Zamknij

Gwałty w "Tęczowym Music Box"? Krzysztof Sadowski wydał oświadczenie

14:27, 09.08.2019 Redakcja Haloursynow.pl Aktualizacja: 14:45, 09.08.2019
Skomentuj kadr z programu Tęczowy Musix Box (prod. TVP) kadr z programu Tęczowy Musix Box (prod. TVP)

Muzyk, mieszkaniec Ursynowa, odrzuca oskarżenia kobiet, które twierdzą, że w przeszłości były przez niego molestowane. W oświadczeniu, które przesłał do mediów Krzysztof Sadowski pisze, że wszystkie "rewelacje" na jego temat oparte są na pomówieniach jednej osoby. Przypomnijmy, ursynowska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie domniemanych gwałtów na uczestniczkach telewizyjnego programu "Tęczowy Music Box", którego Sadowski był współtwórcą.

Krzysztof Sadowski został oskarżony przez dziennikarza Mariusza Zielkego o pedofilię. Pod koniec lat 90. podczas realizacji programu telewizyjnego "Tęczowy Musix Box" miał dopuścić się molestowania dziewcząt. Zielkie twierdzi, że ma na to dowody w postaci zeznań kilkudziesięciu osób.

Od prawie roku śledztwo w tej sprawie, na podstawie zeznań dwóch kobiet prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa-Ursynów. W mediach ogólnopolskich pojawiają się zarzuty i oskarżenia pod adresem Krzysztofa Sadowskiego. Ten postanowił zareagować i wysłał do dziennikarzy oświadczenie, w którym odrzuca oskarżenia kobiet. Publikujemy je poniżej w całości.

"W związku z pojawiającymi się w mediach nieprawdziwymi informacjami dotyczącymi moich relacji z uczestniczkami programów telewizyjnych "Tęczowy Music Box" i "co jest grane?" oraz podopiecznymi fundacji "Tęcza", stanowczo zaprzeczam stawianym mi zarzutom.

Wszystkie pojawiające się na mój temat "rewelacje" oparte są na pomówieniach jednej osoby, której personaliów nie ujawnię, nie chcąc jej zaszkodzić. Jest to osoba znana mi i mojej rodzinie od przeszło 20 lat i przez większość tego czasu pozostająca z nami w bliskich stosunkach. Niestety, w ubiegłym roku osoba ta poprosiła mnie o przekazanie jej dużej kwoty pieniędzy, które miały posłużyć jej ułożeniu sobie życia. Nie będąc w stanie spełnić tej prośby, ale też mając poczucie nadużycia naszej przyjaźni – odmówiłem. Wówczas, było to w czerwcu ubiegłego roku, zerwała kontakty z nami i skierowała przeciwko mnie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.

Dokładna treść zarzucanych mi czynów nie jest mi znana, gdyż – choć postępowanie toczy się już rok – nie zostałem w nim przesłuchany ani jako świadek, ani tym bardziej jako podejrzany. O toczącym się postępowaniu wiem tylko dlatego, że została w nim przesłuchana w maju br. moja była żona.

Chciałbym też wyraźnie podkreślić, że przed publikacją dotyczących mnie materiałów nikt nie podjął próby kontaktu ze mną w celu dowiedzenia się jak wygląda cała historia z mojego punktu widzenia.

Jestem osobą w podeszłym wieku i złym stanie zdrowia. Kierowane wobec mnie publicznie oszczerstwa dodatkowo ten stan pogarszają, podważając mój dorobek zawodowy i artystyczny oraz godząc w moje dobre imię. Przede wszystkim jednak sprawa ta odbija się fatalnie na mojej rodzinie, krzywdząc moją żonę i córkę. Staliśmy się obiektem bezpośrednich ataków ze strony obcych nam osób, godzących w naszą prywatność i poczucie bezpieczeństwa. Zachowanie mediów w tej sprawie oceniam jako skandaliczne i nieodpowiedzialne. W poszukiwaniu sensacji posunęły się one nie tylko do ataku na mnie, ale doprowadziły do ataku na całą moją rodzinę.

