Zamknij

Pediatra na Romera jak w lotto: Na chybił trafił? "Jest, ale nie we wszystkie dni tygodnia"

06:25, 09.12.2022 Kamil Witek
Skomentuj SK SK
reo

Pediatra? Jest, ale „nie we wszystkie dni tygodnia”. Które konkretnie? Tego już nie wiadomo. Dlatego rodzice na nocną i świąteczną pomoc lekarską zawożą swoje dzieci na chybił trafił. - Ursynów jest na tyle dużą dzielnicą, że opieka pediatryczna powinna być zapewniona 7 dni w tygodniu - twierdzi ursynowska radna. 

Z nocnej i świątecznej pomocy lekarskiej korzysta się z reguły w nagłych przypadkach. Nikt wówczas nie zastanawia się, czy lekarz będzie, czy nie. Rodzice z Ursynowa nie mają jednak innego wyjścia. Wszystko przez niewystarczające informacje. 

- Na Ursynowie, jeśli chodzi o nocną pomoc lekarską, mamy następującą sytuację: przy ul. Kajakowej pomocy pediatrycznej nie ma, a przy ul. Romera jest, ale nie we wszystkie dni tygodnia. Nie dziwi zatem, że rodzice są zdezorientowani, jeśli w ramach oficjalnej informacji czytają, że pediatra jest, ale „nie we wszystkie dni tygodnia (upewnić się przed wizytą)” - zauważa radna KO Karolina Mioduszewska i pyta ursynowski ZOZ o przyczyny takiej sytuacji.

Taka dziwna informacja, która nie precyzuje kiedy lekarz jest dostępny, znajduje się na stronach NFZ. Natomiast na stronie ursynowskiego Zakładu Opieki Zdrowotnej w ogóle ma informacji o pediatrze, choć przyjmuje on w budynku jego przychodni.

powyżej: informacja ze stron NFZ, która wprowadza rodziców w błąd?

Jeśli więc rodzice nie „upewnią się przed wizytą”, jadą z chorymi dziećmi na chybił trafił.

- Zwrócili się ostatnio do mnie rodzice kilkuletnich dzieci, którzy mieli problem z otrzymaniem konsultacji lekarza pediatry w ramach nocnej pomocy lekarskiej - twierdzi Karolina Mioduszewska. - Ursynów jest na tyle dużą dzielnicą, że opieka pediatryczna powinna być zapewniona 7 dni w tygodniu - dodaje.

Pediatra i "pediatra"

Z czego wynika brak podstawowych informacji? Na stronie ZOZ Ursynów ich nie ma, bo to nie ZOZ Ursynów prowadzi nocną pomoc lekarską. Jedynie wynajmuje sale klinice Kaar-Med. Tak odpowiada dyrekcja ZOZ.

Z kolei przedstawiciel firmy, która obsługuje dyżury pediatryczne, zapewnia, że rodzice nie mają się czym przejmować.

- Nie zamieszczamy informacji, kiedy pediatra przyjmuje, ponieważ przyjmuje 7 dni w tygodniu. Umieszczamy na naszej stronie komunikat dopiero, jeśli pediatry danego dnia nie ma. Są to jednak ekstremalne przypadki. Dbamy o to, żeby dzieci zawsze miały zabezpieczoną opiekę lekarską. Jeśli zdarzyłaby się sytuacja, że pediatry nie było, prosimy o kontakt z podaniem konkretnej daty - mówi pracownik Kaar-Med. 

Skąd zatem rozbieżność z informacją na stronie NFZ? - Może chodzić o specjalizację pediatrii. Jest jednak powołany cały pion do dzieci i są lekarze, którzy je przyjmują - zapewnia.

Dziecko może zbadać na przykład lekarz, który jest w trakcie specjalizacji z pediatrii. Może też być lekarzem medycyny rodzinnej czy ogólnej lub chorób wewnętrznych. Wówczas nie będzie oficjalnie zaliczany jako pediatra. I właśnie o takich przypadkach NFZ pisze na swojej stronie, twierdząc, że "pediatry nie ma we wszystkie dni tygodnia".

- Chcemy nadmienić, że biorąc pod uwagę rynek pracowniczy, jest bardzo mało lekarzy specjalistów pediatrów. Pracują głównie w szpitalach i przychodniach i nie są w stanie ze względu na ilość pracy dodatkowo dyżurować w nocnej i świątecznej opiece zdrowotnej. Jest to problem ogólnopolski. Dużo lekarzy też wyjeżdża za granicę ze względu na stosunek społeczeństwa do ich zawodu - zauważa przedstawiciel Kaar-Med.

I jak tak dalej pójdzie, to rzeczywiście komunikaty o braku pediatry będą prawdziwe.

