniony do przestępstwa przez mężczyznę, którego nie zna. Za założenie rachunków i przekazanie danych miał otrzymać pieniądze, co nigdy nie nastąpiło - przekazuje mł.asp. Kijowska.
Mundurowi dobrze jednak wiedzieli, że dwoje podejrzanych świadomie robiło za tzw. „słupa” w układance 19-latka. Wszystkim przedstawiono 3 zarzuty oszustwa i trafili do tymczasowego aresztu. Tam poczekają na proces. Grozi im do 8 lat więzienia.
agnik19:43, 15.09.2021
0 2
głupich mi nie żal 19:43, 15.09.2021
Dark10:24, 16.09.2021
0 0
Mundurowi? Ja tam nie widzę mundurów. A tak w ogóle na co emeryci hodują te pieniądze "życia"? Ja będę pewnie też zbierał - na (DOBRY) dom opieki. Takie wieczne wczasy na jesień życia. 10:24, 16.09.2021