Zamknij

Polityka w Budżecie Obywatelskim. Chodziło o drzewa czy o promocję partii?

10:06, 20.07.2022 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 10:16, 20.07.2022
Skomentuj SK/Polska 2050/P. Lenarczyk SK/Polska 2050/P. Lenarczyk

Projekt ursynowskiego radnego uzyskał najwyższe poparcie w całej Warszawie. Za propozycją "2050 drzew dla Warszawy" opowiedziało się ponad 27 tys. mieszkańców. Przyciągnęła ich zielona idea czy promocja partii politycznej? Na nowo rozgorzała dyskusja czy radni powinni składać projekty w Budżecie Obywatelskim.

Obok projektów dla dzielnic w Budżecie Obywatelskim są też projekty ogólnomiejskie. W tym roku najwięcej głosów - 27 805 - zebrał projekt ursynowskiego radnego Pawła Lenarczyka z Polski 2050 i Otwartego Ursynowa. Zakłada on nasadzenie w przyszłym roku za prawie 5,8 mln złotych minimum 2050 drzew w całej stolicy.

- Wszystkim, którzy oddali swój cenny głos na ten pomysł bardzo dziękuję. Werdykt mieszkańców to wygrana troski o środowisko oraz wizji zielonego miasta. Tym projektem zazielenimy Warszawę dużą ilością drzew i krzewów. Zgłaszając propozycję wraz z Iwoną Żywko i Magdą Dorożałą chcieliśmy, aby pozostawić dla przyszłych pokoleń Warszawę pełną zieleni i czystego powietrza - mówi Paweł Lenarczyk, autor projektu.

To już kolejny ogólnomiejski projekt sadzenia drzew. Prezydent Rafał Trzaskowski zapowiadał w swojej kampanii wyborczej w 2018 roku posadzenie miliona drzew. Do tej pory posadzono ich około pół miliona. Przez ostatnie lata ogromnym poparciem mieszkańców cieszyły się projekty z Budżetu Obywatelskiego dotyczące nasadzeń. Na przykład w 2021 roku 26 tys. osób wybrało projekt "2666 drzew dla Warszawy" aktywisty Zielonego Mazowsza Roberta Buciaka. Te nasadzenia mają zostać wykonane w listopadzie i grudniu.

Budżet Obywatelski czy promowanie marki?

Radny Lenarczyk nie ukrywa, że jego projekt miał też na celu promocję partii politycznej, do której należy - Polski 2050 Szymona Hołowni.

- Chcieliśmy pokazać mieszkańcom nasze DNA. Jednym z filarów naszego ruchu jest zielony charakter naszych działań. Jesteśmy ukierunkowani na cele klimatyczne. To powinien być jeden z priorytetów w lokalnej i krajowej polityce - mówi radny.

Lenarczyk nie widzi niczego zdrożnego w promowaniu swojego ugrupowania za pomocą Budżetu Obywatelskiego. Inaczej patrzy na to inny ursynowski radny, który od czasu gdy pełnił funkcję wiceburmistrza, a potem zasiadł w radzie, przestał składać projekty.

- Uważam, że Budżet Obywatelski powinien służyć mieszkańcom, a nie promowaniu jakiejś marki. Zaraz to samo mogą zrobić firmy komercyjne i budżet obywatelski stanie się bezpłatnym kanałem marketingowym - mówi Antoni Pomianowski z Inicjatywy Mieszkańców Ursynowa, konkurencyjnego lokalnego komitetu.

Czy radni powinni zgłaszać projekty?

Po ogłoszeniu w ubiegłą środę wyników głosowania na projekty powróciła też dyskusja na temat składania projektów przez radnych i osoby powiązane z urzędem dzielnicy czy miasta.

Publicysta "Gazety Stołecznej" Jarosław Osowski uznaje, że fakt, iż radni mogą zgłaszać projekty, jest skandalem.

- Regulamin nie zabrania wprawdzie radnym zgłaszać projekty do BO, ale tak po prostu nie wypada - napisał Osowski w swoim komentarzu w mediach społecznościowych pod postem, w którym zaczął dyskusję na ten temat.

Rozczarowująca liczba proj. rowerowych w tegor. edycji budżetu obywatel. (głosuje coraz mniej osób). Skandalem jest, że projekty mogą zgłaszać radni (@PawelLenarczyk - 2050 drzew) i w czołówce jest wyposażenie szpitalnych izb przyjęć - pieniądze na to muszą być z innych źródeł https://t.co/isaAk3uP1L

— Jarosław Osowski (@jarek_osowski) July 15, 2022

Podobne głosy płyną z dzielnic. - Od dawna uważam, że radni, a w szczególności radni rządzącej większości, nie powinni składać projektów do budżetu obywatelskiego, bo mają inne narzędzia oddziaływania. Może powinni się skupić na przekonaniu burmistrza do swoich pomysłów, zamiast zabierać mieszkańcom narzędzie demokracji bezpośredniej? - komentuje Antoni Pomianowski. 

