Niecodzienny widok w metrze. Po siedzeniach biegają owady, a zaniepokojona pasażerka nagrywa film i pyta o dezynsekcję. Warszawskie metro uspokaja i zapowiada, że rozprawi się z intruzami.
W pociągu podziemnej kolejki, przejeżdżaającej przez stację Ursynów uwagę jednej z pasażerek zwróciły szybko biegające insekty po siedzeniach. Nagrała film i umieściła go w Internecie.
- Może nie dotyczy to bezpośrednio Ursynowa, ale filmik robiłam na stacji Ursynów. Nie wiem co to, mrówki, pluskwy, czy inne gady, ale czy ktoś się orientuje, czy są jakieś wymogi i terminy odnośnie dezynfekcji/dezynsekcji siedzeń w metrze - napisała pani Agata.
Na filmie, który można zobaczyć tutaj, widać małego robaczka biegającego po siedzeniu. Mogła to być pluskwa.
Do informacji zdążyło donieść się warszawskie metro, które jesienią ubiegłego roku zrobiło gruntowne porządki we wszystkich wagonach, czyszcząc tapicekę oraz zabijając wszystkie insekty, np. pchły i pluskwy. Teraz będzie poprawka.
- Wszystkie pociągi, a w pierwszej kolejności te najstarsze, przejdą dodatkową dezynsekcję - zapowiada rzeczniczka metra Anna Bartoń.
Dezynsekcja polega na rozpyleniu odpowiednich substancji chemicznych, które zabezpieczają wnętrze pociągu przed pojawieniem się insektów. Chemia stosowana przy tym procesie jest bezwonna i całkowicie bezpieczna - informuje biuro prasowe metra. W sumie do wyczyszczenia jest ponad 35 tysięcy miejsc siedzących.
Dwa razy w roku przeprowadzana jest również dezynfekcja. Proces przypomina zwykłe pranie tapicerki. Najpierw na fotele rozpryskiwana jest specjalna substancja dezynfekująca, następnie fotele są dokładnie oczyszczane przy pomocy maszyny piorącej.
Codziennie tzw. sprzątanie podstawowe - czyli mycie wagonów na zewnątrz, szyb, poręczy czy podłogi przechodzi około 60 pociągów z pierwszej i drugiej linii.
Teodor17:40, 27.03.2019
Oni zrobią dezynsekcję a następnego dnia wejdzie i usiądzie brudny kloszard i znowu zostawi pamiątki w postaci pluskiew i wszy. Ostatnio znajoma widziała kloszarda z oznakami trądu jadącego metrem. Ja też widziałem jednego z objawami gruźlicy. Czy naprawdę nie powinno się im zabronić wsiadać do metra? Lub wysyłać na przymusowe leczenie, dla dobra tak zwanej ludzkości. Przecież metrem jeżdżą malutkie dzieci! I siadają na tych siedzeniach. I czasami buzia dotykają poręczy. Kto ważniejszy dla ludzkości? 17:40, 27.03.2019
kabatyn18:13, 27.03.2019
Oj tam, oj tam: wszak to tylko niegroźne mikromamuty z epoki wczesnego paleolitu,,, 18:13, 27.03.2019
fed19:10, 27.03.2019
Tydzien temu w mediach pojawila sie informacja, ze w Warszawie jest plaga pluskiew. Cale bloki (juz nie tylko stare, zaniedbane kamienice) sa zapluskwione, bo wystarczy jedno mieszkanie, zeby problem mieli wszyscy. Gostek od odpluskwania powiedzial, ze nie sa w stanie obsluzyc wszystkich zamowien. Jak myslicie skad taka inwazja? 19:10, 27.03.2019
qwr15:26, 28.03.2019
Jak to skąd - z Ukrainy! 15:26, 28.03.2019
b0b17:53, 28.03.2019
Zrobiła się moda na meble ze śmietnika ( np. grupa FB Uwaga - śmieciarka jedzie) i ludzie znoszą bez zastanowienia meble do domu. Często piękne ale i zapluskwione. 17:53, 28.03.2019
rosalia18:14, 29.03.2019
przybyły wraz z nowo przybyłymi, których pełno widac na Ursynowie... jeszcze trochę i Ursynów zmieni nazwę na Małe Indie... 18:14, 29.03.2019
biomasa20:31, 27.03.2019
Niech dalej sokiści z metra leją na tych "ekologów" (cytat z Włatców Móh"), którzy uprzykrzają nam, zwykłym ludziom życie.
