Zamknij

Fatalny stan przejścia podziemnego pod ul. Herbsta

08:33, 10.01.2022 Iza Bajda
Skomentuj IB IB

Mieszkańcy narzekają na brud, brak oświetlenia, ściany pomazane graffiti oraz dziurawą i niebezpieczną nawierzchnię. Od lat domagają się od władz Ursynowa remontu tego przejścia. Coraz częściej pojawiają się także wątpliwości, czy ono w ogóle jest potrzebne.

Przejście podziemne przy ul. Herbsta to jedno z najstarszych takich miejsc w Warszawie. Dawno nieremontowane straszy swoim wyglądem i nie zachęca do korzystania. Odpadające tynki ze ścian i sufitu. Nawierzchnia cała w dziurach i nierównościach. Zniszczone schody i brak oświetlenia. To główne zarzuty korzystających z przejścia.

- Wieczorem strach tędy przechodzić. Boję się, żeby się nie połamać na tych nierównościach. Tyle czasu prosimy dzielnicę o remont i nic nie robią. Najgorszy jest brak oświetlenia. Jest bardzo niebezpiecznie. Nie boimy się przesiadującej tu czasami młodzieży, nie zaczepiają. To nie jest dla nas problem - mówią nam zgodnie mieszkańcy okolicznych bloków.

W wakacje działacze Młodzieżowej Rady Ursynowa na szybko odmalowali przejście, ale szybko wróciło do stanu poprzedniego.

W październiku zeszłego rok generalnego remontu doczekało się przejście pod ulicą Romera. Wcześniej mieszkańcy też narzekali tam na hałasy, libacje i zdewastowane ściany. Dziś ściany są czyste i niepomazane. Wrócił spokój.

- Kiedyś co chwilę była jakaś awantura, dzwoniliśmy na policji, do straży miejskiej. Nie reagowali, według nich to niska szkodliwość czynu. Śmierdziało, przejście było zalewane - mówi mieszkanka bloku przy Romera.

Czy te przejścia w ogóle są potrzebne?

Nie brakuje wśród mieszkańców głosów, że oba przejścia nie są potrzebne. Wielu z nich wprost uważa, że lepiej je zlikwidować i zrobić porządne naziemne.

- Zrobiliby normalne, na równej nawierzchni. Dobrze oświetlili, a nie tak jak tutaj. Starszym ludziom trudno chodzić po schodach, a przy takim oblodzeniu jak dziś to mowy nie ma wejście do tego podziemnego - mówi nam mieszkaniec ul. Herbsta.

Zdaniem dzielnicy podziemne przejścia są potrzebne i nie ma w planach ich likwidacji, podobnie jak ich szybkiego remontu.

Ostatnia konserwacja przejść podziemnych pod ulicami Herbsta, Jastrzębowskiego i Bartóka oraz wiaduktu w ul. Surowieckiego odbyła się w 2016 roku. Dzielnica wydała 16 600 zł. W 2018 roku za remont murków nad przejściami podziemnym pod ulicą Herbsta i Bartóka zapłacono 10 335 zł.

(Iza Bajda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

nick_zniknick_znik

7 9

Zdaniem dzielnicy.... oni palcem nie kiwną bo kasy nie mają. Przejścia podziemne na osiedlowych ulicach, to jakiś relikt czasów minionych.
Ja bym to zasypał i porobił normalne przejścia dla pieszych ze światłami.

11:00, 10.01.2022

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

DBCDBC

6 2

Bardzo blisko tego przejścia są już dwa inne naziemne. A to, że pod Herbsta jest też podziemne, to duża wygoda - gdy ktoś się spieszy, można szybko dotrzeć w dowolny narożnik skrzyżowania z al. KEN bez stania na światłach. 15:14, 10.01.2022


nick_zniknick_znik

1 1

dam sobie rękę uciąć tępą piłą, że nikt kto wbił mi minusa ani razu nie skorzystał z tego przejścia. ;-D 10:40, 13.01.2022


reo

GotowośćNaZmianyGotowośćNaZmiany

3 7

To może naziemne? 12:32, 10.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DBCDBC

6 0

Przecież dosłownie kawałeczek dalej są po obu stronach dwa przejścia naziemne (przy skrzyżowaniu z KEN i przy garażu wielopoziomowym), czy kolejne między nimi naprawdę ma sens? Załatać dziury, doświetlić i niech służy dalej. 15:12, 10.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KoRnelKA KoRnelKA

3 2

Oczywiście, że jest potrzebne, można nim wygodnie przejść idąc od strony Biedronki (za rogiem). Gdyby go nie było, to trzeba by się wspinać zbyt wysokimi i męczącymi schodami, żeby się dostać do Herbsta. Nigdy nie wchodzę tamtymi schodami. 21:29, 10.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PauloPaulo

3 0

Moment... to przejście miało być remontowane. I co...? 15:39, 12.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%