Dlatego też proszę i kieruję tę prośbę zarówno do mediów, które już rzuciły się na mnie, jak i do takich, które dopiero planują dołączyć do tej watahy, o powstrzymanie się od dalszego szkalowania mnie i umożliwienie mi podjęcia obrony w przewidzianej do tego procedurze karnej. Nigdy nie uchylałem się przed współpracą z organami ścigania i jestem gotów – w miarę moich możliwości – pomagać w wyjaśnieniu całej sprawy. Jednocześnie oświadczam, że wobec mediów i osób mnie oczerniających podejmę kroki prawne w celu oczyszczenia swojego imienia i dorobku".

Po publikacji informacji na temat Krzysztofa Sadowskiego do redakcji Wirtualnej Polski, która jako pierwsza napisała o sprawie, zgłosiły się kolejne osoby, które miały być molestowane przez muzyka. Jak twierdzi redakcja WP, są one gotowe złożyć zeznania w prokuraturze.

[ZT]12839[/ZT]

(Redakcja Haloursynow.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(9)

CzessCzess

23 5

Sądzę że klamie pan sadowski 15:38, 09.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

ANJAANJA

5 12

Dlaczego ma kłamać? Ta OSOBA MILCZAŁA TYLE LAT I NAGLE WYSKAKUJE Z OSKARŻENIEM JAK KRÓLIK Z KAPELUSZA. UWAŻAM, ŻE JEŚLI OSKARŻENIA OKAŻĄ SIĘ FAŁSZYWE TA KOBIETA POWINNA ZOSTAĆ PRZYKŁADNIE UKARANA. JEŚLI JEDNAK BĘDZIE CO NAJMNIEJ 15 TAKICH OSKARŻEŃ TO TRZEBA PRZYJRZEĆ SIĘ TEMU PANU. 17:25, 09.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

sid.sid.

14 8

Widzisz staruszku …. masz sumienie ?
Patyk opadł i nadszedł czas na rozliczenia.
Jesteś DNO moralne ZBOK i PATOL o jaki Świat musi zapomnieć NATYCHMIAST !!!
SZLAM i BEŁT człowieka !!! 17:31, 09.08.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

inż. Mamońinż. Mamoń

4 3

Kolego, a może zaczekaj na jakiś wyrok sądu ? Czy ty już wszystko wiesz ? Nie tak dawno polski zespół rockowy trafił w USA za kratki, za rzekomy gwałt na fance. Dość szybko okazało się, że była to próba wyłudzenia pieniędzy. Spokojnie kolego. Daj na wstrzymanie. Będziesz wieszał każdego podejrzanego ? 22:36, 09.08.2019


EhhEhh

16 0

A co miał powiedzieć ? Tak, bawiłem się z tymi dziewczynkami w „doktora” ? Pewnie ze będzie zaprzeczał. 18:47, 09.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

GośćGość

4 20

Do było do przewidzenia że chodzi o wyłudzenie pieniędzy. W końcu teraz w modzie pedofilia to trzeba to wykorzystać i szargać opinie porządnych ludzi. Ten dziennikarzyna to człowiek żenada zero prawdziwych faktów tylko opieranie się na pomówieniach. 18:54, 09.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

nie rozumiemnie rozumiem

6 0

Co to za osoba? I dlaczego Sadowski nie chce jej zaszkodzić?? Po takim oskarżeniu? 19:59, 09.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BoxBox

2 0

Dlaczego pan Krzysztof nie wystąpił do sądu z pozwem o naruszenie jego dóbr osobistych przez tę anonimową osobę? Jeśli ta osoba go szkaluje i podaje nieprawdziwe informacje i oskarżenia - to jest droga do przecięcia tej sytuacji. Zrzucanie winy na media jest bardzo niestosowne - bo oskarżenia są faktem. 10:26, 11.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%