- Puławska od rana stoi w obie strony, to jakiś dramat – piszą nasi czytelnicy. – Miała być zielona, a jest czarna fala. Co się dzieje? – dopytywali. Sprawdziliśmy i już wiadomo, że zarówno dzisiaj, jak i przez cały najbliższy miesiąc lepiej nie będzie.
Korki w godzinach szczytu na Puławskiej to żadna nowość, jednak korki przez cały dzień to coś, co zdarza się stosunkowo rzadko. Mieszkańcy, którzy normalnie pokonują trasę z Zielonego Ursynowa do centrum dzielnicy w około 20 minut, wczoraj poświęcali tyle czasu na przejechanie dosłownie 3-4 kilometrów.
- Dziś przy Kajakowej widzieliśmy karetkę sunącą ścieżką rowerową – donoszą mieszkańcy. – To jakiś koszmar, o godzinie 14:00 wszystko stało! – opowiadają.
Jak się okazuje, przyczyną nieprzejezdności Puławskiej jest trwająca od miesięcy budowa ścieżki rowerowej. Część prac wymaga na niektórych odcinkach tymczasowego zajęcia pasa ruchu drogowego, co prowadzi do prawdziwej katastrofy w tej lokalizacji.
Od środy zajęty był lewy pas przy Mysikrólika, co bezpośrednio mogło wpłynąć na tworzenie się korka. – Tu wystarczy jedno zwężenie i jest totalny paraliż – komentują kierowcy.
Zarząd Dróg Miejskich przeprasza i zapewnia, że prace idą zgodnie z harmonogramem, więc utrudnienia potrwają najdłużej do końca grudnia. - Prosimy o wyrozumiałość. Już niedługo kierowcy, piesi i rowerzyści będą mieli rekompensatę obecnej sytuacji – mówi Karolina Gałecka z ZDM.
Po zakończeniu prac na wszystkich skrzyżowaniach zostanie uruchomiona synchronizacja sygnalizacji świetlnej, a na specjalne życzenie mieszkańców pojawią się fazy do lewoskrętów. Dozwolona prędkość wzrośnie do 60 km/h (na odcinku ul. Poleczki - Piaseczno). Piesi będą czuli się bezpieczniej, pojawią się też dla nich nowe chodniki, a rowerzyści będą korzystać z nowej ścieżki.
Sygnalizacja świetlna na całej Puławskiej jest już gotowa do uruchomienia „zielonej fali”. Kable koordynacyjne są ułożone, a programy wgrane, jednak z jej uruchomianiem trzeba zaczekać do czasu zakończenia robót związanych z budową ścieżki.
ProjektSamochodus09:38, 23.11.2018
Proponuję, żeby jeszcze wincyj osób wsiadło do swoich samochodziątek (oczywiście w każdym tylko i wyłącznie jedzie sam kierownik) i sunęło na Warszafkę w porannym szczycie. Rekomendacja o braku buspasa na Puławsiej widzę, że trzyma się dobrze - niech podludzie w zbiórkomie kiszą się jak ogórki przed świętami, a nie marzy im się jechać szybciej niż autkowa rasa panów w swoich blaszanych rumakach!!1111 09:38, 23.11.2018
Lols09:44, 23.11.2018
A kogo to obchodzi? Trzeba nie pchać się do Warszafki, szczególnie słoje z okolic - to nie będzie korków ;) 09:44, 23.11.2018
Rudy_z_Natolina09:52, 23.11.2018
Ten Cały Józefosław, Piaseczno, Julianów i te zadupia powinny płacić za wjazd na Ursynów i korzystanie z metra oraz parkingów ! 09:52, 23.11.2018
hahah11:06, 23.11.2018
Hahaha tam mieszkaja ludzie w domach a Ty w klitce. 11:06, 23.11.2018
wawa011:42, 23.11.2018
~hahah .... za jedną taką klitkę kupią sobie dwa takie domy! 11:42, 23.11.2018
der12:40, 23.11.2018
się odezwał warszawiak z... byłej wsi urysnów 12:40, 23.11.2018
Maro09:58, 23.11.2018
Odezwały się największe słoje z Ursynowa ze wsi która nie była Warszawą. 09:58, 23.11.2018
mała11:45, 23.11.2018
dałam plus bo wiekszość to słoiki ale ja nie 11:45, 23.11.2018
Alex7713:27, 23.11.2018
Czy to wywołało już u ciebie satysfakcję i zaspokojenie, czy jeszcze nie? 13:27, 23.11.2018
makaron10:03, 23.11.2018
W każdym NORMALNYM kraju, z wykształconymi PANAMI i PANIAMI Inżynierami, taki remont trwałby tydzień! A tak jak się zaczyna o 8:30 a kończy 15:20...."bo przecież korki będą", to tak jest! A o pracy non stop na 3 zmiany, to Państwo słyszeli!?? To lepiej ludziom więcej zapłacić czy żeby warszawiacy 2 miechy w korkach stali.........właśnie! ;(
10:03, 23.11.2018
gosc10:07, 23.11.2018
Dla Twojej informacji ignorancie!!!