Paweł Lenarczyk się broni. - Jakby wyglądało głosowanie w Budżecie Obywatelskim, gdyby takie osoby jak ja były odcięte? Te projekty nie są przecież czymś, co wpływa na politykę urzędu. Propozycje są weryfikowane przez urzędników. Ostatecznie to mieszkańcy oceniają czy projekt jest potrzebny, czy nie - mówi radny.

- A niby co to za różnica, czy projekt zgłasza radny, czy ktoś inny?! Projekty poddawane są głosowaniu. Demokratyczny werdykt decyduje o wybranych do realizacji projektach - broni swojego kolegi Piotr Skubiszewski z Otwartego Ursynowa we wpisie pod komentarzem redaktora Osowskiego.

Nie tylko Otwarty Ursynów

Środowisko Otwartego Ursynowa od wielu lat jest zaangażowane w Budżet Obywatelski. W tym roku zwyciężyły aż cztery dzielnicowe pomysły członków tego lokalnego stowarzyszenia współrządzącego dzielnicą razem z Koalicją Obywatelską. Trzy z nich są związane z pielęgnacją i nasadzeniami drzew, a jeden z budową sezonowego i bezpłatnego lodowiska.

Sam radny Lenarczyk ma na swoim koncie od 2017 roku 11 zwycięskich projektów, z kolei 10 innych przepadło - albo ze względu na negatywną weryfikację urzędników, albo na brak odpowiedniego poparcia głosujących. Nie brakowało pomysłów kontrowersyjnych i hejtowanych w internecie tak jak postawienie ławek solarnych, które w mgnieniu oka znalazły się na celowniku wandali. Mieszkańcy twierdzili, że to "kosztowny, niepotrzebny gadżet", w dodatku bez przerwy się psujący. Negatywne oceny zbierał też zrealizowany projekt biblioteczki plenerowej w przejściu podziemnym pod ul. Jastrzębowskiego - non stop niszczonej przez wandali.

Składania projektów nie unikają też inni ursynowscy radni np. Krystian Malesa czy Karolina Mioduszewska z Koalicji Obywatelskiej. Ale odkąd projektodawcy na stronie internetowej Budżetu Obywatelskiego mogą pozostać anonimowi, tak naprawdę nie wiadomo, kto odpowiada za projekty i czy nie są one inspirowane przez środowiska, które rządzą dzielnicą. Zaskakująco wiele projektów w ostatnich latach dotyczy inwestycji, na które dzielnice nie mają pieniędzy, albo instytucji (domów kultury czy szkół), które dzięki głosowaniom w Budżecie Obywatelskim mogą załatwić sobie pieniądze na dodatkowe zajęcia, warsztaty, czy braki w infrastrukturze. 

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(28)

gratchgratch

17 26

Nie rozumiem - skoro projekt służy i podoba się mieszkańcom, to co za różnica, kto go składa? To chyba dobrze, kiedy wszyscy się angażują? IMHO szukacie dziury w całym. 10:36, 20.07.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

DBCDBC

21 26

Ja głosowałem na drzewa. Nawet nie zwróciłem uwagi, kto zgłosił projekt. 10:43, 20.07.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

StasioJasioStasioJasio

13 29

a jakie ma znaczenie kto sklada? Jezeli napisali to radni, rownie dobrze mogliby dac to jakiemus znajomemu ktory nie jest radnym ale wspiera i popiera dane ugrupowanie, i on zlozylby ten projekt jako swoj. Po co tworzyc absurdy, po to aby omijac prawo? . Jest jak jest, kazdy moze zlozyc projekt, . Jakos jak rodzice chcieli aby odremontowali infrastrukture szkolna nie wazne ktora to o ile pamietam projekt przeszedl, a przeciez za szkole i jej budynki odpowiada ktos inny i finansuje to ktos inny a nie 'budzet obywatelski' 10:51, 20.07.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

obserwatorobserwator

15 37

Czy Radny nie jest mieszkańcem? Czy gdzieś jest powiedziane że Radny nie może składać swoich pomysłów w BO. A czy w poprzednich latach haloursynow nie pisało o pomyslach zgłaszanych przez Radnych? A podsumowując wybierają mieszkańcy i to oni wyrażają uznanie dla konkretnych projektów. Skoro głosowali na ten projekt to widać uznali, że jest tego wart. Gdyby mieszkancy uznali że jest coś ciekawszego, to największa ilość głosów w mieście uzyskalby inny projekt. 10:54, 20.07.2022

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

BoomBoom

15 22

Manipulujesz. To miasto decyduje które projekty zostaną poddane głosowaniu, a nie mieszkańcy. Siła przebicia radnego jest o wiele większa niż zwykłego mieszkańca. 13:49, 20.07.2022


Szymek!Szymek!

