Zamknij

Filtry na POW: Drogowcy wybrali firmę, która zmierzy smog przy wlotach do tunelu

15:20, 25.08.2021 Greta Sulik Aktualizacja: 15:21, 25.08.2021
Skomentuj GDKKiA GDKKiA

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wybrała wykonawcę pomiarów jakości powietrza w okolicy tunelu POW. Wszystko wskazuje na to, że już we wrześniu rozpoczną się badania, które mają przesądzić o powstaniu filtrów spalin na ursynowskim odcinku trasy S2. Pomiary będą kosztowały ponad 3,7 miliona złotych. 

Konkurs na pomiar powietrza przy obwodnicy biegnącej przez Ursynów w końcu został rozstrzygnięty. Po kilku przetargach i miesiącach zwłoki GDDKiA znalazła firmę, która spełnia wszystkie wymogi, aby móc przeprowadzić badania. Wygrało konsorcjum, w którego skład wchodzi Politechnika Warszawska - która już wcześniej składała swoją ofertę. Zabrakło wówczas lidera, który miałby akredytację laboratorium specjalistycznego.

- Oferta konsorcjum, w skład którego weszły firma Lemitor Ochrona Środowiska, Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach i Instytutu Badań Stosowanych Politechniki Warszawskiej, spełniła wszystkie wymagania postawione w przetargu na pomiar jakości powietrza atmosferycznego w obszarze realizowanej drogi ekspresowej S2 węzeł Puławska - węzeł Warszawa Wilanów (w rejonie tunelu) - poinformowała na stronie rządowej GDDKiA.

Wyniki pomiaru dopiero w 2023 roku

Pomiary i badania powietrza atmosferycznego na Ursynowie zostaną przeprowadzone zgodnie z postanowieniem Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Warszawie z 20 października 2017 roku. Zakłada ono, że wykonawca zbierze dane z rejonu wyrzutni spalin przy obu wylotach z tunelu POW oraz z okolic portali. Konsorcjum będzie musiało zbadać stężenie dwutlenku azotu, pyłu zawieszonego (PM2,5 oraz PM10) i benzenu w ursynowskim powietrzu. 

Pomiary będą prowadzone całodobowo przez 365 dni na wyrzutniach oraz minimum przez 70 dni w ciągu roku w rejonie portali. Na wyniki tych badań musimy zaczekać do wiosny 2023 roku. Jeżeli okażą się złe - może zapaść decyzja o montażu filtrów. Prace wycenione zostały na 3,7 miliona.

(Greta Sulik)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

Ale jaja Ale jajaAle jaja Ale jaja

14 7

czy nie będzie to tak że pomiary za 3.7 mln zadecydują czy montować filtry za 2 mln ? 15:52, 25.08.2021

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

WażniakWażniak

6 0

Dokładnie tak, interes musi się kręcić. U nas przecież nie da się inaczej, od pierdyliona lat ciągle to samo. 06:50, 26.08.2021


Nie ma róźnicyNie ma róźnicy

3 1

A co za różnica? I tak to wszystko idzie z NASZYCH podatków. 08:06, 26.08.2021


DBCDBC

1 1

No będzie tak. No i co? Przynajmniej będzie wiadomo, jak mocne filtry zamontować, jak często je wymieniać, czy są potrzebne jakieś dodatkowe kroki. 09:21, 26.08.2021


reo

UhUh

1 0

Co te filtry dadza? Spaliny i taknpojda do gory w powietrze. Tak mi sie wydaje przynajmmiej :) 17:37, 26.08.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

CogitoCogito

0 0

Po co pomiary we wrześniu jak będzie pusty tunel, bo odbiory ciągle się wydłuają? 18:49, 02.09.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Mieszkaniec2Mieszkaniec2

0 0

Po co krytykujecie auta na prąd a potem płacz że spalinowe truja.Hipokryci, 19:49, 13.09.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%