Zamknij

Wpadł drobny złodziejaszek. "Znalazł" portfel i zaczął płacić cudzymi kartami

09:07, 14.11.2022 Redakcja Haloursynow.pl
Skomentuj pixabay pixabay

Ukradł kobiecie portfel z dokumentami i skorzystał z kart płatniczych. 37-latek z Ursynowa wylądował w policyjnym areszcie z prokuratorskimi zarzutami.

Mieszkanka Mokotowa złożyła doniesienie o kradzieży portfela z pieniędzmi, kartami i dokumentami. Z jej konta zginęła konkretna suma. Sprawą zajęli się policjanci z wydziału specjalizującego się w ściganiu przestępstw przeciwko mieniu. Ustalili oni, że kartami posłużył się karany w przeszłości 37-letni mieszkaniec Ursynowa. 

- Dokonał on czterech płatności w kilku różnych lokalizacjach Warszawy i jedną w Piasecznie. Po zebraniu danych wystarczających do przedstawienia mu zarzutów policjanci postanowili złożyć mu wizytę. Drzwi otworzył im sam podejrzany. Policjanci przeszukali jego mieszkanie, nie znaleźli portfela, ale lokator został zatrzymany - mówi podkom. Robert Koniuszy z mokotowskiej komendy policji. 

Ostatecznie mężczyzna przyznał się do włamania na konto właścicielki kart płatniczych.

- Tłumaczył się, że portfel znalazł w pobliżu jednego z budynków przy ul. Puławskiej. Postanowił skorzystać z cudzych kart i dokonał nimi płatności w kilku różnych sklepach. Następnie portfel i karty wyrzucił w miejscu, którego teraz nie pamięta - relacjonuje podkom. Koniuszy.

Za kradzież portfela i włamanie na konto, a tak traktowane jest użycie cudzych kart płatniczych, 37-latkowi grozi do 10 lat więzienia.

(Redakcja Haloursynow.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

IrfyIrfy

5 1

Kolejny pitekantropus w akcji. Ten postanowił dodatkowo pomóc dzielnym halabardnikom, dokonując transakcji w kilku różnych miejscach. Po to, żeby mieli pewność, że jego telefon za każdym razem logował się w miejscu w pobliżu transakcji. Oraz w celu lepszej identyfikacji z różnych ujęć kamer. Chyba należałoby się zastanowić nad uruchomieniem przy/w komisariatach specjalnych sklepów, najlepiej monopolowych. Wtedy tacy osobnicy mogliby zgłaszać się od razu po dokonaniu zakupów, oszczędzając wszystkim pracy, kłopotów, łażenia i benzyny. 13:18, 14.11.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%