O 7 chłopaki już pracują (nie wiem czy wcześniej).
Któregoś razu było już ciemno a oni jeszcze pracowali.
10:07, 23.11.2018
Konrad 10:16, 23.11.2018
aa ty pracujesz na trzy zmiany? czy też od -do?.AA kto zapłaci za pracę w godzinach nocnych?, itd,itd,itd. Takie dodatkowe obciążenie, potencjalnych zysków, podważa opłacalność robót.AA musi być, wybrana najtańsza oferta przetargowa!!! Takie są przepisy i procedury.a dobrze określiłeś: w normalnym kraju!Tylko który to jest taki kraj?Normalność jest tylko z daleka, aaa jak się przyjrzysz to już nie jest tak jak z daleka wyglądało.Dla ciebie ,jest normalnie tak jak ty sobie to wydumałeś. Dla innego jest normalnie według jego pomysłu..To jest tak jak z gustem.Jeden ma taki gust,inny ma swój gust. 10:16, 23.11.2018
rob10:41, 23.11.2018
tak, a później narzekanie że remont nie daje spać, że w nocy się śpi a nie kopie koparką, itp itd.. 10:41, 23.11.2018
volta210:46, 23.11.2018
do piaseczna to chyba warszawiacy w korku nie stoją? a skoro to nie warszawiacy to niech się piaseczno o nich martwi, piaseczno dokłada do ekspresowej drogi dojazdowej i pracy na 3 zmiany (tak, wiem, że puławska to jeszcze długo warszawa, ale jakoś bez piaseczna transport byłby tam bardziej sprawny) 10:46, 23.11.2018
part10:55, 23.11.2018
Prace ingerujące w ruch drogowy powinno się zlecać firmom przystosowanym do pracy w nocy. 10:55, 23.11.2018
pasażer12:06, 23.11.2018
Na kilku stacjach TV był pokazywany program z remontu pasa startowego na lotnisku bodajże w Niemczech. Lotnisko pracowało, samoloty latały, o 22:00 ostatni samolot startował - ruszały roboty, wymieniali 50metrów kompletnego - z podbudową i całą infrastrukturą - pasa, tak że o 6:00 rano pierwszy samolot lądował na tym pasie. Znaczy NIE DA SIĘ ? DA SIĘ... a że w Polsce praca trwa jedną zmianę - bo to kosztuje - przepraszam - to te korki nikogo nic nie kosztują ? 12:06, 23.11.2018
korek10:04, 23.11.2018
więcej ścieżek rowerowych 10:04, 23.11.2018
boruta10:08, 23.11.2018
Jeżdżą, jeden samochód jeden pasażer, i co się dziwić że jest smog, parkingi w centrum powinny być w dni robocze cholernie drogie i oczywiście wszystkie płatne. 10:08, 23.11.2018
Klawis10:54, 23.11.2018
Kiedy w końcu władze Warszawy zobaczą że mają problem z obsadzeniem wakatów w stołecznych aresztach? Ludzie którzy jeszcze w nich pracują za chwile uciekną na emerytury bo mają dosyć mieszkać w pracy a nie w domach. Mamy po 600 nadgodzin. Mamy rodziny i dzieci a nie jesteśmy więźniami tej pracy by być w niej non stop. Zróbcie coś z tym by chcieli przyjść młodzi ludzie... 10:54, 23.11.2018
Potulice11:02, 23.11.2018
Ale to chyba nie tylko problem Warszawy bo w wielu dużych miastach brakuje funkcjonariuszy do pracy. Z tego co wiadomo to tylko małe miejscowości nie mają problemu z obsadzaniem wakatów ale i tam nie jest kolorowo. 11:02, 23.11.2018
asd11:41, 23.11.2018
Na życzenie jakich mieszkańców te lewoskręty? chyba lewych kierowców. 11:41, 23.11.2018
motomaniak11:49, 23.11.2018
zamiast robić wielką i szeroką ścieżkę rowerową (a nie zwykłą cienką) powinni dodać czwarty pas do puławskiej :) 11:49, 23.11.2018
art12:37, 23.11.2018
