Zamknij

Kierowcy opanowali Nowoursynowską. Łamią zakaz, by ominąć korek

12:05, 03.10.2018 Anna Łobocka Aktualizacja: 12:12, 03.10.2018
Skomentuj AŁ

Kierowcy nie przejmują się zakazem wjazdu. Codziennie w porannych godzinach szczytu zamiast stać na zakorkowanej ul. Rosoła, wjeżdżają w Nowoursynowską. Nie pomagają protesty i próby blokowania samochodów przez spacerowiczów. Teraz do gry wkroczy Straż Miejska.

Fragment ulicy Nowoursynowskiej od Centrum Europejskiego Natolin do ul. Belgradzkiej to doskonałe miejsce do spacerów wśród zieleni i podziwiania kilkusetletniego dębu Mieszko. Alę ciszę i spokój burzą wjeżdżające tam samochody. Kierowcy nie mają takiego prawa, o czym świadczy stojący w widocznym miescu znak zakazu. To nie nowy problem, bo i wcześniej zdarzało się kierowcom tamtędy jeździć, ale teraz to już prawdziwa plaga.

- Pędzą tamtędy liczne samochody, często stadami, potwierdzając, że niezależnie od przepisów, polski kierowca wjedzie wszędzie, jeśli to tylko fizycznie możliwe. Dziś z przerażeniem obserwowałem, jak kilka bardzo szybko jadących samochodów było bliskich potrącenia pary spacerowiczów, protestujących przeciwko naruszania prawa - napisał do nas zbulwersowany czytelnik.

Sytuacja na Nowoursynowskiej to kolejny efekt budowy Południowej Obwodnicy Warszawy. Po zamknięciu ul. Braci Wagów w kierunku Płaskowickiej, wielu kierowców ma coraz mniej możliwości wyjazdu w kierunku centrum. Główne drogi zaczynają się korkować już od Kabat.

A jeśli chodzi o ulicę Rosoła to sytuację pogarsza jeszcze zwężenie jezdni w okolicy skrzyżowania z Płaskowickiej. Rano cała Rosoła stoi, dlatego wielu kierowców wjeżdża w Nowoursynowską i jedzie nią aż do Belgradzkiej, zyskując na tym sporo czasu w drodze do pracy. Zupełnie nie przejmując się spacerującym tam ludźmi.

- Wychodzę z psem i zamiast naładować się podczas spaceru dobrą energią na cały dzień, to zaczynam się wściekać na bezkarność i tupet kierowców. Niektórzy pukają się w czoło jak pokazuję, że tu nie wolno jeździć - mówi pani Agnieszka.

Będą mandaty

Poza tym, że samochody przeszkadzają ludziom, niszczą też starą, wyłożoną kocimi łbami nawierzchnię. Straż Miejska zapowiada wzmożone kontrole.

- Oczywiście zajmniemy się tą sprawą i kontrole zostaną zwiększone. Nie ustawimy jednak tu stałego patrolu, bo mamy bardzo dużo pracy w całej dzielnicy. Nasi strażnicy jak złapią kierowcę łamiącego zakaz wystawią mu mandat - mówi Sławomir Smyk, rzecznik Straży Miejskiej. Przypominamy, za złamanie zakazu wjazdu grozi do 500 złotych mandatu i do pięciu punktów karnych.

Zakaz wjazdu łamią też kierowcy jadący z Wilanowa ulicą Orszady w kierunku ul. Rosoła. Zamiast jechać tak jak nakazują znaki - czyli przez Kokosową, wjeżdżają w zakaz, chcąc zaoszczędzić kilku minut. Jak dotąd nie pomogły obiecane nam przez policję kontrole. Problem nie zniknął.

(Anna Łobocka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(35)

bobekbobek

21 5

nie można by tam postawić jakiś donic w poprzek jezdni? Zdziwią się jak będą jechać i będą musieli zawrócić, a to nie takie proste bo inni będą trąbić.... 12:35, 03.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

EljottoEljotto

6 18

Rozkorkujcie miasto? Ja wiem, że to może jest utrudnienie jakieś tam dla mieszkańców, ale źródłem problemu jest korek. Może rozwiążcie ten problem, to wszystkie inne same znikną 13:20, 03.10.2018

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

MarcinMarcin

19 3

Od kiedy korek upoważnia cię do niestosowania sie do znaków jakie przed sobą widzisz? To, że miasto ma problem (jak każde większe miasto zresztą) z korkami to jedno. To, że przepisy ruchu i znaki obowiązują cie i tak to druga sprawa. Nie wiem jak zdałes prawko ale ja bym ci je w tym momencie zabrał. 13:35, 03.10.2018