4 23

Hej Boom! Jakieś dowody, że tak jest? Czy jesteś kolejnym manipulatorem? Raczej to drugie! Gdyby się ludziom nie podobało, to by nie głosowali. Zastanów się co piszesz! Lenarczyk miał taką siłę przebicia, że przepuszczono projekt z drzewami?!!! Chyba z krzesła spadnę zaraz!

A ty ile projektów zgłosiłeś, że Lenarczyk wyciął Twoje? 19:59, 20.07.2022


BoomBoom

27 4

Chcesz dowodów to wejdź na stronę dotyczącą zgłaszanych projektów i zobacz ile projektów zostało odrzuconych przez miasto. Reszty nawet nie komentuję, bo nie ma czego. 21:25, 20.07.2022


RzeczywistośćRzeczywistość

35 15

No jasne p.Lenarczyk nie widzi problemu.
Niby radny,a jak może afiszuje się z ruchem p.Szymona.
Stoi okrakiem-bo myśli że jak już nie będzie radnym,to działając mocno w oparciu o dzielnicę zapewni sobie stołek wyżej.
Nie chcemy takich farbowanych,śliskich lisów- znajdź pan sobie dobrze płatną pracę,a nie dorabiają ciągle dietami radnego etc! 11:34, 20.07.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

operator_hermitowskioperator_hermitowski

3 24

Wytłumacz mi człowieku jakie ma znaczenie szyld pod jakim działa Projektodawca w Budżecie Obywatelskim? Mów za siebie i powstrzymaj się od tego "nie chcemy" bo zwyczajnie łżesz. Pan Lenarczyk działa na rzecz mieszkańców by m.in tobie żyło się lepiej na Ursynowie. Jeżeli tego nie rozumiesz, wypad stąd deklu! 21:37, 20.07.2022


JPRDLEJPRDLE

42 15

Przecie Lenarczyk od zawsze był.lanserem. tak samo jego koleżków z OU. Popatrzcie chociażby na dominiak... Oni żadnej okazji nie omina żeby tylko się autopromowac... Oczywiście za nasze pieniądze 11:36, 20.07.2022

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

SebaSeba

17 33

Antoni, zjedz Snickersa. 12:51, 20.07.2022


MistrzMistrz

9 23

Trollu JPRDLE, języka polska to trudna języka, c'nie? Twój poziom intelektualny jest taki jak Twój język. Niskich lotów. 13:02, 20.07.2022


operator_hermitowskioperator_hermitowski

5 27

@JPRDLE
nawet nie trzeba czytać tego co wyrzygałeś, wystarczy nam twój nick:/ Pan Paweł Lenarczyk intensywnie i skutecznie działa na rzecz mieszkańców co jest mocno dostrzegalne a pitolisz głupoty. A co ty zrobiłeś na rzecz Ursynowa błaźnie??? W tym co napisałeś nie ma nic prawdziwego. Jesteś zwykłym kłamcą, a myślę że również oszustem. 21:33, 20.07.2022


JPRDLEJPRDLE

25 5

Operatorze jakiś tam... po przeczytaniu twego peanu: łubu duby, łubu dubu niech nam żyje prezes naszego klubu... posklejales, czy narysować mam? Lenarczyki i diminiaki to najzwyklejsi populiści lansujący się za nasze pieniądze. Na szczęście mieszkańcy Ursynowa zaczynają to dostrzegać. 01:18, 21.07.2022


AntoniAntoni

21 27

Decydują mieszkańcy czyli MY. Nie interesuje mnie kto zgłasza pomysł jeżeli to dobry pomysł. 11:40, 20.07.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Tomasz CzTomasz Cz

19 35

Dobry projekt. A pozostali radni po prostu niewiele robią.. A pieniądze biorą 11:47, 20.07.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DorotheaDorothea

13 21

Od niedawna, z nudów w gazetach, czytam częściej HU, czy p. radny Pomianowski ma stanowisko naczelnego krytykanta Dzielnicy? Brak info o dokonaniach, za to non stop coś mu się nie podoba, albo jest taki biedny i nic nie wie;) 13:08, 20.07.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Szymek!Szymek!

