24-latek pracujący w sortowni firmy kurierskiej kradł cudze paczki. Wybierał je losowo, licząc na wartościowe przedmioty. W jednej natrafił na złotą biżuterię, którą natychmiast sprzedał.
Na zachodnim skraju Ursynowa znajduje się magazyny wielkich firm dostawczych. Policjanci co jakiś czas więc zatrzymują nieuczciwych kurierów i pracowników sortowni. Ostatnio w ich ręce wpadł pewien 24-latek, który był podejrzewany przez kierownictwo firmy o kradzież paczek.
Jak ustalili policjanci pracownik w trakcie swojej zmiany wynosił większe przesyłki z hali sortowni i pozostawiał je za ogrodzeniem, skąd po pracy zabierał do domu.
- Okazało się, że mężczyzna w ostatnim czasie zabrał 5 przesyłek. W jednej z paczek znajdowało się złoto, które spieniężył, a pozostałych dokumenty. Mężczyzna został zatrzymany. Przyznał się do przestępstwa, twierdząc, że paczki zabierał wybiórczo, nie sugerując się niczym - mówi podkom. Robert Koniuszy z mokotowskiej komendy policji.
Nieuczciwy pracownik trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał już zarzuty, za które może zostać skazany nawet na 5 lat więzienia.
X15:11, 29.06.2020
0 0
Nudne i żałosne, wiadomo przecież, że co chwilę takich z łatwością łapią, a jednak ciągle jakiś nowy pajac próbuje znów swoich sił.. chyba, że chodzi o darmowy pobyt w więzieniu na koszt społeczny, to wtedy jeszcze jakaś logika, koszmarna, bo koszmarna, ale by w tym była heh 15:11, 29.06.2020