Zamknij

Masz auto na gaz? W podziemnym garażu nie zaparkujesz! Od czego to zależy?

14:12, 20.08.2015 Redakcja haloursynow.pl Aktualizacja: 22:16, 22.08.2015
Skomentuj SK SK

Użytkownicy samochodów zasilanych gazem mają wielki problem. Nie mogą wjeżdżać do garaży podziemnych – prawie wszędzie są zakazy. 

Pan Paweł kupił mieszkanie na Ursynowie. Wykupił również miejsce postojowe w garażu podziemnym, bo w przyszłości miał zamiar kupić auto. Traf chciał, że to samochód z instalacją LPG.

- Nie mogę parkować w garażu podziemnym, bo administracja budynku wprowadziła zakaz parkowania samochodów z instalacją gazową. Miejsce stoi puste, a ja stawiam swój samochód pod chmurką – żali się nasz czytelnik.

Nie we wszystkich budynkach wprowadzono taki zakaz. Do niektórych garaży można śmiało wjeżdżać. Od czego to zależy?

- Chodzi o to, że nie każdy budynek jest wyposażony w odpowiednią wentylację. Jeżeli jej nie ma, wprowadzamy zakaz parkowania samochodów zasilanych instalacją LPG – mówi Piotr Wojtaszewski z Państwowej Straży Pożarnej.

- Większość samochodów, instalację gazową ma założoną dodatkowo – nie są to fabryczne urządzenia. Nie wiadomo jaka jest ich jakość i stan techniczny. Głównie chodzi o bezpieczeństwo mieszkańców – dodaje Wojtaszewski.

Od tej zasady nie ma wyjątków, więc posiadacze aut na gaz muszą parkować na miejscach naziemnych a te bardzo ciężko znaleźć. 

(Redakcja haloursynow.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(9)

9 i 109 i 10

0 0

W budynku Cynamonowa 19 na poziomie 0 też jest zakaz wjazdu samochodom z instalacją LPG ponieważ nie ma odpowiedniej wentylacji co nie przeszkadzało spółdzielni Na Skraju wyrazić zgody na montaż jednostek zewnętrznych klimatyzacji przez najemców lokali usługowych. Temperatura w garażu wynosi od 32 do 43 stopni C zależnie od pory dnia. Zapraszam czytelnika do nas z samochodem na poziom 0, żeby nie stał pod chmurką i marzł u nas się ogrzeje, a wręcz się zgrzeje. 15:20, 20.08.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

KenesKenes

1 0

e tam 15:23, 20.08.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

autochtonautochton

4 3

I słusznie. Teraz to tylko pretensje do dewelopera, który dusząc koszty nie zainstalował w grodzonej szuflandii odpowiedniej wentylacji, albo do siebie bo się gmerało i przerabiało swój kratkowóz na numerach słoikowych z benzyniaka na gazowca. Przecież takie coś, to jeżdżąca bomba na czterech kołach. Chciało się taniej i cwaniej to teraz parkować pod gołym niebem. Potem będzie tak samo jak zadłużonymi na 3 pokolenia Frankensteinami, że przekombinowali a jak się zrobiło pierdut to wszyscy gwałtu, rety im pomagać. 16:15, 20.08.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

FinolFinol

5 6

Na rowery się przesiądźcie i nie marudzić! Polska dla rowerzystów, nie dla auciarzy! 20:42, 20.08.2015

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Czerwony_ChemikCzerwony_Chemik

17 3

Kłopot polega na tym, że auta na gaz nie generują zagrożenia nawet w parkingach podziemnych bez wentylacji. Zbiorniki gazowe stosowane w samochodach wyposażone są w wielozawór który w razie wycieku LPG odetnie go i/lub wypuści do atmosfery nadmiar gdyby jego temperatura nadmiernie wzrosła i aby rzeczywiście powstało zagrożenie w postaci wystąpienia LEL rzeczony parking musiałby być zapełniony po wręby autami na LPG z których w tym samym momencie gaz by wyciekł wskutek bezpośredniej perforacji zbiornika gdyż tej klasy obiekty mają relatywnie dużą kubaturę. Generalnie zakaz jest wydawany bez faktycznego uzasadnienia potencjalnym zagrożeniem i stanowi wręcz swoistą obsesyjną fanaberię. Zresztą historia nie zna przypadku wybuchu w garażu którego bezpośrednią przyczyną było rozszczelnienie się zbiornika samochodowego. Antycypując ewentualne zapytania, poruszam się autem zasilanym benzyną, co więcej osobiście jestem ortodoksyjnym antagonistą instalowania gazu w autach. 23:01, 20.08.2015

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

C_CC_C

1 1

Wielozawór nie pomoże na niewielki wyciek np. w rurce pomiędzy zbiornikiem a silnikiem - przecież jakoś jak samochód jedzie to nie odcina dopływu gazu. A LPG jest cięższe od powietrza i samochód może stać np. nad zatkaną studzienką czy innym kanałem i wtedy ten gaz będzie się zbierał w studzience - samochód odjedzie a jakiś palacz wyrzuci peta akurat do studzienki i BUM :) Tak samo przy słabej wentylacji w garażu - może gaz sie zebrać pod samochodem i teoretycznie może sie zrobić mieszanka wybuchowa. 13:41, 06.09.2015


Czerwony_ChemikCzerwony_Chemik

1 1

Nigdy tej klasy wypadek w którym przyczynę można by upatrywać w nieszczelnej instalacji LPG auta bynajmniej się nie zdarzył. Jest on ekwiwalentnie prawdopodobny z tym, że przyleci UFO i spali cię dziś wieczorem działem pozytonowym 19:18, 06.09.2015


lynlyn

1 0

Moim zdaniem należy wprowadzić zakaz parkowania samochodów zasilanych benzyną
Benzyna jest cięższa od powietrza i w przypadku wycieku grozi wybuchem :) 11:55, 12.10.2015


kierowcakierowca

0 0

Proszę konkretny przepis. Na wielu forach są powtarzane te bzdury, ale konkretu żadnego. Z fizycznego punktu widzenia rozlana benzyna niewiele się różni od lpg, a samochody na benzynę wjeżdżają gdzie chcą. W swoim życiu widziałem 2 razy urwany zbiornik benzyny i rozlaną benzynę. 11:55, 03.11.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%