Dobiegająca końca budowa wiaduktu na Karczunkowskiej dawała się mieszkańcom Zielonego Ursynowa we znaki, choć dla niektórych były też korzyści. Mieszkańcy Baletowej „dostali” z tej okazji całą infrastrukturę autobusową. Teraz boją się, że linie wrócą na starą trasę. ZTM planuje zmiany, ale na lepsze.
Kiedy na dobre rozpoczęła się budowa wiaduktu na Karczunkowskiej, autobusy linii 715 – łączącej ten rejon z metrem – zostały skierowane na równoległą Baletową. Pojawiła się też linia 737, która krąży po okolicznych wioskach i dojeżdża do Centrum Onkologii.
– Trzy lata temu cieszyliśmy się na pojawienie się autobusów jak dzieci! Zrobiliśmy nawet symboliczne otwarcie linii. Teraz boimy się, że zostaniemy z samym 737, które jeździ długo i bardzo rzadko – mówi mieszkanka Baletowej, która zwróciła się do Zarządu Transportu Miejskiego oraz ursynowskich radnych o interwencję w tej sprawie.
Tak mieszkańcy Baletowej cieszyli się w 2016 r. z pojawienia się autobusów na ich ulicy (fot. Zielony Ursynów)
Wygląda na to, że jej głos został usłyszany, a problemy komunikacyjne mieszkańców tej części Ursynowa zostały zauważone.
- Planujemy utrzymanie obecnych przebiegów tras linii z jednoczesną korektą trasy i częstotliwości 737 – skierowanie jej do Metra Wilanowska, tak aby autobusy w kierunku ul. Baletowej odjeżdżały z jednej stacji metra – mówi Tomasz Kunert z ZTM. – Dodatkowo linie 209 i L39 (jeżdżące obecnie Karczunkowską - dop. redakcja) pojadą kawałek dalej w kierunku Zgorzały, bo nowa pętla zlokalizowana jest w stosunku do obecnej za torami – tłumaczy, ale dodaje, że nie są to jeszcze ostateczne ustalenia.
Mieszkańcy Baletowej mogą się więc cieszyć z tego, że ich apele nie zostały zignorowane, a komunikacja na tym zabudowywanym przez kolejnych deweloperów terenie, będzie dostosowana do potrzeb coraz liczniejszych mieszkańców.
[ZT]12878[/ZT]
[ZT]14194[/ZT]
Beatrycze13:27, 04.06.2019
Niech nam żyje Robert Kempa! 13:27, 04.06.2019
Lukasz43613:34, 04.06.2019
A nie lepiej żeby 715 właśnie jechało tam gdzie obecnie 737... 13:34, 04.06.2019
Zamienianka11:55, 17.07.2019
oczywiście, że lepiej. miało tak być, kiedy nam je zabierali to były obiecanki, że wróci jak było, ale na Baletowej bardziej się podoba mieszkańcom 11:55, 17.07.2019
Wiadukt14:10, 04.06.2019
Czy ja dobrze widzę, że autobusy do nowej pętli będą skręcały z wiadukt kolizyjnie w lewo? Jeśli tak to kwestia pierwszego dzwona na zjeździe z wiaduktu to tylko kilka dni od jego otwarcia. 14:10, 04.06.2019
rzuraff11:10, 05.06.2019
A po drugiej stronie wiaduktu też kolizyjny skręt w lewo do bied....y + wyjazd z ul. Nawłockiej, Buszyckiej....... No mistrzostwo bezmyślności projektanta. 11:10, 05.06.2019
qwr14:35, 04.06.2019
A co z tymi, którzy liczyli, że po otwarciu wiaduktu linia 737 trafi na Karczunkowską, zapewniając dojazd z Bobrowca do PKP Jeziorki? 14:35, 04.06.2019
dzik14:53, 04.06.2019
Po otwarciu wiaduktu PKP Jeziorki stanie się jednym z ważniejszych węzłów przesiadkowych w okolicy, szkoda, że kolejarze zrezygnowali z parkingów wokół wiaduktu. 14:53, 04.06.2019