odezwał się patol z klity w bloku która dostał po babci w spadku 12:37, 23.11.2018
figa12:40, 23.11.2018
Rozwiązaniem sytuacji byłoby wprowadzenie buspasa. Autobusy śmigałyby sobie w tę i nazad, a jaśniepaństwo stałoby w korku i z nudów bawiło się telefonami. Może w końcu dotarłoby do jaśniepaństwa, że komunikacja miejska nie gryzie. 12:40, 23.11.2018
Alex7713:25, 23.11.2018
Życzę udanego życia prywatnego i zawodowego, frustracja wtedy spada. 13:25, 23.11.2018
mak15:19, 23.11.2018
Osoby dojeżdżające spoza Warszawy nie zawsze mogą pozwolić sobie na jazdę komunikacją miejską a w szczególności kiedy PKP prowadzi prace modernizacyjne i przejechanie odcinka z domu do pracy potrafi zająć trzy godziny( w jedną stronę) i kilkakrotnie trzeba się przesiadać. Coraz więcej osób jeżeli nie musi to auto zostawia w garażu. 15:19, 23.11.2018
Czarek13:23, 23.11.2018
Biedny sfrustrowany narodzie wasza frustracja niczego nie zmieni.
Pozdrawiam - Rowerzysta nie stojący w korkach. 13:23, 23.11.2018
issaa19:19, 23.11.2018
wiesz...ja też chetnie pojechałabym rowerem ale doopsko mi zmarzło.
Pozdrawiam - kierowca ze zmarznietym doopskiem, stojacy w korkach 19:19, 23.11.2018
kierowca13:41, 23.11.2018
zawsze jak stoję w nienormalnym korku (np. malowanie pasów w godzinach szczytu a nie w nocy) odprawiam modlitwy rytualne z życzeniem śmierci na raka odpowiedzialnego za dręczenie kierowców lub tego co wydał zgodę. Oczywiście sam na raka tez jestem chory, chyba z nienawiści. 13:41, 23.11.2018
afssf13:57, 23.11.2018
Tylko do końca grudnia??? Co tak krótko??? Z Marynarską bawią się od ponad 2 lat - i są W POŁOWIE. Zatem, przy odrobinie szczęścia, skończą ją równocześnie z POW wraz z tunelem pod Ursynowem. A tu płacz o głupie 2 czy 3 miesiące korków od świtu do nocy... 13:57, 23.11.2018
Mk15:07, 23.11.2018
Droga rowerowa ok, ale po co wycinali tyle asfaltu na pulawskiej dookola wysepek? Chyba z metr jest wyciete w kazda strone, nic tam nie klada tylko zalewaja asfaltem razem z metrem wysepki. Stad korki.. 15:07, 23.11.2018
elizabeth15:15, 23.11.2018
panie trzaskowski z PO nie dlub pan w nosie i do pracy. Warszawa stoi w korkach a pan na czerwonym dywanie krolewiczu? Czas hgw sie skonczyl nic nie robiącej dla Warszawy oprócz afer i przekretów. 15:15, 23.11.2018
romek3715:45, 23.11.2018
taaa od stycznia rowerzysci beda mieli do wyboru sciezke lub ulice.......a chory w karetce deski debowe, mahon, sosna lub urne gliniana lub plastikowa.....tak sie bawi nowy prezydent 15:45, 23.11.2018
Konrad 08:19, 24.11.2018
~romek37, to typowy sfrustrowany Polak, katolik, zazdrośnik,malkontent.Ciągle, żle mało i nie dla niego.Młody, weż się do roboty! buduj ojczyznę! wypracowuj emeryturę ,zamiast wypłakiwać się nad klawiaturą! 08:19, 24.11.2018
Nes15:45, 23.11.2018
Przepraszam - po co ścieżka rowerowa w grudniu ? Nie można było do wiosny z tyym zaczekać ? 15:45, 23.11.2018
ajk18:50, 23.11.2018
Przecież jest w tytule - żeby karetka mogła jechać. Tylu ludzi krzyczy, że ścieżki niepotrzebne, a tu widać jak na dłoni - są potrzebne. 18:50, 23.11.2018
bildonsik15:57, 23.11.2018
A czego wymagac po tylu latach rzadow PO w stolicy...Korki smrod brud ....
