Zamknij

Tłumy na ursynowskiej garażówce. Lubimy ten klimat! FOTO

17:13, 11.03.2018 Sławek Kińczyk
Skomentuj AR AR

Jedna książka za 10, trzy - za 20 złotych. Targom nie było końca, podobnie jak uśmiechom i sąsiedzkim pogawędkom. Na kolejnej ursynowskiej garażówce zjawiły się tłumy sprzedających i kupujących.

Dobra pogoda i pierwszy dzień bez handlu w galeriach, przyczyniły się do rekordowej edycji Ursynowskiej Ratuszowej Wyprzedaży Garażowej. Od 12:00 przy parkingu podziemnym urzędu dzielnicy zrobiło się duże zamieszanie. Sprzedających było jeszcze więcej niż miesiąc temu. Wystawiali przysłowiowe "mydło i powidło".

- Uwielbiam takie imprezy! Ten klimat, te pogawędki z sąsiadami, te żarty... Fajnie spędzony czas! - przekonuje Agnieszka.

Książki, komiksy, albumy, ubrania, zabawki, lalki Barbie, foteliki samochodowe, płyty cd i filmy dvd, obrazy, ozdobne jaja, palemki wielkanocne, monety, buty, rodowe srebra... Rzeczy wystawionych na sprzedaż było bez liku. Kupujący oglądali, dotykali, byli bardzo wybredni i ostro się targowali. Sprzedawcy zachwalali.

- Bardzo dbałem o te zabawki, może być pani pewna, że są w znakomitym stanie! Zachęcam do zakupu - zachwalał 13-letni sprzedający w rozmowie z zainteresowaną klientką. 

Rozmach imprezy, która bardzo dobrze została przyjęta przez ursynowian zaskoczył nawet jej głownego pomysłodawcę - radnego Krystiana Malesę. 

- To przerosło moje najśmielsze wyobrażenie! Ludzie proszą o więcej, mówią, że nawet co tydzień przychodziliby na wyprzedaż. Było dużo uśmiechu, ale też spotkań sąsiedzkich. Byłem świadkiem, gdy jedna pani spotkała dawno niewidzianą znajomą - mówi Malesa.

Kolejna, piąta wyprzedaż już za miesiąc. Być może będzie pierwszą zorganizowaną w całości na świeżym powietrzu. Jeśli pozwoli pogoda, kupujący i sprzedający spotkają się na parkingu na tyłach ratusza.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z GARAŻÓWKI:

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%