jest dziki10:12, 05.06.2019
A to kolejarze mają robić parking na terenie miejskim? Ciekawa teoria. PS. Napisz do Beatrycze poniżej, ona ma kontakt z jakimś cudotwórcą, na pewno załatwi te parkingi. 10:12, 05.06.2019
Surykatka11:20, 05.06.2019
Przecież tam i tak ma powstać to wielkie "rządowe" osiedle na kilka tysięcy mieszkańców . A PKP mogła by zrobić taki parking na swojej "ziemi", bo być może nie musiał by wtedy czekać na pozwolenia i inne takie ! 11:20, 05.06.2019
@Surykatka10:48, 06.06.2019
"PKP mogła by zrobić taki parking na swojej "ziemi"" ---> daj kasę, a parking od razu będzie. Nie bronię PKP, bo to państwo w państwie, ale z jakiego powodu mieliby wykładać pieniądze na parking? W dodatku przypominam, że na razie za swój teren przykolejowy płaca podatek jak za nieużytki, po wybudowaniu parkingu podatek sru! w górę. No to zastanów się, jaki mają w tym interes. Ci, którzy chcą lub muszą jechac pociągniem, i tak pojadą niezaleznie od tego czy ten parking będzie, czy nie. 10:48, 06.06.2019
Ursynowiak20:23, 04.06.2019
Obie linie - 715 i 737 powinny jechać na Ursynów i zapewniać bezpośredni dojazd do Urzędu Dzielnicy i metra. 20:23, 04.06.2019
IZ11:34, 05.06.2019
Jeśli wszystko zostaje tak, jak jest, to po co nowa pętla przy Baletowej??? 11:34, 05.06.2019
Zamienianka11:53, 17.07.2019
ma służyć jako końcowy przystanek dla 209. który zostanie skierowany przez Baletową, a nie jak do tej pory na pętlę przy Karczunkowskiej 11:53, 17.07.2019
taddy16:35, 08.06.2019
715 powinno jeżdzić do urzędu gminy Ursynów i multikina a następnie aleją KEN do metra kabaty gdzie planowana jest galeria handlowa 16:35, 08.06.2019
Repus22:52, 18.07.2019
Jeżeli trzy autobusy miałyby jeździć Baletowa to mieszkańcy Karczunkowskiej nie mieliby autobusu. Bezsens. 22:52, 18.07.2019
Jarosław Aranowski, 10:15, 02.09.2019
Autor artykułu nawet nie zadał sobie trudu, żeby sprawdzić rzeczywistość. Kolejni developerzy na Baletowej? Gdzie? Ilu ich jest? Proszę spojrzeć na Zamienie. Tu za chwile będzie kilkunastotysięczne miasto. Przed budową wiaduktu obiecywano, że 715, które obsługiwało Zamienie, wróci po otwarciu wiaduktu na dawna trasę. Teraz próbuje się jakichś półśrodków, żeby zrealizować obietnicę autobusu jeżdżącego Baletową co 30 minut. Czyim kosztem? Dzieci dojeżdżających do SP w Ładach z ul. Starzyńskiego? Mieszkańców tej ulicy i Zamienia chodzących po kilka kilometrów dziennie by dostać się do 715 jadącego do Raszyna i na Okęcie? Czemu ta część gminy Raszyn ma zostać pozbawiona dojazdu do Urzędu Gminy, Ośrodków Zdrowia w Raszynie, Hali Sportowej, Basenu, Poczty? Młodzież do liceów na ochocie (statystycznie najwięcej młodzieży z Raszyna wybiera ten kierunek). Prawda jest taka, że ZTM chce brać kasę nie oferując w zamian nic więcej. Władze Lesznowoli i Raszyna nie wyrażą na takie rozwiązanie zgody. 10:15, 02.09.2019
Modest13:43, 04.06.2019
6 7
Niech wam żyje sto lat ! 13:43, 04.06.2019
Beatrycze15:54, 04.06.2019
4 5
Niech nam żyje nieśmierteelnie już do końca czasu. 15:54, 04.06.2019