FINAFINA

5 7

Prezydentka Warszawy wywiesiła wszędzie plakaty (za miejską kasę) co to ona dla miasta zrobiła, ale o tym czego nie zrobiła - likwidacja KORKÓW - nie ma ani słowa. A to w korkach tracimy godziny i paliwo. 21:31, 03.10.2018


qwrqwr

4 3

Tak jak lekarstwem na otyłość nie są szersze spodnie, tak lekarstwem na korki nie jest poszerzanie ulic tylko zmiana ludzkich przyzwyczajeń i mentalności. Komunikacja miejska w Warszawie jest naprawdę bardzo dobra, niewiele jest miejsc gdzie trzeba jeździć własnym samochodem. 13:39, 04.10.2018


GrandGrand

8 6

Śmierć cwaniakom i frajerom! 13:23, 03.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Don FelipeDon Felipe

10 4

Wystarczy zablokować przejazd na odcinku od Belgradzkiej w kierunku północnym 13:25, 03.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Rafał.......,,,Rafał.......,,,

24 4

Niech straż miejska zgłosi do Administratora terenu żeby Administrator położył kamienie, ludzie ominą kamienie a auto nie zmieści się i w efekcie kierowcy będą zmuszeni jeździć wg znaków. Dziękuję za uwagę. 13:25, 03.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

eeeeee

21 4

Zwykły drewniany szlaban wystarczy albo betonowe słupki. 13:50, 03.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TymekTymek

8 26

Trzeba sobie jakoś radzić, po tych inteligentnych zmianach w organizacji ruchu nie da się już całkiem wyjechać z Ursynowa. Przemieszczenie się 1-2 dzielnice dalej trwa około godziny czasu :-( Ursynów to jeden wielki plac budowy ostatnio, kto jest za to odpowiedzialny? Niedługo będziemy jeździć po trawnikach i też na nich parkować - niestety nie ma innego wyjścia :( 15:00, 03.10.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

PolPol

20 3

Kulturalny normalny człowiek na pewno tak się nie zachowa 15:07, 03.10.2018


lilalulilalu

7 2

Jest wyjscie: rower albo komunikacja miejska. 12:17, 04.10.2018


PerunPerun

21 17

Problem są nieudacznicy z kompleksami, którzy wszędzie muszą się pchać samochodem, bo sądzą że im status społeczny spadnie jak przejadą się komunikacją miejską. Z resztą trudno się dziwić, bo poza posiadaniem blachosmrodu, nic sobą nie reprezentują. Dlatego nie przejmują się, że łamią prawo i że zabijają truciznami z rury wydechowej. 16:11, 03.10.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

rumcajsrumcajs

5 10

Duren. Nie, nie deren, tylko duren. 07:30, 04.10.2018


qwrqwr

5 0

~rumcajs Przedstawiłeś się, teraz napisz coś na temat 18:21, 04.10.2018


alisterkabatalisterkabat

22 6

Karać bezwzględnie i codziennie.To teren przylegający do Parku Natolińskiego, jedno z nielicznych miejsc, dających chwilę relaksu wśród zieleni. Do tej pory zdarzało się, że pseudo VIP-y zmierzające do Centrum Edukacji Natolin sporadycznie pakowali się tamtędy ignorując znaki i protesty spacerujących. Teraz to już inwazja buractwa. 16:22, 03.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kulczyńskiegokulczyńskiego

11 0

to samo jest na Imbirowej - barany skracają drogę jadąc pod prąd. A Polucjantów nie ma. I od kiedy SM ma możliwość nakładania mandatów za łamanie zakazu wjazdu? 18:22, 03.10.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

kotekkotek

0 5

Przyznaję, że jest głupotą blokowanie ruchu na ul. Imbirowej w kierunku Ursynowa. Miało to sens w czasie kiedy ul. Płaskowicka na odcinku Nowoursynowska-Rosoła była przejezdna. Obecnie tysiące samochodów jadących codziennie z Wilanowa ul. Kokosową w kierunku Ursynowa dodatkowo pokonują ca 500 m aby znaleźć się na skrzyżowaniu ul. Imbirowej z ul. Nowoursynowską. 18:41, 03.10.2018


qwrqwr

1 1

Na Ursynowie jest ulica Filipiny Płaskowickiej, a nie Płaskowicka 18:22, 04.10.2018


STSSTS

19 5

Jak miasto zrobiło wjazd na Kabaty od strony Powsina, Konstancina czy Góry Kalwarii to teraz mamy efekty. Trzeba było najpierw zrobić Ciszewskiego bis na Wilanów, ale co tam - urzędnicy HGW wiedzieli lepiej. 21:27, 03.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KierowcaKierowca

10 2

Dziękujemy za informację - jesteście nieocenieni ! 21:56, 03.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

XxxXxx

12 3

Przez budowę obwodnicy cała południowa część Ursynowa stoi w korku. Cwaniaczki są wszędzie i teko nie zmienimy. Na skrzyżowaniu stryjeńskich z belgradzką samochody jeżdżą chodnikem po piętach dzieci idących do pobliskiej szkoły. Straż miejska ma to w poważaniu. 06:53, 04.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

hrabiahrabia

15 7

Podziekujcie oslom, ktorzy zgodzili sie na otwarcie lacznika z Powsina przed zakonczeniem budowy POW. To zdaje sie biezaca ekipa. 07:29, 04.10.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