A warszowioki dalej beda staly w korkach...i dobrze. 15:57, 23.11.2018
issaa18:33, 23.11.2018
dobrze, że słoje nie będą stały w korkach albowiem, jak wiemy, mieszkaja głównie na Białołece - blizej swojego wodza PISS
No i niedługo wyjada po słoiki na swoje włości. Nareszcie będzie luz w naszym miescie. 18:33, 23.11.2018
Prawdziwa Warszawa18:01, 23.11.2018
a kogo obchodzi jakiś Ursynów,to wgl Warszawa jeszcze? buahahaha 18:01, 23.11.2018
Prawdziwa Europa17:06, 25.11.2018
Warszawa? A to wgl przedmiescia Frankfurtu czy gdzies dalej jeszcze? Buhahaha. 17:06, 25.11.2018
Zet02:21, 24.11.2018
Skoro cytuję "na specjalne życzenie mieszkańców pojawią się fazy do lewoskrętów" to już wiadomo, że korki na Puławskiej będą znacznie większe, bo spadnie przepustowość do jazdy prosto. Tak się stało na KEN, Pileckiego, Gandhi itd. po wprowadzeniu dodatkowych faz do skrętów w lewo. I to wszystko tylko dlatego, że parę niemot nie potrafi skręcić w lewo. 02:21, 24.11.2018
RWT00:43, 25.11.2018
Skręt w lewo z Pileckiego w Puławską można praktycznie wykonać na dwa pasy (dwa auta obok siebie), ale większość aut robi to niepotrzebnie gęsiego. 00:43, 25.11.2018
Wał__Kuski12:58, 24.11.2018
Już od niemalże miesiąc temu, liczba pedalarzy na warszawskich ulicach/chodnikach spadła niemalże do 0. I to pomimo udowodnionego przez badania Zielonego Mazowsza zlecone przez ZDM faktu, ze z tego "środka transportu" korzysta już 70% Warszawiaków, i liczba ta stale rośnie. To jak to jest? 12:58, 24.11.2018
okon8322:47, 24.11.2018
Wszystko fajnie, tylko czemu tego nie zrobiono w wakacje? O rozdłubane chodniki i ścieżki rowerowe potykałem się już w lipcu. 22:47, 24.11.2018
ARO00:36, 25.11.2018
Od Poleczki do Piaseczna 60 km/godz, a od Wałbrzyskiej do Poleczki 50 km/godz??? Dziwne, bo od Wałbrzyskiej do Poleczki praktycznie nie ma pieszych i można tam spokojnie jechać nawet 70 km/godz. 00:36, 25.11.2018
Zbyszek10:23, 26.11.2018
Podniesienie prędkości dozwolonej na Puławskiej od Wałbrzyskiej do Piaseczna jest doskonałym pomysłem. Synchronizacja świateł jeszcze lepszym. Ale dlaczego w warunkach przetargu nie zażądano krótkiego czasu realizacji ścieżki rowerowej? Droga jest dla nas, my płacimy za stanie w korkach i my płacimy podatki na remont dróg. Z dwojga złego wolę zapłacić drożej za remont niż za benzynę w korkach i lekarstwa na leczenie rezultatu zatrucia. 10:23, 26.11.2018
AM10:33, 23.11.2018
14 10
Musisz mieć wielkie kompleksy. 10:33, 23.11.2018