Zamknij

Jak wybrać dobry dekoder VIN?

14:10, 19.11.2019 Redakcja Haloursynow.pl Aktualizacja: 14:19, 19.11.2019
Skomentuj mat. prasowe mat. prasowe

Oszustwa i niedomówienia to niestety praktyki wciąż powszechne wśród handlarzy samochodów. W dużej mierze można się przed nimi ustrzec, prześwietlając auto dzięki numerowi VIN.

W sieci roi się od wyszukiwarek VIN. Do skorzystania z którejś z nich polskich kierowców na szczęście nie trzeba już przekonywać, bo coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z zagrożeń czekających na rynku wtórnym oraz tego, że istnieją skuteczne sposoby na oszustów. Problem zaczyna się jednak w momencie wyboru dekodera. Mnogość dostępnych opcji sprawia, że znalezienie tego najlepszego może okazać się nie lada wyzwaniem. By nieco wam w nim pomóc, na przykładzie https://www.carvertical.com/pl/historia-pojazdu/ wyjaśniamy, jak rozpoznać dobrą wyszukiwarkę.

Dekoder VIN – płatny czy darmowy?

Pierwsze pytanie, na które należy odpowiedzieć sobie przy wyborze dekodera VIN brzmi: „darmowy czy płatny?”. Doświadczenie wielu kierowców pokazuje, że bezpłatne aplikacje niekoniecznie pomagają w kupnie używanego auta. Po pierwsze – generowane przez nie raporty są dość ubogie w treść, po drugie zaś – zawarte w nich informacje nie zawsze okazują się zgodne z prawdą. By mieć pewność, że dane będą prawdziwe, warto wybierać płatne wyszukiwarki, chociaż sam ten fakt nie świadczy niestety o tym, że raport będzie przydatny.

Dekoder VIN. Jak sprawdzić wiarygodność?

Ocena zgodności z prawdą informacji z raportu VIN to zadanie wręcz karkołomne. Dlatego warto pomyśleć o tym wcześniej i sprawdzić, w jaki sposób dana firma pozyskuje i przechowuje informacje. Pierwsza kwestia to ilość rejestrów, które przeszukuje, by wygenerować raport. Naturalnie im jest ich więcej, tym przydatniejsze będą dane. Duże znaczenie ma też geograficzny zasięg dekodera (carVertical, poza europejskimi bazami, obsługuje też te z Ameryki Północnej). Nie mniej ważna jest kwestia podatności na manipulacje i fałszerstwa. Pod tym względem carVertical również wypada bardzo dobrze, stosując znaną między innymi ze świata kryptowalut technologię blockchain.

Dekoder VIN. Czego się dzięki niemu dowiesz?

Poszczególne wyszukiwarki różnią się między sobą ilością znajdujących się w raporcie informacji. Im jest on bogatszy, tym bardziej pomocny okaże się przy zakupie używanego auta. Dobry dekoder powinien dostarczać takie dane jak przebieg auta, historia serwisowania, obecność w bazach pojazdów kradzionych, szkody zgłoszone do ubezpieczalni przez poprzednich właścicieli, zdjęcia oraz historia rejestracji. O tym, co konkretnie w nim znajdziemy, dowiemy się dzięki przykładowemu raportowi, który godna zaufania wyszukiwarka koniecznie powinna udostępnić.

Dekoder VIN – rządowe bazy pojazdów

Oprócz dekoderów tworzonych przez prywatne firmy, do wyboru mamy też narzędzie stworzone przez Ministerstwo Cyfryzacji, które oprócz VIN potrzebuje też numeru rejestracyjnego oraz daty pierwszej rejestracji. Nie dostarcza ono tylu informacji co komercyjny dekoder, a poza tym korzysta z danych ręcznie wprowadzanych przez urzędników do Centralnej Ewidencji Pojazdów. To wszystko sprawia, że nie nadaje się na główne źródło informacji o aucie. Możemy wykorzystać je tylko jako uzupełnienie.

Dekoder VIN – zrozumiałe informacje

Podane w suchy sposób dane dla wielu użytkowników okazują się zupełnie bezużyteczne. By były zrozumiałe również dla klientów nieposiadających specjalistycznej, motoryzacyjnej wiedzy, powinny być zaprezentowane w przystępny sposób. Raport carVertical pisany jest prostym językiem, a poza tym wzbogacają go liczne wykresy i ilustracje.

(REKLAMA)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%