Świetna informacja dotarła do nas z Nepalu. Ursynowianka - Miłka Raulin zdobyła Koronę Ziemi. Jest najmłodszą Polką, która skompletowała najwyższe szczyty na wszystkich kontynentach.
Dotarcie na sam wierzchołek najwyższej góry świata było jej marzeniem. Góry to jej pasja - od 14 lat wspina się wszędzie gdzie się da.
- W 2011 roku mając już na koncie zdobyty Mt. Blanc pomyślałam, że fajnie byłoby zdobyć wszystkie najwyższe wierzchołki kontynentów. Tak urodził się projekt "Siła Marzeń - Korona Ziemi" - pisze o sobie na Facebooku.
Środki na wyprawę w 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości zebrała na serwsie fundraisingowym. W marcu w DOK Ursynów uroczyście ją odprawiono. Dziś z Nepalu dotarła do nas wspaniała informacja. Miłka zdobyła Mount Everest, najwyższą górę świata liczącą 8.848 metrów nad poziomem morza.
Tym samym ursynowianka została dziesiątą i najmłodszą Polką, która sięgnęła po Koronę Ziemi, czyli dziewięć najwyższych szczytów poszczególnych kontynentów. Pobiła rekord Martyny Wojciechowskiej.
Miłka pochodzi z Gdyni, ale od wielu lat mieszka na Zielonym Ursynowie. - Przede wszystkim jestem szczęśliwą mama jedenastoletniego Jeremiego. Z wykształcenia i zawodu jestem magistrem trakcji elektrycznej. Z zamiłowania podróżniczką, miłośniczką wspinaczki wysokogórskiej, szybownictwa, motocrossu - pisze o sobie.
Na swoim koncie - obok zdobytego dziś wierzchołka Ziemi - ma również sześciotysięczne szczyty w Himalajach Indii i Nepalu oraz wyprawy w Andy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz