Niezliczona liczba maili, telefonów, pism i 9 miesięcy oczekiwania. A wszystko po to by na przystanku „Areszt śledczy Służewiec” pojawiła się nowa wiata przystankowa. Po kilkumiesięcznej walce z urzędami wreszcie udało się osiągnąć cel!
Na początku tego roku, mieszkańcy domów przy Kłobuckiej obok aresztu śledczego, poprosili naszą redakcję o interwencję. Na przystanku autobusowym stała stara, zdezelowana i pokryta azbestem wiata. Mimo wielu próśb ze strony mieszkańców nikt nie chciał jej usunąć. Dopiero po naszej interwencji u ówczesnego burmistrza Piotra Guziała, udało się doprowadzić do rozbiórki. Mieszkańcy myśleli, że najgorsze mają już za sobą, ale życie pokazało co innego.
W miejscu starej wiaty pozostała tylko wydeptana ziemia. Mieszkańcy liczyli na to, że Zarząd Transportu Miejskiego postawi nową bezpieczną wiatę. Niestety tak się nie stało. .. Znowu rozpoczęła się walka z wiatrakami.
W lipcu tego roku, ZTM obiecał, że wiatę postawi, ale na drodze stanął pień, który stał się kością niezgody. I tak upłynęło kolejnych kilka miesięcy…
W końcu jednak sprawę udało się załatwić. Po długim oczekiwaniu, nowa wiata wreszcie stanęła. Mieszkańcy nie kryją swojego zadowolenia.
- Już straciliśmy wszelkie nadzieje na to, że postawią nam tę wiatę. A tu niespodzianka! Wyglądam przez okno kuchenne i widzę jak przyjeżdża samochód z nowym zadaszeniem. Nie sądziliśmy, że dożyjemy tej chwili. Jesteśmy bardzo wdzięczni portalowi za doprowadzenie naszej sprawy do końca. Sprawy, której nikt nie mógł załatwić przez kilkanaście lat – mówi jedna z mieszkanek bloków przy Kłobuckiej.
Na tym jednak nie koniec. Jest jeszcze kilka problemów, które należy jak najszybciej rozwiązać w tej okolicy: wyburzenie starych garaży, odwodnienie i remont podwórka oraz rzecz najważniejsza – budowa chodników wzdłuż ulicy Kłobuckiej. Do tych spraw będziemy powracać.
gonzo00:08, 20.12.2014
0 0
to może teraz czas by postawić na nowo skoszoną wiatę Pelikanów przy puławskiej 00:08, 20.12.2014