Zamknij

Pierwszy na Ursynowie. Można już korzystać z parku "kieszonkowego" przy al. KEN

16:35, 23.11.2022 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 17:44, 05.12.2022
Skomentuj ZZW ZZW

Powstawał przez kilka miesięcy, a o efektach prac możemy już się przekonać sami. Przy Multikinie otwarto pierwszy na Ursynowie "Park Kieszonkowy". Dawny trawnik oraz część żywopłotu zamieniono w teren z alejką, ławkami, nowymi drzewami i krzewami.

Mini park zajmuje zaledwie 1,5 tys. metrów kwadratowych i mieści się między jezdnią alei KEN a chodnikiem przy Multikinie. Taki był pomysł mieszkańców, którzy zgłosili go do budżetu obywatelskiego. Na ogólnomiejski projekt, który zakładał budowę jeszcze jednego pocket parku na Pradze-Północ zagłosowało ponad 11 tys. osób.

Pierwszy taki park na Ursynowie. Tylko czy to park?

Najnowsza miejska inwestycja realizowana przez Zarząd Zieleni m.st. Warszawy od samego początku budziła emocje. Po pierwsze - czy zamiana "dziewiczego" trawnika w teren zagospodarowany to dobry pomysł, gdy mieszkańcy miast wołają o więcej "dzikiej" natury?

Były też kontrowersje związane ze sposobem realizacji projektu. Jego autorka zakładała, że w tzw. pocket park przekształcona zostanie część betonowego chodnika przy Multikinie. Tymczasem urzędnicy postanowili skasować duży trawnik przy jezdni, bo - jak tłumaczyli - musieliby uzgadniać swoje projekty z zarządcą chodnika, czyli ZDM, "co trwałoby zbyt długo".

Od wielu tygodni park był praktycznie gotowy do otwarcia. Pozostawało jedynie dosadzenie 20 drzew, co zrobiono w ostatnich dniach. 

Jak wygląda mini park?

Nowy ursynowski "park" to tak naprawdę trzy placyki połączone falującą alejką oraz podwójnym szpalerem 20 okazałych lip o obwodzie pnia 25-30 cm. Do tego kilka ławek, koszy na śmieci i stojaków rowerowych. Park jest dostępny także dla osób z niepełnosprawnościami.

- Drzewa to nie jedyna nowa zieleń w tym miejscu - zaznacza Zarząd Zieleni m.st. Warszawy. - Łącznie posadzono około 10 tys. roślin - bylin, krzewów i roślin cebulowych. Każdy z placyków podkreślony został rabatą kwitnących bylin: rudbekii, szałwii, gaur, krwawników. Wzdłuż alejki głównej ciągną się rabaty trawiasto-bylinowe, a za nimi połacie prosa z werbeną patagońską - podkreśla urząd.

Projektantom kieszonkowego parku udało się zachować niemal cały istniejący żywopłot. Wzdłuż al. KEN posadzono też róże okrywowe i derenie, które mają izolować przechodniów od ruchliwej ulicy. Na razie ze względu na wielkość roślin ta funkcja nie jest wypełniana. Ale rośliny dobrano tak, by były atrakcyjne nawet zimą – o tej porze roku walor estetyczny stanowią czerwone pędy berberysów na tle ozdobnych traw.

Przechodniom podoba się efekt końcowy. Zielony placyk jest estetyczny i zachęca do odpoczynku. Mają tylko jedną wątpliwość.

- Nie wiem, czy siedzenie tutaj, przy tak ruchliwej ulicy będzie zdrowe dla naszych płuc. Tyle, ile nawdychamy się tu smogu samochodowego, to nasze. Dlatego mam wątpliwości, czy to był dobry pomysł - ocenia Marta, mieszkanka Ursynowa. Czy podobną opinię będą mieli inni użytkownicy pocket parku?

Zobacz pierwszy pocket park na Ursynowie:

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(19)

SzczupakSzczupak

34 2

No cóż. Gdyby nie znajome bloki i znak metra w oddali, pomyślałbym, że zdjęcie zrobiono w jakimś Zambrowie czy innym Grójcu. Taki piękny "park". 18:07, 23.11.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

cementcement

35 4

Pieniądze utopione w betonie. 18:27, 23.11.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Zachary Zachary

34 0

Szczerze, to już chyba większość z nas ma dosyć wydawania pod koniec roku na siłę pieniędzy z budżetu, po to aby za rok nie było ich mniej. Nieprzemyślane niszczenie trawy, robienie bezsensownych nasadzeń. Nie ma w tym żadnej myśli. A już ta ilość latarni pod Kopą C. woła o pomstę do nieba.... Wygląda to jak pas startowy a poza tym w dobie problemów energetycznych jest mocno niestosowne.... a jeśli nawet będą to latarnie ze światłem led, to proszę poczytać jaki ma to wpływ na naturę.... Wycięli 2 stare jesiony, które były zdrowe... Gdyby firma, która realizuje projekt była z tych dbających o naturę, uwzględniono by je w planie zwłaszcza., że tam brakuje STARYCH ROZŁOŻYSTYCH DRZEW. Te,które tam posadzono dadzą chłód może za 20lat. Znowu teren z trawą zryją i zabetonują ścieżkami... Oby chociaż ławki i śmietniki były normalne a nie takie " kozy" betonowe jak te, które postawiono w tym roku, z których już z 1/3 pokrywy zostały sprzedane na złom. 18:38, 23.11.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BoomBoom