Co jest, smród i syf nikomu nie przeszkadzają, czy co? 20:31, 27.03.2019
StasioJasio20:57, 27.03.2019
a pozniej czlowiek nie swiadomie na ubraniu przeniesie takiego gapowicza pasozyta i gotowe- miesiace walki-wydanych pieniedzy na roznego rodzaju preparaty a w skrajnych przypadkach wyrzucenie lozek materacy i innych przedmiotow . Co jak co ale placimy ciezkie pieniadze na komunikacje miejska -wypadaloby co jakis czas 'psiknac' trutkami, a takze gonic z komunikacji 'potencjalnych roznosicieli' 20:57, 27.03.2019
Rabiejki mozna przyn22:52, 27.03.2019
do domu przez polozenie torebki na siedzeniu, lub niedokladne strzepniecie nogawek. Larwy pluskwy moga przezyc pare miesiecy. 22:52, 27.03.2019
gal.urs.01:17, 28.03.2019
na Natolinie dziś, wieczorem, przy sporym ruchu ludzi w okolicy metra, z kosza na śmieci wyskoczył szczur. coś trzymał w pysku. podreptał w krzaki, zupełnie niebojaźliwie (na tyle wolno, że gdybym trzymał telefon w ręku, zdążyłbym zrobić zdjęcie). ostatnio to dość częsty obrazek, taki szczur na chodniku, zupełnie niebojący się człowieka. plagi, plagi... proszę coś z tym zrobić, nagłośnić, domagać się skuteczniejszej walki z gryzoniami. 01:17, 28.03.2019
Lena11:50, 28.03.2019
Wiele osób panicznie boi się kotów. Koty, szczególnie te żyjące dziko są najlepszym straszakiem na szczury i myszy. Tępienie kotów, trucie, podawanie pokarmów naszpikowanych żyletkami i szkłem (niestety) powoduje, ze jest coraz mniej tych pozytecznych zwierząt. Kto tępi koty musi przyzwyczaić sie do szczurów. Innej opcji nie ma. 11:50, 28.03.2019
gal.urs.22:37, 28.03.2019
Leno, kotów nie tępię, wręcz tęsknię za nimi w tym mieście... czy to oznacza, że mam się przyzwyczaić do szczurów? Poza psycholami od żyletek w mięsie nowe budownictwo nie sprzyja - brak piwnic z okienkami czy półotwartych miejsc postojowych w podziemiach bloków. Skoro nie ma kotów, to spółdzielnie (teren "Przy metrze"), albo miasto niech podejmie ten obowiązek. Chyba, że dążą do przemiany w slumsy. 22:37, 28.03.2019
Pogromcy Karaluchów08:46, 28.03.2019
SPOKOJNIE! Wielkie halo o nic.
Nagranie jest niewyraźne więc jednoznacznie ciężko stawiać pewniki
ale już na pierwszy rzut oka widać że to nie pluskwa a raczej mrówka.
Wybaczcie mrówce - też się czasem zagubi w ulicznym zgiełku :)
Jak "English man in New York" 08:46, 28.03.2019
rocco08:54, 28.03.2019
Powinni bejów wyłowić z miasta i do jakiegos ośrodka pomocy w górach wywieść, aby ich rescocjalizowac pijaczów jednych. Co to ma być że łazi taki po miescie i tramwajem jeszcze jezdzi! SKANDAL! 08:54, 28.03.2019
As15:11, 28.03.2019
Ty placisz a on men da za darmo sie rozbija komunikacją,skandal!!!! 15:11, 28.03.2019
Warszawiak18:43, 28.03.2019
Bufetowa zapuściła ten biznes zupełnie... 18:43, 28.03.2019
poyyeb20:23, 28.03.2019
Rano nieraz zrobię kupę w metrze jak jest tłok to nikt nie widzi jak przykucnę sobie może dlatego te robaczki? 20:23, 28.03.2019
beataa00:03, 29.03.2019
Potrzebne jest nie tylko sprzątanie w metrze , wagonach i na peronach, ale wokół wejść do stacji , przy podejściach, w windach , a również przy wylotach wentylatorów. Chyba bardziej profesjonalne firmy powinno się zatrudniać, bo prócz zamiatania i zbierania papierków , trzeba trudniejsze zakamarki też ogarnąć .
00:03, 29.03.2019
konstytucja11:17, 29.03.2019
Jeszcze rok temu ochrona przeganiała kloszardów z metra, teraz jeżdżą w najlepsze. kto wreszcie zrobi z nimi porządek? 11:17, 29.03.2019
frefeg14:47, 29.03.2019
Ochrona na Kabatach wyprowadza brudnych, pijanych delikwentów z wagonu, a oni spokojnych, choć nieco chwiejnym krokiem wsiadają do metra w kierunku Młocin. Reakcji zero, więc trudno się dziwić 14:47, 29.03.2019
Liko09:05, 03.04.2019
Wartownicy nie mogą wyganiać bezdomnych... 09:05, 03.04.2019
dr17:55, 27.03.2019
14 0
Dokładnie, zwłaszcza że są łaźnie, w których mogliby się umyć. 17:55, 27.03.2019
Warszawiak08:50, 28.03.2019
6 0
Najwyższy czas zacząć coś robić z bezdomnymi alkoholikami. Powinni być przymusowo zabierani do zamkniętych ośrodków, gdzie byli by leczeni. Ci którzy nie są w stanie zrezygnować z picia powinni zostawać w nich dożywotnio. Bezdomość to nie skutek biedy ale alkoholizmu! 08:50, 28.03.2019
DO ROBOTY!08:56, 28.03.2019
8 0
NIECH OCHRONA METRA WEŹMIE SIĘ DO ROBOTY I WYRZUCA KLOSZARDÓW Z PERONÓW! PRZECIEŻ ONI NIE KUPUJĄ BILETÓW, KTÓRE SĄ TAM WYMAGANE! 08:56, 28.03.2019