Na Ursynowie zaginęło dwoje nastolatków. Poszukuje ich rodzina oraz policja. Ostatni raz byli widziani w sobotę ok. 18:50 przy alei KEN. Do teraz nie dali znaku życia, a ich telefony nie działają.
W akcję poszukiwawczą zaangażowała się policja. Funkcjonariusze poszukują 12-letniej Zuzanny Semeniuk oraz 12-letniego Oliviera Silczuka. Nastolatkowie ostatni raz byli widziani w sobotę około godz. 18:50 przy alei Komisji Edukacji Narodowej. Rodzina określa to miejsce jako "ogródek jordanowski".
- Do chwili obecnej nie powrócili do domu i nie nawiązali żadnego kontaktu z rodziną. Oboje mają wyłączone telefony. Prosimy wszystkich, którzy mają jakiekolwiek informacje na temat miejsca pobytu zaginionych o natychmiastowy kontakt z policjantami z Komisariatu Policji Warszawa Ursynów - mówi podkom. Robert Koniuszy z mokotowskiej komendy policji.
Zuzanna Semeniuk ma 165cm wzrostu, jest postawnej budowy ciała, ma długie włosy. W sobotę ubrana była w prostą, granatową kurtkę, szare jeansowe spodnie, białe, sportowe buty typu adidasa, czapkę bejsbolówkę z logo „OBEJ”.
Olivier Silczuk ubrany był w czarne sportowe buty typu adidas, eleganckie materiałowe spodnie, elegancką białą koszulę z kołnierzem, czarną kurtkę z kapturem. Miał ze sobą torebkę na ramię z polskim godłem.
Nastolatkowie poszukiwani są przez policję na terenie całej Polski.
Osoby, które mogą pomóc w ich odnalezieniu proszone są o kontakt z policjantami z Komisariatu Policji Warszawa Ursynów przy ulicy Janowskiego 7, numer telefonu do oficera dyżurnego (47) 72 313 31 (czynny całą dobę) lub z najbliższą jednostką policji pod nr 112.
AKTUALIZACJA, godz. 17:20: Dzieci odnalazły się całe i zdrowe.
Rekin09:04, 19.10.2020
Pan redaktor w tytule pisze: ...., SZUKAŁA ICH POLICJA ....
Co sugeruje, że się już odnaleźli !
Codziennie w całej Polsce dzieciaki dla "zgrywu" uderzają w gigant i rzadko się zdarza by uruchamiano taki alarm. Zresztą zaginięcie każdego dzieciaka jest tragedią dla każdego normalnego rodzica. Daj Boże by się szybko odnalazły, bo zboczenców i zwyrodnialców łasych na takie "kąski" nie brakuje. A może to jest pokłosie co niektóre stacje telewizyjne lansują w swoich programach dla młodzieży. Luzackie zachowanie, miłość i seks ... choćby i w tej grupie wiekowej. Bo o porwaniu dla organów, to nawet nie myślę, choć i ten proceder ma w Polsce miejsce. Osobiście obstawiam, że się gdzieś "zakamuflowały" i jak już napędzą porządnie stracha swoim rodzicom, to się ujawnią. Oby tylko tak było. Motywacje ich zachowania na tym etapie są drugorzędne. Ich rodzicom życzę, by się szybko odnalazły. Trzymam kciuki. 09:04, 19.10.2020
W(BJS)10:09, 19.10.2020
1 4
"Motywacje są drugorzędne" , ale musiałeś o nich napisać ? 10:09, 19.10.2020