Zamknij

Wszyscy chcą się śmiać! Ruszyły zapisy na jogę śmiechu

Redakcja Haloursynow.plRedakcja Haloursynow.pl 06:05, 11.04.2024
Skomentuj zajęcia z jogi śmiechu (fot. Róża Ziemba) zajęcia z jogi śmiechu (fot. Róża Ziemba)

- Śmiać można się też bez śmiesznych impulsów, w wyniku naszej świadomej decyzji - przekonuje jogin śmiechu Stefan Janicki. W połowie kwietnia ruszają cykliczne warsztaty jogi śmiechu na Ursynowie. Udział w zajęciach jest bezpłatny, ale trzeba się wcześniej zapisać. Chętnych na niezwykłą praktykę nie brakuje!

Joga śmiechu jest formą śmiechoterapii. To metoda budowania radości życia i odporności na stres. Przywędrowała do nas z Indii, gdzie powstała w 1995 roku założona przez lekarza medycyny, doktora Madana Katarię. Lekarz zauważył, że ci z jego, pacjentów, którzy mają radosne usposobienie, lepiej reagują na leczenie. Chcąc pomóc pozostałym w szybszym powrocie do zdrowia, opracował jogę śmiechu.

Joga śmiechu opiera się o podstawy naukowe, bo gelotologia (gr. gelosśmiech), czyli nauka, która bada śmiech i wpływ śmiechu na człowieka, mówi nam, że śmiech wywoływany świadomie przynosi te same korzyści fizjologiczne i psychologiczne, co śmiech spontaniczny. Praktyka polega na wywoływaniu śmiechu poprzez specjalne ćwiczenia, oddech i relaksację.

Śmiech to zdrowie!

Śmiech wyzwala w nas produkcję endorfin, czyli hormonów szczęścia. To jest nasz naturalny, wewnętrzny środek przeciwbólowy. Obniża się też poziom kortyzolu, czyli hormonu stresu. Świetnie się dotleniamy i wzmacniamy swoją odporność. Śmiech przynosi nam też mnóstwo korzyści na innych polach.

Śmiech to świetne narzędzie integracji. Zwiększamy naszą otwartość, gotowość do uśmiechu, łatwiej nawiązujemy i podtrzymujemy relacje. To takie korzyści społeczne, ale jogę śmiechu można też wykorzystać do rozwoju osobistego, bo wzmaga naszą kreatywność, elastyczność, buduje naszą inteligencję emocjonalną. Dzięki praktyce łatwiej też reagujemy na wyzwania z pozytywnym nastawieniem.

Śmiech też świetnie oczyszcza z emocji. To wszystko prowadzi nas do większego zaufania do siebie i świata, budowania spokoju i pogody ducha i pozwala uodpornić się na wpływ otoczenia i okoliczności na nasze samopoczucie 

- mówi Stefan Janicki, jogin śmiechu.

To praktyka, w której sięgamy do radości dziecka, które śmieje się w wyniku odczuwania radości, a nie tylko, gdy doświadcza czegoś śmiesznego, jak to jest w przypadku dorosłych. Dzieci śmieją się nawet czterysta razy dziennie, a dorośli tylko piętnaście. Dlatego w jodze śmiechu docieramy do śmiechu z radości, nie wykorzystując przy tym żartów ani humoru.

Pośpiech po śmiech

Zajęcia na Ursynowie będą obywały się w każdy poniedziałek o godz. 17 w studiu Odkryj Siebie - Klub Mistrzów przy ul. Szolca-Rogozińskiego 4. Pierwsza sesja już 15 kwietnia. Udział jest bezpłatny, ale trzeba się wcześniej zapisać mailowo: [email protected] lub przez SMS na numer 502 368 330. Liczba miejsc ograniczona. Zajęcia przeznaczone są dla osób dorosłych. Nie jest wymagana sprawność fizyczna, z ćwiczeniami poradzi sobie każdy bez względu na kondycję.

Zainteresowanie jest bardzo duże, na pierwsze zajęcia miejsca rozeszły się na pniu, ale można się już zapisywać na kolejne, na 22 kwietnia.

Warsztaty jogi śmiechu finansuje dzielnica, a za wszystkim stoi Fundacja Empatycznej Radości. Praktykę prowadzić będzie Stefan Janicki - jogin śmiechu z projektu Endorfinacja. Ma kilkuletnie doświadczenie w pracy z różnymi grupami uczestników. Zajęcia będą organizowanie do końca roku szkolnego i wrócą po wakacjach 9 września. Wtedy czeka nas kolejnych trzynaście spotkań do końca roku.

Żeby być na bieżąco, można śledzić wydarzenie na Facebooku, a patronat medialny nad cyklem zajęć objęło Haloursynow.pl.

Więcej o jodze śmiechu: 

[ZT]27709[/ZT]

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Roześmiany Jogin z PRoześmiany Jogin z P

1 3

Bardzo ciekawie się to zapowiada. Cieszy, że dzielnica potrafi dostrzec też innowacyjne propozycje dla mieszkańców i je wspierać. Pewnie będzie dużo chętnych. 09:53, 11.04.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%