Psia Górka wyładniała. Teren u zbiegu ul. Gandhi i Rosoła został posprzątany w ramach akcji #UrsynówWymiata. Grupa mieszkańców, która stawiła się na wezwanie lokalnego stowarzyszenia "Otwarty Ursynów", wyzbierała wszystkie śmieci. Tak ursynowianie uczcili Dzień Ziemi.
Psia Górka jest chętnie odwiedzana przez mieszkańców, ale pomimo wielu koszy na śmieci są tacy, którzy z nich nie korzystają. Efekt widać gołym okiem. W sobotnie popołudnie grupa organizatorów akcji i ochotników, których nie wystraszył chłód, wyposażona w worki i rękawice wyruszyła na poszukiwanie śmieci. Dziesięć osób miało co zbierać. W trawie leżały m.in. butelki, puszki, opakowania po słodyczach i stare materace.
- Mieszkam 41 lat na Ursynowie i kocham to miejsce, dlatego bardzo mi zależy, żeby było tu pięknie i czysto. Bardzo mnie rażą śmieci i postanowiłam wspomóc akcję. Jesteśmy tu u siebie, a o swoje miejsce należy dbać - mówi jedna z mieszkanek, która brała udział w akcji.
To była już trzecia akcja #UrsynówWymiata na Psiej Górce, zwanej też parkiem Polskich Wynalazców. "Otwarty Ursynów" organizuje ją z okazji Dnia Ziemi, który obchodzony jest 22 kwietnia. W tym roku wypada on w Wielkanoc, dlatego sprzątanie odbyło się tydzień wcześniej.
- Staramy się dbać o ten teren, żeby nie było tu śmieci. Razem z mieszkańcami chcemy szerzyć idę dbania o wspólne dobro, zwłaszcza, że jest to teren, gdzie będziemy chcieli już wkrótce utworzyć park. Mamy też w planach zbudowanie placu zabaw u podnóża górki, przy lasku - mówi Paweł Lenarczyk z "Otwartego Ursynowa".
Organizatorzy zapowiadają kolejną akcję, tym razem z okazji Sprzątania Świata, które obchodzone jest w tym roku w dniach 20-22 września.
hbk18:57, 13.04.2019
Idea sprzątania jak najbardziej szczytna i bardzo ją popieram. Mam tylko jedno pytanie: kto powinien dbać o czystość i porządek wokół Psiej Górki i z ramienia Dzielnicy nadzorować to miejsce, i jakie konsekwencje zostaną wyciągnięte wobec firmy, która nie wywiązuje się ze swoich zadań. Gdyby się wywiązywała, radnym współrządzącego Ursynowem Otwartego Ursynowa nie udałoby się zebrać takiej ilości śmieci. Z terenu systematycznie sprzątanego można by było usunąć co najwyżej kilka butelek i puszek porzuconych podczas nocnych libacji. 18:57, 13.04.2019
Zeus21:13, 13.04.2019
A jakie konsekwencje są wyciągane wobec właścicieli psów nie sprzątających po nich kup? 21:13, 13.04.2019
Franciszek Maślanka10:04, 15.04.2019
Teren powien być monitorowany. Wizerunek smiecącej bezmyślnej chołoty z dziczy należy publikować a sprawców karać mandatami i pracą społeczną. 10:04, 15.04.2019
Brrrr00:28, 15.04.2019
0 2
Twoje wpisy. 00:28, 15.04.2019