Odeszła Grażyna Łaska, społeczniczka, przez wiele lat szefowa osiedla Jeziorki. Miała 64 lata. Na Zielonym Ursynowie znał ją prawie każdy. Od lat była mocno zaangażowana w życie lokalnej społeczności. Pogrzeb w czwartek w kościele w Pyrach.
We wspomnieniach współpracowników była osobą bardzo ciepłą, zawsze dobrze przygotowaną do realizacji projektów, ułatwiających życie mieszkańców i wytrwałą w ich realizacji. Była też doskonałym mediatorem pomiedzy urzędnikami a mieszkańcami.
- Wszyscy ją lubili i cenili, ona też o wszystkich mówiła serdecznie. Bardzo dużo zrobiła dla mieszkańców Zielonego Ursynowa, dzięki niej mamy m. in. autobus na ulicy Baletowej - mówi Marzena Zientara, koordynatorka Miejsca Aktywności Lokalnej na Kajakowej.
Grażyna Łaska miała na swoim koncie kilka projektów z Budżetu Partycypacyjnego. Walczyła o kanalizację, odwodnienie i utwardzenie wielu ulic, m. in. Baletowej. Miała też swój wkład w powstanie Dzielnicowego Ośrodka Kultury przy ul. Kajakowej.
- Interesowała się tym czego mieszkańcom brakuje i działała w ich imieniu. To dzięki jej wielkiemu zaangażowaniu udało się uratować przed zasypaniem Jezioro Zgorzała - mówi społecznik Zdzisław Rowiński.
Pogrzeb Grażyny Łaskiej odbędzie się w czwartek, 11 kwietnia o godz. 11:00 w kościele pw. Świętych Apostołów Piotra i Pawła przy ul. Szumiącej 5.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz