Zamknij

W Warszawie będą strzelać do dzików! "Odstrzał sanitarny 100 sztuk"

14:48, 12.02.2019 Marta Siesicka-Osiak Aktualizacja: 17:32, 12.02.2019
Skomentuj pixabay.com pixabay.com

Rusza właśnie sanitarny odłów i odstrzał dzików na terenie Warszawy, w tym na Ursynowie. Choć tym razem niewiele będzie działo się w naszej dzielnicy, bo znaczna część kabackiej populacji została w ubiegłym roku powalona przez wirus afrykańskiego pomoru świń.

Niewiele osób wie, że populacja dzików w Warszawie – a w szczególności na Ursynowie – gwałtownie się kurczy. Winni nie są tu myśliwi, ale wirus ASF. W ubiegłym roku najwięcej martwych zwierząt znaleziono właśnie w okolicach Lasu Kabackiego.

Rozpoczynająca się właśnie w stolicy sanitarna redukcja populacji dzików wynika z obecności ASF i jest czymś wyjątkowym - reakcją na pojawiającą się w tym rejonie chorobę.

Populacja w ryzach

- W realiach warszawskich w 2018 r. znaleziono 454 martwych sztuk zwierząt, w tym ok. 341 martwych dzików, które nie były ofiarami wypadków komunikacyjnych. Cześć z nich wykazywała objawy ASF, od wszystkich martwych zwierząt zostały pobrane próbki w kierunku wykrycia obecności wirusa. Łącznie na terenie Ursynowa, Wilanowa i Mokotowa znaleziono 136 martwych dzików – mówi Angelika Gackowska z Lasów Miejskich Warszawy.

Powiatowy Lekarz Weterynarii w Warszawie w rozporządzeniu nr 6/2018 z 28 grudnia 2018 r. zalecił przeprowadzenie na terenie stolicy odstrzału sanitarnego lub odłowu 100 sztuk dzików do 31 marca. Lasy Miejskie właśnie rozpoczęły działania.

- Odstrzał i odłów rozrzedza populację, ma za zadanie zmniejszenie częstotliwości kontaktu między zwierzętami, jednak nie ma możliwości, aby doprowadził do całkowitej likwidacji populacji dzików – tłumaczy Gackowska.

- Odstrzał będzie wykonywany tylko w tych lokalizacjach, gdzie jest możliwe jego bezpieczne przeprowadzenie, w pozostałych przypadkach dziki będą odławiane. Prowadzone prace nie będą ograniczały dostępności rekreacyjnej terenów zieleni - dodaje.

Obecnie trudno dokładnie oszacować liczbę warszawskich dzików, bo zima jest okresem migracji, ale określa się ją na tysiąc do półtora tysiąca sztuk. Dziki rozmnażają się bardzo szybko – jedna locha zwiększa corocznie populację o 5-10 młodych.

Odłów, a przede wszystkim odstrzał dzików, budził w poprzednich latach duże obawy mieszkańców. Czy tym razem działania będą prowadzone także w naszym najbliższym sąsiedztwie? Raczej nie, bo obecnie ursynowska populacja została dosłownie zdziesiątkowana przez ASF.

Winny człowiek 

Wg NIK 74% gospodarstw nie ma odpowiedniego zabezpieczenia przed wirusem ASF, zatem za rozprzestrzenianie się choroby jest bezpośrednio odpowiedzialny człowiek. I nie chodzi tu tylko o myśliwych, ale także o zwykłych bywalców lasu.

- Chorobę przenośmy podczas spaceru na butach, na kołach samochodów, a psy na łapach – tłumaczy Gackowska.

Jeśli chcemy uniknąć przyczyniania się do roznoszenia wirusa powinniśmy unikać zbaczania z wyznaczonych ścieżek w lesie, pilnować, aby psy nie miały kontaktu z padliną (często znajdującą się na obrzeżach lasu).

- Prosimy o zgłaszanie przypadków martwych dzików do Straży Miejskiej pod nr 986, Powiatowego Inspektoratu Weterynarii (tel. 22 840 43 33, 536 310 809) lub do Lasów Miejskich Warszawa (tel.: 600 20 746, 600 020 747) – apeluje Gackowska.

Jeśli rozprzestrzenianie się wirusa ASF nie zostanie zahamowane, może dojść do sytuacji, w której dziki znikną zupełnie z miejskiego ekosystemu.

Mapa obszarów objętych restrykcjami, ognisk i przypadków ASF pokazuje skalę zjawiska. Aby zobaczyć prawidłowe wyniki należy zaznaczyć w panelu po prawej stronie mapy, dane dla roku 2018 r., bo w przeciwnym wypadku będą widoczne tyko ostatnie przypadki ASF w Polsce.

(Marta Siesicka-Osiak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(21)

KJLKJL

28 16

Myśliwi! Won z Ursynowa, wonnnnnn! 15:37, 12.02.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

canis121canis121

5 17

Ciekawe jak zaśpiewasz za np. 10 lat. Jeśli jest ich tylko 500szt , a przyrost zrealizowany wynosi 100% do nawet 200% to po tych 10 latach żegnaj Ursynowie !!! 20:33, 12.02.2019


reo

CarlosCarlos

7 2

Niech Milik strzela 16:31, 12.02.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WojtekWojtek

25 5

A ja się pytam, kiedy odstrzał sanitarny na wiejskiej :) 17:56, 12.02.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

gajowygajowy

7 8

nie rozumiem co robią dziki w mieście?!!! 18:05, 12.02.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

wieświeś

11 0

przyszły na wieś 20:22, 12.02.2019


#MuremZaDzikami#MuremZaDzikami

8 8

To niedopuszczalne! Panie Prezydencie ratuj! Nie na taką Warszawę głosowałem. To my jesteśmy na ich terenie. 19:06, 12.02.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MałyMały

12 15

Piekne slowa i uwaga mysliwi nie sa tu winni.
Jestem ciekaw czy Kinga bedzie.
Co robia dziki w Wawie mieszkaja bo maja jedzenie.
W Olsztynie nie mozna wyjsc z klatki bo locha lezy pod drzwiami absurd.
Poprosze pania Kinge zeby zabrala loche do siebie strach wyjsc na spacer bo dziki atakuja plac zabaw caly zryty wszystkie jednostki miasta rozkladaja ręce i tworza tzw. Spychologie ja nie my nie itd.
Kingo pomóż. 19:20, 12.02.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ewew

5 11

a zieloni gdzie 20:13, 12.02.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

USAUSA

22 5

Odstrzal sanitarny!!!!!!!!!! Co za piekne nowe okreslenie.Nigdy bym na to nie wpadl! 20:16, 12.02.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ŁowiecŁowiec

8 18

Zawsze w Warszawie polowano na dziką zwierzynę, w tym i czarnego zwierza. W granicach adm. miasta jest kilkaset ha lasów. A pozwolenie na odstrzał wydawał wydział kultury w ratuszu. 21:56, 12.02.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

weronikaweronika

18 11

jak zwykle winny czlowiek zaplaca zyciem biedne dziki!!! SKANDAl!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 22:07, 12.02.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

CzombeCzombe

4 10

Żaden myśliwy nie poluje na terenie miasta, bo to sprzeczne z prawem łowieckim. To służby miejskie dopuszczając do nadmiernego wzrostu populacji dzikiej zwierzyny na terenach miast i nieograniczonej penetracji tych terenów przez różnych pseudoekologów, cyklistów, biegaczy itp. doprowadzają do niekontrolowanego wzrostu zasięgu ASF. Np. odłowią dziki, które mogą być chore i co z nimi zrobią? Cichcem zabiją, czy wypuszczą na nowym terenie stwarzając kolejne ogniska choroby? Prawdziwi myśliwi z pewnością nie będą brali w tym udziału. 22:41, 12.02.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

profesor68profesor68

3 14

Ludzie! Można i z 200 000 odstrzelić, przy takiej ilości pokarmy na łąkach, polach i śmietnikach populacja odnowi się w trzy sezony. 07:48, 13.02.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

karolkarol

4 14

Jakie 3 sezony? Spawdź ile małych jest w jednym miocie. 09:15, 13.02.2019


przyjacielprzyjaciel

0 0

no to mysliwi warszawcscy będą mieli ładne polowanko jeszcze dodatkowo zarobi się pare tysięcy zł ...............koszmar jakiś. okazuje się że mysliwi zabijaja dziki masowo w miastach, parkach narodowych, jakis terenach wojskowych....................ale nie wykazuja tego w łowieckich planach !!!!!! 13:36, 20.02.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%