Zamknij

Wyszła z domu i nie wróciła. Szuka jej cały Ursynów

13:17, 12.08.2017 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 10:55, 14.08.2017
Skomentuj SK SK

Rodzina, policja, straż miejska oraz straż leśna. Cała dzielnica szuka zaginionej w piątek rano 54-letniej ursynowianki. Pani Katarzyna, chora na depresję, wyszła rano z domu i do tej pory nie wróciła.

- Myśleliśmy, że wyszła po prostu na spacer i szybko wróci, ale gdy tak się nie stało, około 16:00 w piątek rozpoczęliśmy poszukiwania - opowiada Mateusz, którego teściowa wyszła z domu przy Lokajskiego i do dziś nie odezwała się do rodziny.

Pani Katarzyna opuściła mieszkanie przed godz. 7:00, gdy domownicy jeszcze spali. Gdy mąż się obudził, jego żony już nie było. Zostawiła telefon i dokumenty, wzięła ze sobą tylko białą torebkę oraz lekarstwa na depresję, na którą choruje od lat.

W piątek wieczorem po bezowocnym przeszukiwaniu całej dzielnicy, w szczególności Lasu Kabackiego, Lasku Brzozowego i okolic Górki Kazurki, rodzina zgłosiła zaginięcie na policję. - Cała rodzina, znajomi objeżdżała Ursynów na rowerach i szukała teściowej, ale ślad po niej zaginął - mówi pan Mateusz.

Pani Katarzyna ma 54 lata, ok. 168 cm wzrostu, włosy krótkie w kolorze blond, jest szczupła, ma ciemne oczy. Rodzina prosi o pomoc w odnalezieniu kobiety. Poniżej publikujemy aktualne zdjęcia zaginionej.

Wszelkie informacje o miejscu pobytu zaginionej należy zgłaszać pod numer policji: 997 lub 112.

[ZT]8139[/ZT]

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

AgaAga

2 0

Oby się szybko znalazła. Depresja to straszna, lekceważona czasem przez innych, choroba 14:30, 12.08.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

KrysiaKrysia

0 0

niestety znaleźli ją martwą 12:29, 14.08.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%