18 27

Jak dla mnie, nie ma to znaczenia, kto składa, dobrze, że się ludziom chce. Paweł Lenarczyk to jeden z najaktywniejszych radnych. Pewnie niektórych to wkurza, że on coś robi, a niektórzy - niekoniecznie. 13:12, 20.07.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MikiMiki

14 28

Jestem za drzewami! Trzeba jakoś zmienić te betonozę. Jakby PiS zgłosił taki projekt też bym zagłosował. No, ale jak wiemy PiS takich projektów nie zgłasza… więc punkt dla Polski 2050. 14:18, 20.07.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

TymTym

22 6

Jaką znowu betonozę? Określenie wymyślone chyba przez MJN szczególnie latem notorycznie lecz bezmyślnie używane jest w komentarzach nt miast. Zimą też będziesz krytykował fakt, że mieszkania wybudowano z betonu? Że płyty chodnikowe, dzięki którym w grudniu nie taplasz się w błocie są z betonu? Miasta robi się z kamienia, asfaltu i betonu. Zieleń jest fajna ale tylko jako dodatek. Chyba że chcesz mieszkać na drzewie… 22:30, 20.07.2022


drDodrDo

9 20

Nie rozumiem, dlaczego autor tekstu nagle się oburza. Przecież nikt nie ukrywał o co chodzi w projekcie, widać to od razu, nawet po nazwie. To nie jest skryte przemycanie treści politycznych tylko po prostu deklaracja, co jest ważne dla radnych i działaczy ruchu. Zieleń.
Ludzie przegłosowali ten projekt. Raczej świadomie. 18:33, 20.07.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

operator_hermitowskioperator_hermitowski

13 25

Projekt radnego Pawła Lenarczyka wygrał bo zakłada nasadzenia zieleni, odbetonowanie Warszawy a jego koncepcja została solidnie przemyślana. Natomiast Pan Jarosław Ossowski widzę że próbuje pod ciśnieniem zaistnieć, szukając dziury w całym. Marny redaktorzyna z Pana Ossowskiego. Wielkie gratulacje dla Pana Lenarczyka! 21:29, 20.07.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JPRDLEJPRDLE

23 6

Do wszystkich du...zòw pewnego radnego.... Popatrzcie czyje interesy prezentuje ww od jakiegoś czasu: mieszkańców czy konkretnych firm pan zaradny ( w dudzie ma sprzeciw mieszkańców i pomimo ich protestów) realizuje swe plany. Tak postępuje radny? Pora na zmianę w ursynowskim układzie
01:34, 21.07.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Spk Koleś;)Spk Koleś;)

1 10

Niebawem stolica Polski może zostanie siedziba Orlenu, to w Wawie zrobi się klimatycznie spokojnie? Chciałbyś? Co o tym sądzisz? 09:06, 21.07.2022


Tak dla zieleniTak dla zieleni

3 18

Ten artykuł jest POLITYCZNY! Betonoza na Ursynowie jest faktem i chwała każdemu , kto to naprawi. Nawet stoły pingpongowe betonowe z żelaznymi „siateczkami’na betonowej płycie wylanej na trawniku. Nawet ławeczki na betonowych nogach.
Betonoza i bylejakość to znamiona preferowanych inwestycji Ursynowa.. 09:03, 21.07.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AnoAno

2 14

@Tak dla zieleni: czyż nie jest to oczywiste: betonoza = sypialnia Warszawy? No bo gdzie mamy mieszkać, jak nie w domach z betonu???

Zatem to miłe, że trochę więcej drzew, skwerow, parków w planach;) 15:23, 21.07.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

obywatel budżetowyobywatel budżetowy

11 5

Zwracam uwagę, że radny Lenarczyk zgłosił też bardzo niekologiczny projekt (który wygrał). Dotyczy on powstania na Kajakowej lodowiska.
Lodowisko zużywa ogromne ilości prądu, które są potrzebne dla wytworzenia lodu. Jest to szczególnie negatywne wobec ceny prądu i ogromnych podwyżek jego ceny, które za chwilę nas czekają.
Jest to swoista schizofrenia - z jednak strony drzewa, z drugiej zużywanie dla rozrywki ogromnych ilości energii i ponoszenie przez dzielnicę bardzo dużych kosztów. Niech żyje populizm! 10:54, 22.07.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

AnoAno

3 8

Czyli szkoda pieniędzy na sprawność fizyczną dzieci i młodzieży? 17:40, 22.07.2022


0%