Zamknij

Pierwsze takie konsultacje w Warszawie. Mieszkańcy i architekci razem rysowali plan

07:54, 26.02.2016 Klaudia Ziółkowska Aktualizacja: 12:06, 28.02.2016
Skomentuj KZ KZ

Mieszkańcy nie chcą drogich parkingów, czy nazywanego przez nich „Sarkofagu” P&R na Stokłosach. Chcą zieleni, trawników i zlikwidowania niebezpiecznych przejść dla pieszych. W ratuszu odbyły się konsultacje społeczne w sprawie planu zagospodarowania przestrzennego części Stokłosów. 

Przed tym spotkaniem na "Stokłosach" wrzało. Mieszkańcy obawiają się, że spółdzielnia wpisze do tworzonego planu mnóstwo nowych inwestycji a miasto zaplanuje zabudowę pierzejową wzdłuż al. KEN i Ciszewskiego. Niepokoją się o miejsca w szkołach i na parkingach. Wczoraj mieli okazję przedstawić swoje postulaty architektom, ale nie poprzez ostrą dyskusję. Wzięli mazaki w ręce i zaczęli wspólnie projektować!

Ursynów Północy stoi przed wieloma wyzwaniami – mówi Piotr Sawicki, architekt. – Standard przestrzeni wspólnej pozostawia wiele do życzenia, oryginalne pawilony handlowe uległy degradacji, handel i usługi skupione są wzdłuż al. KEN, osiedla odcięte są od reszty Ursynowa dużymi nieprzyjaznymi pieszym ulicami, problemem jest parkowanie – na osiedlach samochody rozjeżdżają trawniki i zagradzają chodniki.

Projektanci zapewniają, że rozwiązania architektoniczne dla tej części Ursynowa zostaną wypracowane podczas dyskusji z mieszkańcami. Pierwsza z nich odbyła się w ratuszu wczoraj i były to też pierwsze w Warszawie konsultacje zorganizowane jeszcze przed narysowaniem planu miejscowego. 

Mieszkańcy i architekci usiedli przy trzech stołach – na każdym leżała mapa. Ich zadaniem było zaproponowanie rozwiązań w trzech dziedzinach: komunikacji, zabudowy oraz zieleni.

Po pierwsze zieleń i rekreacja

Duże, zielone przestrzenie między blokami są miejscami wypoczynku, rekreacji i zabawy. Choć wydaje się, że takie miejsca można by lepiej zagospodarować, jakie zmiany dopuszczają w tym miejscu mieszkańcy?

  • Na Ursynowie Północnym jest dużo zieleni, ale brakuje parku poza niezbyt dużym - im. Jana Pawła II. Padały propozycje uporządkowania terenów zielonych
  • Mieszkańcy zaznaczali emocjonalną więź z przyrodą, to że o nią dbają i są za tereny zielone odpowiedzialni (np. poprzez dbanie o przydomowe ogródki)
  • Ursynowianie chcą połączenia osiedla z kampusem SGGW, aby korzystać z uroków terenu uczelni
  • Mieszkańcy nie zgadzają się na likwidację placów zabaw, których ich zdaniem ciągle brakuje
  • Padły głosy o mniejszej liczbie ławek - zdaniem uczestników warsztatów, gromadzi się tam młodzież, która hałasuje i pije alkohol

Po drugie - komunikacja

Układ pieszych przestrzeni wewnątrz osiedli jest zdaniem architektów nieregularny i przystosowany do podwórek. Z kolei otaczające osiedla ulice: Herbsta, Jastrzębowskiego, Rodowicza i Ciszewskiego są ruchliwe i zdominowane przez samochody. Minusem osiedli jest brak rozdzielenia lub chociażby uporządkowania ruchu kołowego i pieszego w osiedlowych uliczkach. Na jakie zmiany w tej kwestii godzą się mieszkańcy?

  • "Mamy problem z parkowaniem przy ZWM, zróbcie coś z tym". Zdaniem mieszkańców powstały tam dzikie miejsca parkingowe
  • Ursynowianie nie chcą wielopoziomowych parkingów typu P&R, które są jedynie "sarkofagami"
  • Garaże są dla wielu za drogie. - Na naszym osiedlu nie ma droższego samochodu od miejsca parkingowego proponowanego przez państwa!
  • Studenci zajmują nasze miejsca przy Ciszewskiego - trzeba coś z tym zrobić
  • Mieszkańcy chcą przejść dla pieszych, ale proszą o zlikwidowanie bądź przebudowanie tych niebezpiecznych - m.in. przy kampusie

Po trzecie - zabudowa

To budziło przed spotkaniem największe kontrwersje. Mieszkańcy nie chcą nowych bloków - gdy na osiedlu przybędzie lokatorów, zabraknie miejsc w szkołach oraz na parkingach. A co z miejscami spotkań kulturalnych oraz z sieciami handlowymi?

