Darmowe środki higienicznie dla dziewcząt trafią do ursynowskich szkół. Różowe skrzyneczki mają przeciwdziałać wykluczeniu i ubóstwu menstruacyjnym.
Różowe skrzynki ze środkami higienicznymi pojawiły się ostatnio w szkołach w dzielnicy Śródmieście.
- Blisko 20 proc. uczennic opuszcza zajęcia właśnie z powodu wstydu wywołanego miesiączkowaniem i braku dostępu do środków higienicznych. Mówimy temu stanowcze "nie". Dziewczynki z ubogich domów, jak również te, które nie miały z kim porozmawiać o tym, jak radzić sobie z menstruacją, mogą liczyć na nas. Gorąco zachęcam pozostałe dzielnice, a także podmioty prywatne, do dołączenia do akcji - mówi zastępczyni burmistrza Śródmieścia Magdalena Wojciechowska.
Z podobną inicjatywą na Ursynowie wystąpiły trzy radne dzielnicowe Sylwia Krajewska, Karolina Mioduszewska oraz Małgorzata Szymańska z Koalicji Obywatelskiej.
- Popieramy inicjatywę darmowych środków higienicznych w szkole, ponieważ naszym zdaniem jest to gwarancja regularnego uczęszczania do szkoły, braku rezygnacji z zajęć wychowania fizycznego, ale również komfort i poczucie bezpieczeństwa dla dojrzewających uczennic. Szkolne gabinety pielęgniarskie są wyposażone w środki higieniczne, ale niestety nie są one otwarte przez cały czas funkcjonowania szkoły - przekonują radne.
Radne Koalicji Obywatelskiej zaproponowały zarządowi dzielnicy umieszczenie różowych skrzyneczek, w których można będzie znaleźć podpaski, tampony i chusteczki.
- Temat menstruacji cały czas pozostaje w Polsce tematem tabu - twierdzą radne. Młodzież często nie rozumie procesów zachodzących w organizmie w czasie dojrzewania, co naraża młode kobiety na bycie wyśmiewanymi oraz na wstyd. Dlatego też radne chciałyby wprowadzenia zajęć edukacyjnych dla uczniów, które pomogą zwalczać problem wykluczenia i ubóstwa menstruacyjnego, a dziewczętom pozwolą w nabraniu pewności siebie.
Odpowiedzi na propozycje jeszcze nie ma, ale burmistrz Robert Kempa przychylnie się do nich odnosi.
- Jeśli wprowadzenie takich zajęć będzie prawnie możliwe, to na pewno to zrobimy. Będziemy również rozmawiać z rodzicami, aby oni także mogli edukować swoje dzieci w tym zakresie – zapewnia burmistrz Ursynowa Robert Kempa.
Również finansowanie środków higienicznych w szkołach nie będzie stanowić problemu. - Nie uchylamy się i jesteśmy gotowi na każdy wariant – mówi burmistrz Kempa. - Kiedy w listopadzie 2020 z inicjatywy radnej Olgi Górnej analizowaliśmy ewentualne koszty, znaleźliśmy wiele podmiotów potencjalnie zainteresowanych finansowaniem takiego projektu - dodaje.
Dzielnica planuje montaż skrzynek do 1 września, aby były gotowe na powrót uczniów do szkół.
[ZT]17436[/ZT]
Pawello-wawa11:26, 22.04.2021
Doskonały pomysł, świetna inicjatywa. 11:26, 22.04.2021
DBC14:08, 22.04.2021
Smutne, że w XXI w. menstruacja wciąż jest wstydliwym tematem. Bardzo fajna akcja, każda forma pomocy i edukacji w tym zakresie się przyda. 14:08, 22.04.2021
Ni14:10, 22.04.2021
“ Blisko 20 proc. uczennic opuszcza zajęcia właśnie z powodu wstydu wywołanego miesiączkowaniem i braku dostępu do środków higienicznych.”
Skąd te dane? 14:10, 22.04.2021
Jane14:52, 22.04.2021
To bzdury.
Każdy pretekst jest dobry, aby wiać z lekcji.
Środki higieniczne nie są drogie, więc pisanie o ubóstwie menstruacyjnym i wykluczeniu, to BZDURA. 14:52, 22.04.2021
DBC17:02, 22.04.2021
"Środki higieniczne nie są drogie".
Jak cię nie stać, to są drogie. Znałem w szkole dzieciaki, które rodzice do tego stopnia mieli gdzieś, że chodziły w dziurawych butach i nie mogły sobie pozwolić na słodką bułkę ze sklepiku. Więcej empatii życzę. 17:02, 22.04.2021
Jane19:29, 22.04.2021
Do DBC: 500+ jest człowieku. W Warszawie są biedne dzieci??? Ha ha ha! Pokaż mi takie, które nie mają drogiego tel. komórkowego czy innych gadżetów.
