Na zielonym skwerku u zbiegu Cynamonowej i Gandhi spółdzielnia wycina drzewa. Pada jedno po drugim. - Dwa już wycięli, a to piękne, zdrowe drzewa - alarmują mieszkańcy pobliskich bloków. Na miejscu pojawiła się straż miejska.
Wycinka starych, i jak twierdzą mieszkańcy, dorodnych drzew elektryzuje okolicę już od wczoraj.
- Spółdzielnia tłumaczyła, że będzie wycinać drzewa ze względu na zagrożenie, ale one nikomu nie zagrażają. Wszystkie piękne drzewa idą pod topór! Pod innym blokiem wycięli 50-letnią wierzbę - mówi nam zaniepokojony mieszkaniec bloku przy Polinezyjskiej 4.
Na miejsce sąsiedzi wezwali straż miejską, która zbadała czy wycinka jest legalna. Pod względem formalności wszystko jest w porządku. Administrator terenu - Spółdzielnia Mieszkaniowa "Na Skraju" dysponuje zgodą urzędu marszałkowskiego na wycięcie 4 drzew przy Polinezyjskiej.
- Niektóre są suche, niektóre są pochylone - różne są przyczyny. W sumie są tam 4 drzewa tzw. samosiejki - topole chińskie i jarząby - posadzone niefortunnie, bo na górce - słyszymy od pracownika działu ekploatacji SM "Na Skraju".
Zdaniem spółdzielni, pochylone drzewa uszkadzają instalacje elektryczne. Kilka razy musiała interweniować straż pożarna.
- Niektórzy mieszkańcy może pamiętają, że kiedyś blok przez pół dnia nie miał prądu, to właśnie z tego powodu - tłumaczy pracownik spółdzielni.
Jest też dobra informacja, urzędnicy z urzędu marszałkowskiego nakazali nasadzić nowe drzewa. Do 30 września w rejonie Polinezyjskiej 4 - ma zostać posadzonych 7 drzew szlachetnych - m.in. dęby czerwone i dęby szypułkowe. Jak zapowiada spółdzielnia, nie staną one jednak na górce, ale przed nią.
0
0
0
0
0
0
pracownik spółdzieln15:06, 09.05.2018
Ludzie, obrońcy roślinności, zachowajcie odrobinę rozsądku, drzewa są ważne ale nie najważniejsze. Jeśli tną to pewnie jest jakiś ku temu powód do h o l e r y 15:06, 09.05.2018
2BORNOT2B16:20, 09.05.2018
"- Spółdzielnia tłumaczyła, że będzie wycinać drzewa ze względu na zagrożenie, ale one nikomu nie zagrażają. Wszystkie piękne drzewa idą pod topór! Pod innym blokiem wycięli 50-letnią wierzbę - mówi nam zaniepokojony mieszkaniec bloku przy Polinezyjskiej 4."
W takiej sytuacji spółdzielnia powinna dać temu mieszkańcowi do podpisu umowę, iż od tej pory zobowiązuje się on przejąć wszelkie roszczenia osób trzecich, związane z ewentualnymi szkodami powstałymi z winy tych drzew :) 16:20, 09.05.2018
Gun16:45, 09.05.2018
Klasyczne biadolenie ludzi nie mających jakiegokolwiek pojęcia w temacie. Zostawić wszystkie drzewa (nawet te, które zagrażają bezpieczeństwu pieszych czy rowerzystów) do momentu aż nie dojdzie do tragedii.
Oczywiście bez znaczenia jest również fakt, iż w miejsce wyciętych 4 drzew zostanie nasadzonych 7 nowych. 16:45, 09.05.2018
NooN23:06, 09.05.2018
Czwarta enklawa w SM Na Skraju wieczyste użytkowanie mieszkania 68 m-opłata 180PLN miesięcznie!. Drugi rok już leci a opłata jest. To jest problem! 23:06, 09.05.2018
Ala23:08, 10.05.2018
Tylko dlaczego muszą to robić w sezonie lęgowym :( Mogli zimą wyciąć. 23:08, 10.05.2018
camilac13:00, 19.05.2018
I bardzo dobrze, że spółdzielnia w końcu bierze się za wycinkę drzew samosiejek, wokół bloków drzewa powinny być niskie i równo posadzone, a tu wszędzie wygląda jak puszcza. Trzymam kciuki za spółdzielnie!
Jedynie jak ktoś wspomniał - aby to nie było w czasie lęgowym. 13:00, 19.05.2018
3 0
Jaaaaaasne, w 4 enklawie też powycinali sporo drzew. Nasadzili DWA. Jestem pod wrażeniem jak nasze spółdzielniane mróweczki ciężko pracują. 18:34, 09.05.2018
0 0
Jeżeli już chcesz przeklinać chamie, to rób to zgodnie z zasadami poprawnej polszczyzny. Przekleństwo, którego użyłeś, tak samo jak nazwa choroby to "cholera". 10:48, 25.05.2018