Zamknij

Tajwańska opowieść. Premiera książki podróżnika z Ursynowa FOTO

07:59, 05.06.2019 Kuba Turowicz Aktualizacja: 08:20, 05.06.2019
Skomentuj KT KT

Podróżnik i judoka z Ursynowa, Artur Gorzelak, zaprezentował swoją najnowszą książkę. "Made it in Taiwan, czyli rowerem przez ojczyznę rowerów" to dziennik z podróży, przewodnik kulturowo-historyczny i książka pełna kulinarnych ciekawostek w jednym. Podczas premiery autor opowiadał o wyprawie, przygodach, był też quiz z tajwańskimi nagrodami oraz wyjątkowy tort.

Artur Gorzelak z Ursynowa to obieżyświat, który w pewnym momencie zaczął dokumentować swoje wyprawy. Jego pierwsza książka ukazała się po rowerowej eskapadzie przez Koreę i Japonię. Później był Bajkał i konfrontacja z surowym, wymagającym klimatem. "Made it in Taiwan, czyli rowerem przez ojczyznę rowerów" to efekt ostatniej podróżniczej przygody. Premiera reportażu odbyła się we wtorek, 4 czerwca w Księgarni Naukowej Bolesława Prusa przy ul. Krakowskie Przedmieście 7.

- Dzisiaj postaram się zaprezentować swoją najnowszą książkę. Na początku zaplanowałem krótki wstęp, później ciekawostka w postaci quizu wiedzy o Tajwanie. Na koniec pokaz zdjęć, przygotowałem czterdzieści fotografii, które skomentuję i odtworzę tym samym podróż - mówił podróżnik.

Podczas quizu goście mogli wygrać napój, który na Tajwanie jest niezwykle popularny. Mowa o orzeźwiającym i sycącym bubble tea zawierającym kulki tapioki.

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD GALERIĄ ZDJĘĆ

[FOTORELACJA]3421[/FOTORELACJA]

Pokaz wyselekcjonowanych fotografii przedstawił Tajwan w pigułce. Styk wschodnich kultur i religii, kulinarne wpływy z całego regionu, egzotyczne miasta i oczywiście kraina rowerów - prezentacja robiła wrażenie. Goście dowiedzieli się, że tajwańskim przysmakiem, poza owocami morza oczywiście, są bataty. Usłyszeliśmy sporo historii i ciekawostek na temat Tajpej - stolicy wyspiarskiego kraju.

- Tajpej 101 przez kilka lat był najwyższym budynkiem na całym świecie. Został wybudowany w 2004 roku - mierzy 509 metrów - dopiero w 2010 roku ten wynik został pobity - opowiadał Artur Gorzelak.

Po części oficjalnej autor miał jeszcze niespodziankę. Na sali pojawił się tort, który przedstawiał okładkę książki "Made it in Taiwan, czyli rowerem przez ojczyznę rowerów".

Trzecia książka ursynowskiego podróżnika jest już dostępna i można jej szukać na księgarnianych półkach. Artur jednak nie zwalnia tempa - przed nim kolejny zakątek świata, który kusi nowymi przygodami.

- Za dwa dni wyjeżdżam z dziewczyną na wycieczkę do Uzbekistanu, Kirgistanu i Kazachstanu. W Kirgistanie czeka nas jednodniowy przejazd konny, to będzie coś wielkiego, bo nigdy nie jeździliśmy konno - mówi.

Możliwe, że ta wyprawa również zostanie spisana i wydana w formie reportażu. Tego jednak autor nie zdradza i planuje chwilowy odpoczynek od działalności wydawniczej.

(Kuba Turowicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

Pavello_zielony_ursyPavello_zielony_ursy

0 0

Super
Polecam te kraje. Buchara, Samarkanda, Morze Aralskie., Bajkonur.
Byłem tam. Jest niesamowicie.
Świetna jest trasa z Biszkeku do Kaszgaru.
Dobrej zabawy Arturze.
Paweł z Ursynowa 10:30, 05.06.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

ArturArtur

0 0

Na Uzbekistan będziemy mieli tylko 4 dni, ale liczymy, że Buchara i Samarkanda zrobi na nas spore wrażenie :) wielkie dzieki! Artur 10:37, 05.06.2019


PavelloPavello

0 0

Chiwa jest jeszcze w regionie. 15:22, 05.06.2019


reo
0%