Zamknij

Uwaga na dziurawy chodnik. Niebezpiecznie przy metrze Imielin

06:52, 07.09.2018 Anna Łobocka Aktualizacja: 07:04, 07.09.2018
Skomentuj AŁ

Codziennie tysiące ludzi spieszących się do metra czy na autobus pokonuje chodnik na rogu al. KEN i ul. Gandhi. Jest on w tak złym stanie, że o wypadek nietrudno. Przekonała się o tym nasza czytelniczka, pani Halina.

Mieszkanka wieczorem przejeżdżała rowerem obok wyjścia ze stacji metra Imielin.

- Między szczeliny wpadło koło i przewróciłam się, do dzisiaj odczuwam skutki. Widzę też jak ludzie którzy tam chodzą potykają się. Na domiar złego na chodnik wjeżdżają ciężkie samochody dostawcze do sklepików w podziemiach, nie patrząc, że ludzie idą - opowiada pani Halina.

Chodnik prowadzący do metra liczy sobie już kilkadziesiąt lat. Jest równy i na pierwszy rzut oka w całkiem dobrym stanie. Ale pełno w nim ubytków, na których można skręcić kostkę. Narzekają ci starsi, narzekają młodsi.

Jak dowiadujemy się w Zarządzie Dróg Miejskich, który odpowiada za stan chodnika, sytuacja przez najbliższe miesiące nie zmieni się. 

- Na bieżąco prowadzimy prace utrzymaniowe chodnika, tak, aby do takich zdarzeń w ogóle nie dochodziło. Niemniej jednak zdajemy sobie sprawę, że  chodnik wymaga gruntownej przebudowy. Jest on wpisany na listę priorytetowych remontów do realizacji. Dlatego w miarę posiadanych środków finansowych będziemy chcieli przeprowadzić prace w przyszłym roku - zapowiada rzeczniczka ZDM-u Karolina Gałecka.

Stan chodników na Ursynowie pozostawia wiele do życzenia. W czwartek pisaliśmy o zdemolowanym przejściu i ścieżce na Wąwozowej, którą dorgowcy mieli remontować w tym roku. Modernizacji nie będzie, plany przełożono na kolejne lata. W fatalnym stanie od lat jest również chodnik m.in. wzdłuż ulicy Gandhi.

W przyszłym roku drogowcy będa budować sygnalizacje świetlne przy każdym przejściu w alei Komisji Edukacji Narodowej, obiecują przy tym poprawienie stanu nawierzchni dojść do przejść. 

(Anna Łobocka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

ZAZZAZ

4 6

Teraz pokolenie jest konsumpcyjne i uważające, że wszystko im się należy, także zapewnianie ich bezpieczeństwa. Nie, za własne bezpieczeństwo, to my osobiście musimy odpowiadać. Powojenne pokolenie było narażone na niewybuchy, niewypały, niezabezpieczone ruiny i liczne pułapki, gdzie można było stracić rękę, nogę a nawet i życie. Dlatego selekcja naturalna wykształciła osobniki inteligentne, umiejące zachowywać się w danym środowisku. Natomiast obecne pokolenie, to głupki, uważające, że to inni mają obowiązek zapewniać im bezpieczeństwo. Dlatego degrengolada ludzkości już się zaczęła i postępuje błyskawicznie, jak czytam w zachowaniu się i rozumowaniu tego pokolenia... 09:33, 07.09.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

JaroJaro

3 3

Problemy ludzi pierwszego świata... ☺ 10:33, 07.09.2018


WkurzonyWkurzony

2 2

zasługujesz na powiedzenie paru słów, chociaż będą mezaliansem dla psa 13:30, 07.09.2018


reo

pieszy_podczłowiekpieszy_podczłowiek

7 4

W Warszawie nadal są kilometry takich chodników. W Polsce - kto wie, ile kilometrów koślawych, połamanych i wybrzuszonych płyt, które pamiętają głęboki PRL. W wielu miejscach chodników nie ma wcale albo urywają się nagle "w środku niczego". Przyczyna jest prosta - wszystkie siły i środki w tym kraju zostały rzucone na robienie dobrze kierowcom. Na to poszły miliardy. To się regularnie remontuje, żeby tylko gładko się śmigało. Pieszy jest w Polsce podczłowiekiem. Niewidzialnym elektoratem dla polityków, niewidzialnym bytem dla samochodziarzy zastawiających przejścia, chodniki i przystanki, jest "zawalidrogą".
Tylko idiota sugeruje, że krzywe chodniki są w porządku, a wywracający się ludzie - sami sobie winni. Wiem, jak to jest zamartwiać się o osobę, której nieuleczalna choroba stopniowo odbiera wzrok, sprawność ruchową, koordynację i refleks. Czytam was, zgorzkniali cynicy ("konsumpcyjne pokolenie", "problemy pierwszego świata") i... sami wyrżnijcie o beton, może się w głowie umebluje. 10:57, 07.09.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ale szumale szum

4 0

Nie tylko "w Warszawie" są kilometry takich chodników , ale pod oknami Ratusza Ursynowskiego ! Odpowiedzialni za to wychodzą
z pracy i nie widzą , że wokół - w odległości 50 m ) uszkodzone podejście do metra (kierunek Dereniowa) . Ciemno, walący się płot "od budowy ", góra piachu i smieci od kilku lat zatruwa mieszkańcom okolicznym powietrze . 12:36, 08.09.2018


tomtom

3 0

Tez mi wiadomość? Prawie cała Saska Kępa przed ambasadami włącznie jest w dziurach chodnikowych. Np. przed ambasadą Malezji... 11:09, 07.09.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RowerzystaRowerzysta

7 0

A od kiedy to wolno jeździć rowerem po chodniku (poza nielicznymi wyjątkami) ? 13:03, 07.09.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ZieeeewZieeeew

4 1

Też miałem zapytać, co pani Halina robiła rowerem na chodniku... Być może, to ta sama pani, co kiedyś kłóciła się ze mną, że ona ma prawo jechać na rowerze chodnikiem i należy jej schodzić z drogi. 13:29, 07.09.2018


0%