Zamknij

Mrówki z EKON-u wracają! Umowa podpisana!

18:23, 27.03.2014 Szymon Jacyniak Aktualizacja: 09:27, 28.03.2014
Skomentuj SJ SJ

Na ten moment czekali zarówno mieszkańcy Ursynowa, jak i blisko 200 niepełnosprawnych pracowników stowarzyszenia EKON. Wreszcie, po prawie dwóch miesiącach negocjacji, udało się. Dziś podpisy pod umową o współpracy złożyli przedstawiciele stowarzyszenia, firmy SITA i miasta. A to oznaczać może tylko jedno: mrówki wkrótce powrócą na Ursynów!

Negocjacje były długie, burzliwe i trwały od lutego. EKON i SITA przez długi czas nie mogły się porozumieć zarówno w kwestiach organizacyjnych, jak i finansowych. Niepełnosprawni zbieracze, którzy wraz z początkiem lutego stracili pracę, z niepokojem czekali na wynik rozmów. Teraz już wiadomo, że znów będą mieli zajęcie. EKON będzie podwykonawcą firmy SITA. A "mrówki", tak jak wcześniej, będą odbierać odpady z naszych domów. 

- Chcemy podziękować mieszkańcom Ursynowa i całej Warszawy - mówiła prezes stowarzyszenia EKON, Marta Jabłońska - Przez cały czas nas wspierali, pomagali nam, wysyłali petycje do "wszystkich świętych". Czuliśmy to wsparcie i bardzo wszystkim za to dziękuję. 

Umowa nie zmienia dotychczasowych zasad odbioru odpadów z Ursynowa. Większością śmieci w dalszym ciągu będą się zajmować pracownicy firmy SITA. 

- W naszej pracy nic się nie zmienia - mówił prezes SITA, Jean Kaleta - Tak jak od lutego, w dalszym ciągu będziemy odbierać odpady z altanek. Ale dochodzi do tego możliwość odbioru przez pracowników EKON worków sprzed drzwi. 

Kiedy "mrówki" powrócą na Ursynów? Dokładna data nie jest jeszcze znana. W EKON wszyscy mają nadzieję, że uda się to już w pierwszej połowie kwietnia. Mieszkańcy o wszystkim zostaną poinformowani przez ogłoszenia, które zostaną wywieszone na klatkach schodowych.

[WIDEO]64[/WIDEO]

[ZT]844[/ZT]

[ZT]11814[/ZT]

(Szymon Jacyniak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%