(Kamil Witek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(13)

RombelRombel

22 5

Ja oglądam TVP i tam mówią, że jest super, stąd prośba do redakcji, żeby mówiła prawdę jak w TVP 07:07, 09.12.2022

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

prawda całą dobęprawda całą dobę

18 7

Ja oglądam TVN i tam mówią, że jest źle, dyktatura, kaczyzm i polacy (przez małe p oczywiście) to prostacy, stąd prośba do redakcji, żeby mówiła prawdę jak w TVN 10:55, 09.12.2022


Jolka KJolka K

10 2

Zgodnie z tym co mawiał ks. Tischner jest cała prawda, pół prawda i g... prawda. W/g mnie a każdej telewizji jest ta trzecia prawda. 13:39, 09.12.2022


z autposjiz autposji

3 0

Prawda jest taka, że w takiej przychodni jest bardzo rozbudowany proces zarządzania. Rejestracja to osobna sp z o.o. , decyduje kto pracuje i wg jakich zasad, laboratorium to osobna sp z o.o. , sprzątanie, ochrona, a na końcu lekarze i pielęgniarki którymi zarządza szef spoz? zoz? 11:14, 11.12.2022


reo

TomekTomek

17 0

a panie z recepcji nie dobierają telefonów i grają sobie w gry na komputerze. Raz z chorym dzieckiem nie mogłem sie dodzwonić no to od razu pojechałem, na szczęscie było pusto, a Pani recepcji musiała dokończyć grę. To jest ogólnie skandal. 08:10, 09.12.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Oj tam, oj tamOj tam, oj tam

3 1

Nie każdy ma u siebie Orlen. W płockim mają i dobry wujek funduje miasteczka medyczne, place zabaw, rowerowe i etc.;) 14:12, 09.12.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

IrfyIrfy

11 1

Przychodnia na Romera to dno. Jakiś czas temu chciałem tam zapisać chore dziecko. Niedziela, telefon tradycyjnie milczy. Dziecko chore, gorączkuje, więc idę sam. W recepcji naburmuszona pani z miną jak po szklance octu, obrażona na cały świat. Proszę o wpisanie dziecka na listę oczekujących do pediatry, z tym, że ja tu poczekam, bo jestem dorosły i zdrowy a jak będzie się zbliżała nasza kolej, żona przywiezie moje chore dziecko. Kamienne "NIE!!!". Trzeba przyprowadzić dziecko, niech kibluje na tym koszmarnym krzesełku i czeka. A nie mogę ja poczekać za moje chore dziecko? "NIE!!!". A dlaczego? "Bo NIE! Proszę przyprowadzić, niech kibluje". W łeb jej miałem ochotę dać, ale się powstrzymałem. Skończyło się na ciężkiej kasie za prywatnego lekarza, który leczył moje dziecko w takich właśnie przypadkach. Przychodnia na Romera do rozbiórki. 15:23, 09.12.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Moment, moment...Moment, moment...

12 0

Najpierw cytat:
"Na Ursynowie, jeśli chodzi o nocną pomoc lekarską, mamy następującą sytuację: przy ul. Kajakowej pomocy pediatrycznej nie ma" , "bo to nie ZOZ Ursynów prowadzi nocną pomoc lekarską. Jedynie wynajmuje sale klinice Kaar-Med. Tak odpowiada dyrekcja ZOZ."
Teraz spostrzeżenia:
Chwila moment! Rozbudowa przychodni na Kajakowej kosztowała 14 milionów złotych. Kasa nie spadła z nieba a została wzięta z naszych podatków. Czy podatnicy godzą się aby po takich wydatkach SPZOZ wynajmował przychodnie prywatnej klinice która działa tak jak chce? I nie mam tu zastrzeżeń do KAARMEDU tylko do włodarzy naszego dzielnicowego zdrowia publicznego o to jak gospodarują naszymi pieniędzmi.
A teraz wnioski:
Po co nam w ogóle nam SPZOZ skoro jedynie wynajmuje przychodnię zbudowana z publicznych pieniędzy? 16:24, 09.12.2022

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

grandagranda

7 0

Po drugiej ( zachodniej) stronie Puławskiej : Przychodnia na Kajakowej dobrze doinwestowana , Centralny Dom Kultury Ursynów bardzo dobrze doinwestowany i inne atrakcje , a czy z Ursynowa można tam szybko dojechać np. metrem ? Nie ? To może autobusem ? Autobusem z Kabat też nie . A w nocy , to jak z chorym dzieckiem dojechać na Kajakową z Ursynowa ? 22:29, 09.12.2022


PolopirynaPolopiryna

0 2

Pyry to nie Usrynów. Kiedyś to był Mokotów i dalej tak być powinno. 21:04, 11.12.2022


JarząbekJarząbek

1 0

ostatnie też byłem z dzieckiem, odesłali nas na Modzelewskiego 13:32, 10.12.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JaJa

5 0

Niestety potwierdzam. Panie z recepcji zachowują się jakby żyły w poprzednim ustroju. Nie bo nie i co nam Pan zrobisz. W szczególności starsza pani przy kości. 10:06, 11.12.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

N.DeeN.Dee

2 0

Podczas ostatniego pobytu w ZOZ na Romera dowiedziałem się, że nocna pomoc lekarska (a także rejestracja) świadczona jest przez firmę prywatną. Pomijając, że lekarz NPL nie ma dostępu do historii mojej choroby, to i tak nie byłby mi w stanie pomóc, gdyż: 1. nie ma na to ochoty i traktuje mnie jak intruza, 2. nie posiada dostatecznej wiedzy, by mi pomóc lub 3. pochodzi z Ukrainy i stosuje jakieś przedziwne standardy leczenia. 12:41, 12.12.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%