Cała ta akcja mocno naciągana jest. Ktoś chce się na niej wypromować. Nie szukajmy problemów tam gdzie ich nie ma. 19:29, 22.04.2021
DBC09:11, 23.04.2021
Do Jane: to, że Ty czegoś nie widzisz albo nie doświadczasz, nie znaczy, że tego nie ma. A już z pełnymi wyższości uogólnieniami typu "Pokaż mi takie, które nie mają drogiego tel. komórkowego czy innych gadżetów" albo "Każdy pretekst jest dobry, aby wiać z lekcji" nawet dyskutować się nie chce. Dziękuję, wyłączam się z tej rozmowy "na poziomie". 09:11, 23.04.2021
Lukas14:32, 22.04.2021
Fajna inicjatywa. Bravo! 14:32, 22.04.2021
niestety11:11, 23.04.2021
Jest dokładnie tak jak pisze ~Hee. Patrząc na działania ruchów feministycznych, dla których emanowanie menstruacją jest jednym z narzędzi walki ideologicznej, w połączeniu z tęczowym Ratuszem i jego działaniami, to jest zapewne pierwszy (kolejny) krok do oswajania nas i wprowadzania tego, co na tzw. zachodzie stało (staje) się normą. Obstawiam, że kolejnym pomysłem będą automaty z prezerwatywami w szkołach (jeśli ktoś nie wierzy, wystarczy w google wrzucić takie hasło i zobaczyć artykuły - również w naszym kraju takie rzeczy już się dzieją). over 11:11, 23.04.2021
Rodzic4711:44, 23.04.2021
No i? Nie będziesz mógł spać? Jeśli do szkoły chodzą uczniowie powyżej 15 roku życia, mają prawo do takich czy innych automatów. Automat ułatwia zakup czy pobranie rzeczy. Stosowane są na całym świecie, z różnymi produktami czy usługami. Niektórych oburzać mogą skrzynki wrzutowe w kościołach służące do przekazania ofiary - to tez swego rodzaju automat. Jedni z nich korzystają, inni nie, może niektórych też oburzają (nie użyję jednak tu słowa „ideologia”). Ważne by nikt nikogo nie zmuszał. 11:44, 23.04.2021
qwr14:21, 23.04.2021
~niestety vel ~Ja Wolę to co jest na zachodzie niż epatowanie "religijnością", kult śmierci i katolików noszących martwego mężczyznę na krzyżu po ulicach miasta. Ja wybieram pogański kult życia a nie ideologię śmierci spod znaku ukrzyżowanego gościa. 14:21, 23.04.2021
allijja16:40, 23.04.2021
lepszy automat z prezerwatywami niz niechciane ciaże 16-letnich dziewczyn, ktore potem wyrzucają noworodki do smietnika.
No ale pewna część dewockigo społeczeństwa nigdy tego nie pojmie. Bo najważniejsze, żeby nastolatki (żyły w czystości" (he he... i rączki na kolderki) 16:40, 23.04.2021
Ech15:31, 24.04.2021
~qwr od kiedy wiara katolicka to kult śmierci? Takie stwierdzenie oznacza całkowity brak pojęcia o fundamentalnych prawdach wiary.
15:31, 24.04.2021
Milo23:43, 18.05.2021
Do ~niestety
Nie wiem, jak można "emanować" menstruacją...
Menstruacja narzędziem walki ideologicznej...
Człowieku, ośmieszasz się wypisując takie głupoty. Zrób sobie lobotomię, wyświadczysz przysługę społeczeństwu. 23:43, 18.05.2021
Ja12:41, 23.04.2021
~Rodzic47 taki postępowy, brawo, dzieci płeć już wybrały? Gumeczki od tatusia z szuflady pożyczają jak potrzebują? Gościu stuknij się w głowę zanim takie bzdury napiszesz 12:41, 23.04.2021
Boom14:06, 23.04.2021
Żenujący komentarz rodem z ciemnogrodu. 14:06, 23.04.2021
Rodzic4716:26, 23.04.2021
@Ja - Nie bój się, moje dzieci już trochę starsze, ale pamietam ten wiek i problemy. Syn i córka wiec pełne spektrum spraw :-) i dla mnie dowodem zaufania, relacji i wychowania było jak syn do mnie przyszedł. Ty myślisz, ze jak czegoś nie widać to tego nie ma? Jak będą chcieli, to kupią w kiosku. Jak będą miały takiego tatuśka jak ty - to nie kupią, bo nie będą wiedzieć albo będą się bać i wstydzić, co nie znaczy ze pewnych rzeczy nie zrobią. To takie polskie, zaściankowe, wstydliwe... Miłego weekendu! 16:26, 23.04.2021
Hee18:13, 22.04.2021
28 34
Wszystko pięknie, tylko zawsze warto zadać pytanie kto za tym stoi i co przy okazji będzie chciał "przemycić".
W kwestiach szeroko pojętej edukacji dzieci i młodzieży, szczególnie tej, która jest przy udziale różnorodnych fundacji, jestem bardzo ostrożna i z ograniczonym zaufaniem podchodzę do tych spraw.
A inicjatywa ze strony pań spod znaku pioruna, zapala u mnie czerwoną lampkę. 18:13, 22.04.2021
issaa16:48, 23.04.2021
18 8
~Hee, u mnie zaś zapalaja lampkę wszystkie decyzje państwa spod znaku krzyza. A te "sod znaku pioruna" to akurat bardziej samorządowe są - państwo to chyba prędzej by egzorcyzmy odprawiło niz zgodziło się z czymkolwiek spod niedozwolonego znaku...
Poczekaj jak będziesz musiała odbic kartę na obecnosc na mszy niedzienej lub przyniesc usprawiedliwienie z powodu nieobecnosci....Tak jak kiedyś na pochodach pierwszomajowych - a co doskonale pamietam jako dzieciak uczacy się wtedy. Każde przegiecie jest do dudy. Niestety (dla spoleczeństwa) teraz przeginaja rządzący, chcąc zmusić całe spoleczeństwo do swojej "wiary". A nie każdy musi wierzyć w wyimaginowanego boszka, ktorego nikt nigdy na oczy nie widział. Św Mikolaja też nie widziałam ale dorosłam do wiedzy, ze prezenty podkładali rodzice.... 16:48, 23.04.2021