KorbolKorbol

7 5

Taaa bo Gąsek nie jeździli ... 08:17, 04.10.2018


dsfdsf

8 4

Łącznik nic nie ma do rzeczy - ludzi i tak jeździli opłotkami... 09:11, 04.10.2018


gurgulgurgul

13 1

Zastanawia mnie co za baran planował te zmiany na Ursynowie. Z uwagi na POW zablokowana jest Braci Wagów ( niedługo pewnie tez Lanciego), KEN zwężony jest do 1 pasa w każdą stronę, Stryjeńskich/Belgradzka reorganizacja ruchu ( pas do skrętu w lewo od strony kabat prowadzi do pustej uliczki - skutek taki że autobusy stoja w korku aby skręcic w prawo ...), Rosoła zostało zwężone - brawo planiści ... 09:10, 04.10.2018

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

alisterkabatalisterkabat

3 0

Przeceniasz ich używając słowa "planował"... co do reszty zgoda. Historia tego nieudacznictwa ma już kilka lat, ono jest ponadpartyjne. Interes mieszkańców tej dzielnicy, którym to terminem mydli się ludziom oczy w zależności od sytuacji, nie jest broniony przez zarządzających Ursynowem. To dla nich tylko trampolina do dalszej kariery/trwania na karuzeli stanowisk. Za ten stan powinni beknąć wszyscy, którzy dopuścili do tego chaosu i degradacji Ursynowa. 14:27, 05.10.2018


OjojOjoj

0 2

Jest takie coś co wzywa się metro - acha ciężko tam trafić bo pod ziemią. 19:55, 08.10.2018


MalaZlaCzarownicaMalaZlaCzarownica

5 1

Zwężone są wszystkie wylotowe ulice "bo POW", a tymczasem przez otwarte podczas wakacji Korbońskiego/Rosnowskiego bezmyślnie wtłoczono jeszcze na Ursynów gigantyczny ruch od strony Konstancina. No to jak do ch*** karmazyna ma się to wszystko nie korkować? I otwarcie POW tak naprawdę niewiele tu zmieni, bo przecież ruch z Konstancina nie będzie malał tylko rósł w miarę jak zabudowują tam kolejne tereny. 10:33, 09.10.2018


UP!UP!

9 4

Wszystkie badania mówią jasno, że pod otwarciu nowego (szerszego, o większej przepustowości) odcinka drogi ruch natychmiast zwiększa się dostosowując się do nowych możliwości. Obecnie ruch odbywa się zarówno nowo otwartym odcinkiem jak u ulicą Gąsek. Korek w kierunku Dolinki rozpoczyna się na wysokości ul. Jeżewskiego ! Za wszystko podziękujmy zarządzającym naszą dzielnicą. Najlepiej w październiku !
12:36, 04.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

slakucslakuc

9 0

Droga Straży Miejska,
Nie trzeba na Nowoursynowskiej ustawiać straży miejskiej na cały dzień albo przyjeżdżać tam o 12ej kiedy problemu już nie ma.
Proponuję żebyście ustawili się na godzinkę pomiędzy 8.00 a 9.00. To się na pewno opłaci. 15:40, 04.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

qwrqwr

5 0

Obiecane przez policję kontrole nie pomogą, bo w policji brakuje ludzi do pracy. W samej Warszawie brakuje około 800 policjantów, w całej Polsce ponad 6000. Dobra zmiana, nie ma co. 18:27, 04.10.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ZniesmakZniesmak

4 0

To Straż Miejsko zagonić do roboty. Tam mogą z OT2 nawet na puechotę dojść... 17:17, 05.10.2018


FrancFranc

8 0

zespół Marka Budzyńskiego miał pomysł na zagospodarowanie Ursynowa, światło, przestrzeń, zieleń. To co robi się od kilkunastu lat to zbrodnia, takie tereny jak "na Wilanowie" czy "pod skocznią", zrobili z tego kołchozy pobudowane w studnie ciemno, ciasno o rozkładzie mieszkań nawet szkoda gadać , ponieważ teraz tylko wielkie apartamenty po ponad bańkę wychodzą na dwie strony, a po co na dwie strony - a po to żeby latem w trakcie upałów był ruch powietrza), dojazd tragiczny, bo tam już nie ma jak dojechać, a jak dojdzie jeszcze kilka tysięcy samochodów... 09:42, 05.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Rudy_z_NatolinaRudy_z_Natolina

3 6

W dupach się Wam przewraca z tą Nowoursynowską ! Jak chcecie ciszy i spokoju to do Lasu Kabackiego idźcie ! To jest normalna ulica a to centrum Europejskie i ten cały park już dawno powinien być oddany do użytkowania a nie stoi takie kurestwo dla nielicznych ! 14:53, 15.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%