Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na Ursynowie odbył się w sztabie Niepublicznego Liceum Ogólnokształcące nr 61 przy ul. Przy Bażantarni. Nie zabrakło dobrej zabawy, licytacji przedmiotów przekazanych przez darczyńców i gorących serc!

W tym roku po raz pierwszy niepubliczna szkoła przy ul. Przy Bażantarni postanowiła włączyć się do akcji Jurka Owsiaka. Jako jeden z nielicznych sztabów otrzymała do zlicytowania symboliczne, złote serduszko WOŚP.

Uczniom i nauczycielom z NLO nr 61 towarzyszą słowa patrona Stefana Kisielewskiego - „Lepiej zrobić małe coś, niż wielkie nic”. Ale to „małe coś” wcale nie było takie małe - od samego rana 20 wolontariuszy pomimo niesprzyjającej, mroźnej pogody, z otwartymi sercami namawiali przechodniów do wsparcia i dzielenia się dobrem.

W swojej siedzibie sztab NLO 61 przygotował mnóstwo atrakcji, m.in. rozgrzewające zajęcia zumby, pokaz judo oraz koncerty.

O 16:30 rozpoczęła się licytacja przedmiotów przekazanych przez darczyńców z całego Ursynowa. Udało się zebrać ponad 2 tys. złotych. Nie udało się zlicytować złotego serduszka, którego cena wywoławcza to 10 tys. złotych. Ale jak powiedział szef sztabu Grzegorz Marciniak, zostanie ono przekazane na aukcję WOŚP.

- To nasz pierwszy rok z WOŚP, bardzo emocjonujący czas, nasze przystąpienie to działanie na tzw. wariackich papierach, ale udało się. Intensywne przygotowania sprawiły, że sen na tym ucierpiał, ale było warto. Jesteśmy wdzięczni za przekazane przedmioty na licytację, włączyło się wiele instytucji, m.in. ursynowskie studia fitness, crossfit, a cukiernie zadbały o coś słodkiego - mówi Grzegorz Marciniak.

Wśród osób, którym udało się wylicytować najwięcej rzeczy byli Iza i Paweł.

- To będą rzeczy, które sprawią również radość moim najbliższym, np. zajęcia na trampolinie, crossfit oraz obraz z symbolicznym Żydem, który będzie miał za zadanie zmienić poglądy obdarowanej osoby – mówi z uśmiechem pani Iza. Wśród wylicytowanych zdobyczy pana Pawła znajduje się m.in. hełm Milicji Obywatelskiej.

- Obyśmy się zobaczyli w przyszłym roku, w jeszcze większym składzie, bo przyświeca nam jeden cel, bez względu na płeć, kolor skóry czy wyznawane poglądy i wartości – mówi pani Iza.

W licytację włączył się również burmistrz Ursynowa – Robert Kempa. Wieczór zwieńczył finałowy poczęstunek tortu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy przy taktach muzyki Michała Sołtana. Kolejny ursynowski finał już za rok!

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z FINAŁU WOŚP NA URSYNOWIE: