Zamknij

Ursynowski urząd wyciął drzewo. Nasadzeń zastępczych - brak. Dlaczego?

12:36, 25.07.2021 Kamil Witek Aktualizacja: 14:10, 26.07.2021
Skomentuj KW KW

Kolejne drzewo na Ursynowie poszło pod topór. O wycinkę wnioskował sam urząd dzielnicy.

Najpierw budowa ogromnego bloku pod oknami, która trwa już lata. Potem remont drogi, który blokuje swobodny dostęp do pobliskich bloków. Teraz na mieszkańców osiedla przy ul. Cybisa, Dunikowskiego i Sosnowskiego spada jeszcze jedna nieprzyjemność - wycinka drzew.

- Jest lipiec, upały, a oni wycięli piękne i zdrowe drzewo, które dawało mnóstwo cienia. Była nawet ławka, żeby sobie pod nim odpocząć. Tak być nie może - stwierdza pani Danuta, mieszkanka okolic.

Mowa o klonie, który rósł u podnóża górki przy ul. Cybisa, po jej zachodniej stronie. Po dorodnym drzewie zostały już same kłody. Nie tak dawno podobny los spotkał rosnąca przy Dunikowskiego 8 topolę. Spółdzielnia Mieszkaniowo-Budowlana "Jary" decyzję o jej usunięciu tłumaczyła złym stanem drzewa.

Groźniejsze niż wyglądało

Mieszkańcy obawiają się, że to nie koniec, a dopiero początek wycinek w okolicach ul. Cybisa. Jeśli tak łatwo poszła wycinka tego klonu, to co stanie na przeszkodzie, by usunąć też inne drzewa?

- Spadła jedna gałąź i od razu ścieli całość. Drzewa rosną też na terenie dewelopera. Zaraz je też będą chcieli wycinać lub podleją jakąś chemią i zwyczajnie popadają - uważa ursynowianka.

Na osiedlu przy Cybisa etapami ciągnie się remont drogi na odcinku od ul. Barwnej do wjazdu na budowę inwestycji "Zakątek Cybisa" przy bloku przy Dunikowskiego 8. Jak na razie żadne drzewo nie padło jego ofiarą, a wykonawca zabezpieczył roślinność rosnącą wzdłuż przebudowywanej ulicy - zamontowane zostały ekrany korzeniowe.

Natomiast odpowiedzialny za wycinkę klonu ursynowski urząd - drzewo rosło na terenie dzielnicowym - przekonuje, że sprawa była poważniejsza niż tylko kilka połamanych gałęzi. Po ostatnich nawałnicach jeden z pni uległ wyłamaniu. Tym samym uszkodził pozostałe i klon groził zawaleniem.

- Urząd dzielnicy zgłosił tę sprawę do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego w Warszawie, który potwierdził w ramach oględzin powstanie złomu i zezwolił na jego wycinkę - przekazuje Kamila Terpiał, rzecznik ursynowskiego ratusza.

Co z nasadzeniami zastępczymi?

Po wycince drzewa należy wykonać nasadzenia zastępcze. Ale nie w tym przypadku. Ze względu na interwencyjny charakter wycinki władze dzielnicy nie zostały zobowiązane do ich wykonania.

Co ciekawe, w czerwcu sam burmistrz Ursynowa Robert Kempa w liście do m.in. Jarosława Kaczyńskiego potępiał prawo zezwalające na niewykonywanie nasadzeń zastępczych. Chodziło o tzw. lex Szyszko, które pozwala osobom fizycznym bez problemu wyciąć drzewo, o ile wycinka nie jest związana z prowadzeniem działalności gospodarczej.

Mimo tego zarząd dzielnicy uspokaja. Po ukończeniu przebudowy drogi ratusz planuje wykonać nowe nasadzenia na pobliskim skwerze przy ul. Cybisa. Jednak zanim dorównają wzrostem wyciętemu klonowi, trochę czasu minie.

(Kamil Witek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(14)

pa-papa-pa

13 0

Robią co chcą i co jest urzędowi wygodnie. Skwer przy Cybisa był kilka lat temu urządzony wg jakiegoś planu. Teraz wycinają drzewa, a potem sadzą "jak leci", część tych drzewek usycha (np. koło Ośrodka Pomocy Społecznej). 14:41, 25.07.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

AresAres

5 4

Natura na zabije to jedno jest pewne bo karma zawsze wraca. 15:13, 25.07.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ojej ojej

