Zamknij

Plac zabaw na Olkówku wciąż niegotowy. W wakacje dzieci się już nie pobawią

11:15, 20.08.2021 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 11:41, 20.08.2021
Skomentuj SK SK

"Dinozaury" nadal nieczynne. Przedłuża się remont najpopularniejszego placu zabaw na Ursynowie. Dzielnica obiecywała, że zakończy się nawet przed terminem, ale na przeszkodzie stanęły ulewne deszcze.

W połowie czerwca ruszył remont największego i najpopularniejszego placu zabaw dla dzieci. Na Olkówku pojawiły się maszyny wykonawcy. Do 11 sierpnia wymieniona miała zostać wysłużona nawierzchnia "Dinozaurów". Zbliżamy się już do końca wakacji, a dzieci wciąż nie mogą skorzystać z placu.

- Dobrze, że jest remont, bo to podłoże było już bardzo zniszczone - z dziurami. Ale dlaczego tak długo to trwa? Za bardzo nie ma gdzie pójść z dziećmi, by się pobawić. Nigdzie nie ma takich zabawek, tyrolki czy zjeżdżalni - mówi pani Agata, mama dwójki dzieci, które korzystają z "Parku Jurajskiego".

Powtarza się również argument o złym wyborze terminu modernizacji. - Nie rozumiem, dlaczego akurat w wakacje? - mówi pani Agnieszka, mieszkanka okolicy.

Remont nieunikniony

Remont - zdaniem dzielnicy - był nieunikniony. Nawierzchnia placu zabaw była już tak zużyta, że należało ją wymienić. A wakacje to także dobry okres dla wykonawcy remontu - pogoda powinna sprzyjać, a sporo dzieci wyjeżdża z rodzicami z Warszawy. Teoretycznie zainteresowanie placem zabaw powinno być mniejsze.

Niestety, remontujący mają pecha. W ostatnim miesiącu sporo padało i grzmiało. Starą nawierzchnię udało się zerwać, ale są probklemy z położeniem nowej. 

Zmienne, niekorzystne warunki pogodowe (niejednokrotnie temperatura utrzymuje się w ciągu dnia powyżej 30 stopni Celsjusza, na przemian z intensywnymi opadami deszczu) uniemożliwiały nam wykonanie prac w trybie ciągłym, a przede wszystkim całkowicie wykluczają rozpoczęcie prac przy układaniu nawierzchni poliuretanowej

- napisała firma wykonawcza we wniosku do dzielnicy o przesunięcie terminu zakończenia inwestycji. Budowlańcy zwracają też uwagę, że lepiej poczekać i układać nawierzchnię w dobrych warunkach, bo wystarczy ona na dłużej.

W 2014 roku dzielnica musiała naprawiać na swój koszt źle ułożoną nawierzchnię placu zabaw przy Lasku Brzozowym. Kładziono ją zimą, bo ówczesne władze Ursynowa spieszyły się, by zdążyć z placem przed wyborami.

Teraz urząd zgodził się na wydłużenie terminu zakończenia prac do 31 sierpnia właśnie z uwagi na niesprzyjające warunki pogodowe. 

- Wykonawca wyjaśnia, że ponowne wejście na teren budowy możliwe jest 2 dni po całkowitym zaprzestaniu opadów deszczu - powiedziała Kamila Terpiał, rzeczniczka dzielnicy.

Dzielnica remontuje plac zabaw w ramach projektu z Budżetu Obywatelskiego na 2021, którego autorką jest radna Magdalena Rogozińska. Prace będą kosztowały prawie 600 tys. złotych, mniej niż zakładano. Firma, która zwyciężyła w przetargu zaproponowała niższą stawkę. Do czasu zakończenia prac i oddania do użytku nowej nawierzchni ratusz zachęca najmłodszych i ich rodziców do korzystania z innych placów zabaw znajdujących się w okolicy: przy Kopie Cwila, w parku Jana Pawła II czy przy ul. Bacewiczówny, po drugiej stronie alei KEN.

[ZT]834[/ZT]

[ZT]17563[/ZT]

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

ZofiaKazuryZofiaKazury

2 1

W pobliżu są 3 place zabaw, bez przesady! Ten remont po 11 latach był naprawdę potrzebny i oby nowa nawierzchnia służyła tak samo długo 16:37, 20.08.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%