  • Brakuje przestrzeni do spotkań
  • Dyskusyjna kwestia parkingów przy alei KEN i przy Ciszewskiego - (Architekci stwierdzili, że to dla nich wyzwanie projektowe)
  • Ursynowianie nie narzekają na brak podstawowych usług, ale nie są im przeciwni

Formuła warsztatów spodobała się mieszkańcom, a ci, którzy nie mogli zjawić się wczoraj w ratuszu będą mieć jeszcze jedną szansę. Kolejne spotkanie odbędzie się 5 marca (sobota) o godz. 11:00 w urzędzie dzielnicy. Zastrzeżenia można również wyrazić w ankiecie dostępnej tutaj.

ZOBACZ FOTOGALERIĘ Z KONSULTACJI

[ZT]21151[/ZT]

[ZT]5413[/ZT]

[ZT]21096[/ZT]

[ZT]21052[/ZT]

(Klaudia Ziółkowska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

AntekAntek

6 4

ja się pytam, gdzie jest Ciołko? 10:15, 26.02.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

bylemnaspotkaniubylemnaspotkaniu

5 2

Niestety autorka artykułu bardzo wybiórczo przedstawiła propozycje zgłaszane na spotkaniu.
Opinie wygłaszane na spotkaniu były bardzo różnorodne i nie miały takiego wydźwięku, jak w powyższym artykule!
Spotkanie było bardzo produktywne i przebiegało w dobrej atmosferze współpracy
Przykładem niech będzie kwestia parkingów i miejsc parkingowych - mieszańcy wyrazili potrzebę organizowania miejsc parkingowych/parkingów wielopoziomowych na zewnątrz osiedli, by udrożnić ciągi komunikacyjne wewnątrz osiedli (zmniejszyć liczbę parkujących tam samochodów). Zaznaczali przy tym, że parkingi te powinny być bardziej estetyczne niż te, które już powstały.
Mieszkańcy zgłaszali potrzebę udrożnienia ciągów komunikacyjnych wewnątrz osiedli - właśnie przez "przestawienie" parkujących dziko samochodów, do parkingów na zewnątrz osiedli. Pojawiły się tez propozycje nielicznych parkingów krótkoterminowych, by umożliwić rozładowanie zakupów etc.
13:15, 26.02.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

bylemnaspotkaniubylemnaspotkaniu

3 3

autorka była chyba tylko na początku konsultacji, gdy mikrofon przechwycił jakiś pan, który bardzo emocjonalnie wyraził swoje uwagi... 13:17, 26.02.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JNow.JNow.

5 2

Mieszkańcy sobie pokonsultują, a za rok, dwa dowiedzą się, że Rada Miasta ma w nosie te ustalenia :/ 15:41, 26.02.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PitbullPitbull

7 1

I dobry byłby zakaz ingerencji w drogi w ramach budzetu partycypacyjnego- np. poprzez ścieżki rowerowe, etc 16:50, 26.02.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PitbullPitbull

6 1

I dobry byłby zakaz ingerencji w drogi w ramach budzetu partycypacyjnego- np. poprzez ścieżki rowerowe, etc 16:50, 26.02.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

misjonarkamisjonarka

0 0

" Padły głosy" o mniejszej liczbie ławek - zdaniem uczestników warsztatów, gromadzi się tam młodzież, która hałasuje i pije alkohol.
Proszę tego nie propagować.
To , że ktoś ma obsesję na punkcie ławek i picia , nie znaczy, że mieszkańcy chcą , żeby ławek było mniej .
Taka mentalność ,że jak jeden kradnie, to wszystkich pozamykać.
Windy się psują , to je zlikwidować.
Należy ludziom wytłumaczyć od czego mają telefon i jaki numer do straży miejskiej w przypadkach wybryków chuligańskich.
Ci , którzy przyzwyczaili się , że gdzieś nie było ławeczek, ani parków, powinni nauczyć się życia w mieście. 22:55, 08.03.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%