3 1

oby jak najszybciej 19:15, 25.07.2021


vestinvestin

20 1

Na Zachodzie nie wycina sie niebezpiecznych drzew. Zamiast tego bardzo mocno przycinia sie wszystkie konary. Zawsze wczesna wiosna. W pierwszym roku drzewa wygladaja przygnebiajaco, jednak natychmiast zaczynaja wypuszczac nowe galazki w miejscu ciecia. Zamiast jednego ciezkiego konaru sa cale wiazki mlodych galazek. Jest ich bardzo duzo, wiec tam gdziez byly konary powstaja zielone piuropusze. W drugim roku drzewo jest juz ladne i nie ma ani jednego konaru zagrazajacego samochodom czy ludziom. W trzecim w ogole nie widac, ze drzewo bylo "ogolone". Jest ladne, normalne i bezpieczne. Moze warot zastosowac te technike dendrologii, zamiast wycinac stare drzewa. 15:26, 25.07.2021

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

MariuszuniuMariuszuniu

17 1

Przykład wierzby na Malinowskiego. Dzięki lokatorom spółdzielni nie udało się wyciąć "niebezpiecznego" drzewa. Stara korona mocno zredukowana, po trzech latach piękny zielona bryła dająca chłód i cień. 15:33, 25.07.2021


onejonej

5 11

bo to słoikowo wsiowa dzielnica wiem co mowie wiem jak POwstawala w latach 70 i kto sie tam pcha a tera jada na wies i rolnik przeszkadza ot takie talatajstwo 19:13, 25.07.2021


JanJan

0 0

Nie takie to proste. Nie wszystkie drzewa można ciąć wczesną wiosną. Niektóre drzewa bez względu na porę cięcia zamierają jeśli się je za mocno okaleczy, bo niczym innym ta "technika dendrologii" nie jest. 12:43, 27.07.2021


WielkiDąbWielkiDąb

12 0

Banda idiotów, zawsze muszą iść na łatwiznę z niczym i nikim się nie licząc. 20:18, 25.07.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

SupcioSupcio

4 3

Jako przyszłemu lokatorowi Zakątka Cybisa również mi to przeszkadza. Bardzo mało zieleni wokoło. Na szczęście jest choć ten skwerek koło OPS... 20:29, 25.07.2021


Wanda MWanda M

7 2

Wytną wszystko trzeba to zgłosić do jakiś wyższych instytucji chroniących drzewa przed taką masakrą piłą mechaniczną.
Czy nie uważacie że ironią jest iż np. zastępca burmistrza uczestniczy w akcji ochrony środowiska (akcji wycinki 264 drzew w Lesie Kabackim, popularyzowania korzystania z Cyfrowej Mapy Koron Drzew) a spółdzielnie czy urząd są w stanie od zaraz wyciąć każde drzewo nawet gdy mieszkańcy okoliczni uważają że jest z nim wszystko w porządku?
Pod koniec kwietnia 2020 roku Urząd Dzielnicy Ursynów ogłosił pakiet „10 kroków Ursynowa w walce z suszą”i co z tego wynika? Puste słowa. Ktoś bierze grube pieniądze, bez zadnych negocjacji wycina drzewa i krzewy (pomimo protestow mieszkańców) decyduje o przestrzeni w której nawet nie mieszka i wszystko jest ok. To sie w glowie nie mieści że znowu mamy komunę (przypomnę z wikipedi: "której celem jest utworzenie społeczeństwa pozbawionego ucisku i wyzysku klasowego, opartego na braku własności prywatnej;wspólnotowym podziale dobr" ) 23:07, 25.07.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RomekRomek

2 0

Kolejny popis niekompetencji i szkodliwego działania prezesa SMB Jary Pawlaka. 16:33, 26.07.2021

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

pikuśpikuś

3 2

Drzewo wyciął urząd dzielnicy, niestety. Miejsce było potrzebne, jak widać, na budowę drogi do bloków Zakątka Cybisa. 00:19, 27.07.2021


SupcioSupcio

2 1

Nieprawda. Jako przyszli mieszkańcy Zakątka współfinansujemy drogę dojazdową, która przebiega gdzie indziej niż miejsce wycinki. 14:18, 27.07.2021


JanJan

2 0

SM Na Skraju nie lepsza. W ramach pielęgnacji zieleni obcina wierzchołki b. dużych drzew tak, że po kilku tygodniach usychają. Nie wiem czym powodowane są te działania, bo kilka metrów obok stoją wyschnięte stare czereśnie, które na prawdę mogą się przewrócić, więc o bezpieczeństwo raczej nie chodzi.
Nie wiem jak gdzie indziej, ale u nas zazwyczaj wycinka jest inspirowana wielokrotnie powtarzaną korespondencją mieszkańców wskazujących na zagrożenia ze strony drzew, ale też często uzasadnienie jest idiotyczne, np "drzewo zasłania słońce i kwiatki w ogródku przy bloku nie chcą rosnąć". 12:37, 27.07.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%