Poznaj jako pierwszy "Sekrety Ursynowa". Tu sensacja goni sensację!

Wydobył na światło dzienne najbardziej zaskakujące historie w dziejach naszej dzielnicy i opisał je w swojej najnowszej książce. Z „Sekretów Ursynowa” Mariusza Prządaka dowiemy się m.in. co porabiał po godzinach Julian Ursyn Niemcewicz, jakim powsińskim rozrywkom oddawał się Eugeniusz Bodo i jakie tajemnice skrywa „Molesta”.

Wszystko zaczęło się od fascynacji utopijnym projektem Ursynowa Północnego z lat 70.,  autorstwa grupy architektów pod kierownictwem Marka Budzyńskiego. Późniejsze zbiegi okoliczności doprowadziły do powstania książki o tym, jak warszawska dzielnica na przestrzeni wieków przeistoczyła się w pięknego miejskiego łabędzia.

O kulisach powstawania wydanych właśnie „Sekretów Ursynowa” opowiada ich autor – Mariusz Prządak, przewodnik po Warszawie i jej wielki miłośnik.

Kim jest autor „Sekretów..." i jakie są jego powiązania z Ursynowem?

Wiele osób zakłada, że jestem z Ursynowa. Nigdy nie mieszkałem w tej dzielnicy. Całe życie związałem z prawą stroną Warszawy. Wychowałem się w Radości. Potem mieszkałem na Saskiej Kępie, a teraz na Kamionku. Od zawsze interesowałem się historią mojego miasta. Początkowo hobbystycznie. Przełomowym wydarzeniem dla mnie było w 2011 roku zwycięstwo w "Retrorigu", czyli w Varsavianistycznych Mistrzostwach Amatorów. To pchnęło mnie do pogłębiania wiedzy.

Nawiązałem liczne kontakty w „branży varsavianistycznej". Napisałem kilka artykułów dla „Stolicy" oraz zacząłem organizować wycieczki po Warszawie w ramach „Praskiej Ferajny“. Podczas nich omijałem utarte szlaki turystyczne, tworząc trasy po nieoczywistych i zaskakujących fragmentach Warszawy. Szczególnie bliska jest mi tematyka architektury z czasów PRL, w tym warszawskich blokowisk.

A skąd pomysł na książkę, o tym najbardziej znanym warszawskim blokowisku?

Na pomysł książki wpadłem wspólnie z Michałem Kolińskim, właścicielem wydawnictwa Księży Młyn. Podczas spotkania na początku 2020 roku w KEN54 z Jerzym Majewskim promującego książkę „Sekrety Warszawy” obaj doszliśmy do wniosku, że mieszkańcy Warszawy bardziej identyfikują się z dzielnicami niż z miastem i dlatego warto byłoby wydać „Sekrety..." poszczególnych dzielnic Warszawy, zaczynając od Ursynowa, który najlepiej znam.

Moja fascynacja tą dzielnicą zaczęła się od utopijnego projektu osiedla Ursynów Północny z lat 70. autorstwa grupy architektów pod kierownictwem Marka Budzyńskiego. Wiedziałem, że stworzyli wyjątkowe osiedle w skali całego kraju. I postanowiłem poznać szczegóły tego projektu.

O Ursynowie powstała już niejedna książka. Czym ta różni się od pozostałych?

Starałem się stworzyć książkę różnorodną pod wieloma względami. Opisuję m.in.: Służewiec, Wyczółki, Grabów, Pyry, Dąbrówkę, Powsin, Kabaty, Moczydło, Natolin, Ursynów, Wolicę i Służew. Nie jest to jednak encyklopedyczny opis dziejów tych miejsc.

Skupiam się na wyjątkowych wydarzeniach, które miały miejsce tu. Są to wydarzenia różnej rangi. Te najsłynniejsze starałem się opisać z innej, mniej oczywistej perspektywy. Znalazłem też nieznane, nieraz komiczne, czasami dramatyczne wydarzenia mające miejsce na ursynowskiej ziemi.

Bohaterami tych opowieści są m.in: car Mikołaj II, Julian Ursyn Niemcewicz, Wojciech Kossak, Jan Zumbach, inż. Jan Szal, Stefan Kuryłowicz, guziec Non Diego, Rympałek, Pezet, Vienio i Włodi z Molesty oraz Dr Yry i cała ekipa z zespołu filmowego Skurcz.

Dziękuję za rozmowę.

Książka „Sekrety Ursynowa” dostępna jest od dzisiaj w księgarniach i na stronie wydawnictwa Księży Młyn. Patronem medialnym wydawnictwa jest portal Haloursynow.pl. 

Spotkanie z autorem „Sekretów Ursynowa” odbędzie się w najbliższy wtorek, 15 czerwca w Klubokawiarni KEN54 (al. KEN 54 lok. U1) o godz. 19. Na miejscu będzie możliwość nabycia ''Sekretów Ursynowa" z autografem autora. Rezerwacje przyjmowane są telefoniczne: 512 331 075 lub 664 737 737, przez fanpage Klubokawiarni KEN54 lub osobiście. Wstęp wolny.

Jeśli wieczorami w Waszych domach z betonu rządził Ursynat ze wzdychającym Józefem Balcerkiem: Jaka tam Warszawa? Ja to się urodziłem w Warszawie. Ojciec się urodził w Warszawie, a tu co, do sklepu trzy kilometry…– to ta książka jest właśnie dla Was! Jeśli jednak nigdy nie słyszeliście o takiej restauracji jak „Baszta” i nie znacie Ursynowa – tym bardziej musicie rozpocząć własną podróż z sekretami.