41 10

Kiedyś takie coś nazywało się skwerem, a teraz to park. Bez jaj. 19:45, 23.11.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZastanawiająceZastanawiające

22 4

W ramach odbetonowywania zlikwidowano trawnik. To niezgodne z nazwą projektu w BO. Marnotrastwo pieniędzy w czystej postaci. Podobnie jak wydawanie naszej kasy na projekt Centralnego Targowiska Wwy im. R.Kempy w sercu Ursynowa. Zamiast zrobić tam zielone nasadzenia za te pieniądze. 22:35, 23.11.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

nie POrządzicie więcnie POrządzicie więc

21 4

Bardzo dobre zdjęcia. Pokazują dobrze te najtańsze ławeczki na rachitycznych nóżkach, te kosze-koksowniki rodem z PRLowskich koszarów, te skręty ścieżek pod kątem ostrym, a nawet jakieś łamane krótkie ścieżki , jak w grze komputerowej , albo jakimś karnym spacerniaku. Nie wierzę, żeby jakikolwiek profesjonalny architekt urbanista, czy architekt krajobrazu zatwierdził taki projekt w takim miejscu. KTO ZA TYM STOI ? 00:34, 24.11.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JPRDLEJPRDLE

28 4

Trawnik i krzaki zastąpiono betonem... Ciekawe te "odbetonowywanie" Ursynowa. Może pora odbetonować ursynowski Ratusz? 07:58, 24.11.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

PauloPaulo

8 0

Aż do fundamentów. 16:29, 25.11.2022


titostitos

25 3

Jakikolwiek 'park" w odległości 3 m od KEN nie ma sensu. Ludzie zazwyczaj w parku chcą odpocząć w ciszy i w zieleni. To co powstało jest jedynie skarbonką (wymagająca pieęegnacji i sprzątania, zwłaszcza butelek i petów) i miejscem przyszłych, letnich spotkań dla miejscowego establiszmętu. w tym miejscu taka inwestycja nie mogła się udać i urzędnicy powinni to wiedzieć. Za to się im płaci. Pozdrawiam wszystkich rozsądnych, a nierozsądnym życzę zmiany perspektywy. 08:38, 24.11.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

sdfsdf

6 0

Przecież to park dla urzędników - wyjdą sobie z urzędu na przerwę... 09:42, 25.11.2022


UrsyngirlUrsyngirl

14 2

"Park"zrobili wzdłuż bardzo szerokiego chodnika. Mogli chociaż zmienić proporcje. 11:39, 24.11.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UnicornUnicorn

18 3

Kiedyś to się nazywało trawnik, teraz "park kieszeniowy". Kawalerkę można nazywać apartamentem, ale nadal to pozostaje zwykły pokój z kuchnią... 12:48, 24.11.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KurtKurt

7 8

Zrobilibyście wreszcie coś dla ludzi, ursynowskie dzbany. Parkingi na przykład, bo na całym ursynowie nie ma gdzie auta zostawić chociaż na chwilę 13:03, 24.11.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Warszawa Warszawa

0 2

Możesz sobie dzbanku metrem przyjechać 04:38, 29.11.2022


asteraster

17 15

jaki hejt :) co Wy tam chcecie odbetonowywać? pod spodem jest stacja metra, czyli ogromna betonowa bryła, zamiast czegoś co cięzko było nazwać trawnikiem który w lipcu był scinany do gołej wyszuszonej ziemi teraz jest uporządkowana przestrzeń z nasadzeniami drzew i krzewów. 13:15, 24.11.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DedeDede

7 0

Czy to będzie miejsce spotkań warszawskich kieszonkowców? 08:30, 25.11.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Gdzie tu sens?Gdzie tu sens?

4 0

Zlikwidowali trawnik a kilkanaście metrów w stronę Polaka został ogrodzony porzucony okropny parking przy KEN. 10:15, 25.11.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Pani Maria z KazuryPani Maria z Kazury

6 8

A za parę/paręnaście miesięcy deweloper rozjedzie ten "park" sprzętem budowlanym, kiedy będzie realizowana inwestycja na miejscu Multikina.... nie ma to jak długofalowe planowanie 13:57, 25.11.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

asteraster

9 1

Pod spodem jest stacja metra więc nikt nic nie rozjedzie. 15:25, 25.11.2022


0%