Co dalej z Galerią Kabaty? Brytyjska prasa: Tesco wycofa się z Polski

Tesco chce się wycofać z Polski - donosi brytyjska prasa. Właściciele sieci są już po rozmowach na temat przejęcia swoich sklepów w naszym kraju. Co dalej z planami budowy Galerii Kabaty?

Brytyjska gazeta "Sunday Times", a tydzień temu agencja Bloomberg, podają, że Tesco przymierza się do wyprowadzki z krajów Europy Środkowej. 

- Na rynkach centralnej i wschodniej Europy warunki gospodarcze są "twarde" - ocenia w rozmowie z "Sunday Times" Bryan Roberts, analityk Kantar Retail. - Tesco zostało "wykopane" przez dyskonty - dodaje. Na początku września Tesco sprzedało swój biznes w Korei Południowej. Prezes Tesco Dave Lewis zapowiadał poprawę finansów firmy i ponowne uzyskanie przez Tesco u agencji ratingowych ratingu na poziomie inwestycyjnym. Tesco obecne jest w środkowej i Wschodniej Europie od 20 lat. Na Węgry weszło w 1995 r., rok później do Polski, następnie do Czech i na Słowację. Od 2003 r. działa też w Turcji.

Informacjami o losach Tesco szczególnie zainteresowani są mieszkańcy Kabat. To właśnie w tej części Ursynowa - w miejscu dzisiejszego hipermarketu tej sieci - ma powstać zapowiadana od kilku lat Galeria Kabaty.

Trwa spór pomiędzy inwestorem - spółką Kabaty Investments a przedstawicielami mieszkańców - stowarzyszeniem "Przyjazne Kabaty", które sprzeciwia się budowie obiektu o dużej kubaturze. Mieszkańcy obawiają się również hałasu ze strefy dostaw oraz wzmożonego ruchu samochodowego wokół galerii.

- Liczę na to, że inwestycję przejmie bardziej dojrzały inwestor w kwestii ochrony środowiska i relacji z mieszkańcami. W pewnym sensie byłaby dla nas to dobra informacja - mówi Tomasz Gołubowicz z "Przyjaznych Kabat". 

W obronę interesów przyszłych sąsiadów Galerii Kabaty zaangażowało się ostatnio stowarzyszenie "Kabaty - Lubię Tu Mieszkać!", które apeluje do mieszkańców do wysyłania protestów do urzędników z Biura Ochrony Środowiska w Urzędzie M. St. Warszawy.

- Nowy właściciel może mieć inną wizję zabudowy tej działki - mamy nadzieję, że będzie ona w większym stopniu uwzględniała postulaty mieszkańców. Liczymy również, że aby zwiększyć wartość terenu przed planowaną sprzedażą, Tesco może chcieć jak najszybciej uzyskać dla planowanej inwestycji decyzję środowiskową oraz pozwolenie na budowę. Bez porozumienia z mieszkańcami i uwzględnienia ich oczekiwań, co do wielkości galerii i rozwiązań technicznych zmniejszających jej uciążliwość, nie będzie to możliwe - komentuje Marta Brola-Pietruczuk, szefowa stowarzyszenia "Kabaty - Lubię Tu Mieszkać!".

Jak się dowiedzieliśmy, postępowanie zmierzające do zatwierdzenia raportu środowiskowego w Biurze Ochrony Środowiska w Urzędzie M. St. Warszawy wciąż trwa. Ostatnio urzędnicy wysłali szereg szczegółowych zapytań do inwestora w sprawie rozwiązań technicznych przyjętych przez Tesco. W tej chwili projektanci z Kabaty Investments pracują nad odpowiedziami.

- Sprawa w urzędzie się przeciąga - mówi nieoficjalnie reprezentant inwestora. - Pracujemy normalnie, plotki o sprzedaży Tesco nie są pierwszymi, ale to nie wpływa na przyszłą inwestycję - dodaje.

Kolejny krok - stworzenie raportu środowiskowego i uzyskanie decyzji środowiskowej - czyli dokumentu niezbędnego do uzyskania pozwolenia na budowę na pewno się opóźni. Wcześniej inwestor informował szacunkowo o złożeniu tego dokumentu jesienią tego roku. Ten termin na pewno nie będzie dotrzymany.