Z tego, że dekarz o mało nie awansował do rangi zawodów ginących mało kto zdaje sprawę. Był moment, że nabór do szkół zawodowych, do klas o tym właśnie profilu, niemal umarł śmiercią naturalną. Ale odkąd na tych właśnie specjalistów otworzyły się zagraniczne rynki pracy, zwłaszcza rynek norweski, można odnieść wrażenie, że nazwa zawodu pojawia się w przestrzeni publicznej coraz częściej.
Praca dekarza to nie tylko rzemieślnicza rutyna, ale i nieco artyzmu. O to, żeby ten cenny zawód nie trafił na listę zawodów ginących dbają nie tylko szkoły branżowe, ale i Polskie Stowarzyszenie Dekarzy, które stawia sobie za cel m. in.:
Nauka zawodu dekarza to w dużej mierze także relacja mistrz-uczeń. Dlatego Stowarzyszenie organizuje mistrzostwa dekarzy oraz umożliwia polskim dekarzom udział w podobnych imprezach za granicą. Mistrzostwa Świata IFD odbywają się nieprzerwanie od 24 lat. Co 2 lata zwycięzcy Mistrzostw Polski Młodych Dekarzy (ostatnio organizowanych podczas targów BUDMA w Poznaniu) rywalizują z sukcesami z najlepszymi drużynami dekarzy z całego świata.
Zatem odpowiedzią na to, że polscy dekarze są tak chętnie zatrudniani w Norwegii jest fakt, iż nastał czas profesjonalistów. Dekarze z Polski w niczym nie ustępują swoim kolegom po fachu z innych krajów europejskich. Mogą więc z sukcesem poszukiwać pracy w Norwegii, mając do dyspozycji profesjonalną pomoc, na przykład w postaci biur pośrednictwa pracy.
Norweski rynek pracy jest dla Polaków łaskawy, jednak znacznie różni się od polskiego. Warto więc nawiązać współpracę z profesjonalnym biurem pośrednictwa. Jego pracownicy znają tamtejsze prawo, umiejętnie poruszają się w gąszczu przepisów oraz służą pomocą podczas załatwiania spraw formalno-prawnych. Kłopotem dla polskiego dekarza marzącego o wyjeździe do pracy do Norwegii będzie już sama selekcja ogłoszeń. Dzięki pośrednictwu trafią do niego wyłącznie wybrane ogłoszenia. To ważne dla obu stron procesu rekrutacji. Pracodawca chce otrzymywać CV wyłącznie od osób spełniających jego wymagania, apotencjalny pracownik chce mieć pewność, że nie trafi na nieuczciwego pracodawcę.
Jobbassistanse to firma założona przez człowieka, który właśnie w Norwegii przeszedł wszystkie szczeble kariery zawodowej: od dekarza, przez brygadzistę, po team leadera i driftsleadera. Obecna formuła firmy opiera się więc na osobistych doświadczeniach oraz znajomościach właściciela, który doskonale zna specyfikę norweskiego rynku pracy. Jasne zasady współpracy, pełna przejrzystość procesu rekrutacji oraz ponad dziesięcioletnie doświadczenie w branży pośrednictwa sprawiają, że każdy polski dekarz bez problemu znajdzie pracę w Norwegii.
Jobbassistanse odpowie na wszystkie twoje pytania, żebyś swobodnie mógł wybrać najbardziej odpowiadającego ci pracodawcę. O co najczęściej pytają Polacy?
Te oraz inne wątpliwości rozwieją pracownicy Jobbassistanse. Jeśli chcesz dobrze przygotować się do rozmowy w sprawie pracy możesz na bieżąco czytać informacje zamieszczone na blogu firmowym. Tu najszybciej znajdziesz dane dotyczące kwestii zarobkowych, podatkowych oraz formalno-prawnych.
Jesteś zainteresowany? Doskonale! W bieżącym roku branża budowlana może liczyć na podwyżki. Jeszcze na początku 2019 roku dekarz mógł zarobić w Norwegii nawet blisko 10 tys. PLN na rękę, od kwietnia bieżącego roku kwota ta uległa zwiększeniu. Oto minimalne stawki godzinowe:
Przed 1.04.2019
Od 1.04.2019
Wykwalifikowani i doświadczeni dekarze mogą liczyć w Norwegii na zarobki znacznie przekraczające dochody w kraju.Jeżeli rozważasz w swoich celach zawodowych podjęcie pracy za granicą, skontaktuj się z Jobbassistanse - wspólnie poszukamy takiego stanowiska które da Ci nie tylko satysfakcję finansową, ale i pozwoli spełnić się w zawodzie.
Jeśli szukasz pracy jako dekarz, koniecznie zobacz ogłoszenia dotyczące tego stanowiska na https://jobbassistanse.com/oferty-pracy-w-norwegii/dekarz/
1 0
Oczywiscie sponsorowane bo brakuje dekarzy. Norki nie chca robic bo robota ciezka i za psie pieniadze. Podziekowalem po 4 latach na dachach. 18:26, 06.08.2019