
(Straż Miejska m.st. Warszawy)
Mieszkanka Kabat wróciła z wakacji w Hiszpanii. Jakież musiało być jej zdziwienie, gdy po otwarciu walizki jej oczom ukazał się... mały gekon.
Mieszkanka nieświadomie zafundowała daleką podróż pewnemu gekonowi, który skrył się w jej bagażu. Liczący 2,5 cm długości zwierzak pokonał trasę 2,5 tys. kilometrów, a więc 100 mln razy dłuższą niż mierzy jego ciało. Dzięki strażnikom miejskim z Ekopatrolu zwierzak trafił do ogrodu zoologicznego
A wszystko rozegrało się przed południem 2 sierpnia. Do siedziby Straży Miejskiej zgłosiła się mieszkanka Kabat.
- Kobieta postawiła przed zaskoczonym dyżurnym duży słoik, w którym znajdowało się trochę zielonych roślin, na dnie leżał niewielki gekon. Oznajmiła, że po powrocie z Hiszpanii znalazła zwierzątko podczas rozpakowywania bagażu - relacjonuje biuro prasowe Straży Miejskiej m.st. Warszawy.
Właścicielka walizki przytomnie schwytała gekona do dużego słoika i przywiozła do siedziby straży miejskiej przy ulicy Sołtyka. Stamtąd małego „podróżnika” odebrał Ekopatrol, który przewiózł go do Centrum CITES w warszawskim ZOO. Centrum przetrzymywania gatunków zapewnia zwierzętom właściwą opiekę weterynaryjną i odpowiednie warunki przetrzymywania do czasu uregulowania stanu prawnego i znalezienia nowego domu. Mały gekonik z Hiszpanii z pewnością wkrótce go odnajdzie!
4Komentarze
Multiplatforma internetowa HALOURSYNOW.PL nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane (regulamin).
Uwaga! Komentarze ukazują się dopiero po moderacji przez redakcję.
Potwierdzam, taki dodatkowy pasażer może się zdarzyc szczególnie nurkującym. Chowa się toto np w suszącej się po nurkowaniu piance, bo jest ciepło i wilgotno, a po przylocie przy wyciąganiu pianki do płukania wyskakuje i zwiewa jak błyskawica. Polecam szybko złapać (jeśli się uda) i przekazać eko straży. Inaczej gekon nie będzie się długo cieszył życiem, nie ten klimat u nas.
Edytowany: 11 dni temu
Gekon też zaniemówił i nie odzywa się do tej pory...
Edytowany: 14 dni temu
Czy Pan Szanowny Gekon skasował bilet?
Edytowany: 14 dni temu
Leciał przecież na gapę :-) Poza tym biletów w samolocie się nie kasuje.
Edytowany: 14 dni temu