Po feriach na Ursynowie pojawi się nowa linia autobusowa. Mieszkańcy Krasnowoli - osiedla położonego na krańcach zielonej częściej dzielnicy - czekają na nią od... 66 lat, czyli od przyłączenia do Warszawy.
W końcówce ubiegłego roku dzielnica wybudowała zawrotkę u zbiegu ul. Poloneza i Krasnowolskiej. Wybrukowano działkę obok krzyża, powstał peron dla autobusów, doprowadzono chodniki. Na ul. Krasnowolskiej pojawił się jeden przystanek (przy Flamenco) a na Tanecznej - trzy.
Kiedy tymi ulicami przejedzie autobus? Wszystko wskazuje na to, że już po feriach, a więc w okolicach 29 stycznia.
- Czekamy na wprowadzenie przez dzielnicę pewnych korekt w infrastrukturze. Termin uruchomienia linii zależy właśnie od tych działań - mówi Igor Krajnow z Zarządu Transportu Miejskiego.
Chodzi o przebudowanie krzywizny peronu u zbiegu Poloneza i Krasnowolskiej. Budowlańcy zamiast prostego peronu wybudowali zakrzywiony, co będzie przeszkadzać pasażerom wsiadającym do autobusów. Burmistrz Ursynowa zlecił już prace poprawkowe, drogowcy czekają na lepszą pogodę.
- Wykonawca jest gotowy, termin nie jest zagrożony - informuje burmistrz Robert Kempa.
[FOTORELACJA]2777[/FOTORELACJA]
Nowa linia będzie nosiła numer 239 i kursować będzie na trasie: Krasnowola (zawrotka przy Poloneza) - ul. Krasnowolska - Taneczna - Poleczki - Puławska - Romera - Herbsta (powrót: Herbsta – Pileckiego – Poleczki) – al. KEN – Ursynów Płd., czyli P&R Stokłosy. Nie wiemy jeszcze jak często będzie kursować autobus.
Uruchomienie komunikacji na osiedlu Krasnowola to spełnienie marzeń mieszkańców, którzy zabiegali o to przez kilkadziesiąt lat, od czasu gdy ta okolica zaczęła się rozbudowywać. W tej chwili do ul. Puławskiej, do najbliższego przystanku mają ok. 2 kilometrów.
- Jednak pamiętajmy, że to połowiczne i tymczasowe rozwiązanie - zaznacza Kinga Sydrych-Stolarek, mieszkanka Krasnowoli, zaangażowania w starania o komunikację.
- Autobus będzie dojeżdżał tylko do ul. Poloneza. Mam nadzieję, że władze Ursynowa nie poprzestaną na tym i doprowadzą autobus do najdalszej części Krasnowoli, w jak najszybszym możliwym czasie. Cieszę się bardzo i czekam na przedłużenie trasy do ul.Tramblanki, czyli pierwotnego planu, jaki zgłosiłam w budżecie partycypacyjnym, i jaki był uzgodniony z burmistrzem - dodaje społeczniczka.
Dzielnica jeszcze do niedawna obiecywała, że wąską i niedostępną dla autobusów ul. Krasnowolską od Poloneza do Tramblanki uda się poszerzyć w 2019 roku. Na wykup gruntów oraz samo poszerzenie ulicy potrzeba ok. kilku milionów złotych, ale - jak zaznacza szef zarządu dzielnicy - pieniądze nie są głównym problemem. Inwestycję opóźnia sytuacja prawna gruntów.
- Musimy czekać na rozstrzygnięcia sądów i starostów w sprawie roszczeń do tych działek. Nie umiem określić, jak szybko się z tym uporają - mówi Kempa.
Wygląda więc na to, że przez co najmniej rok mieszkańcy najdalszych zakątków Krasnowoli będą musieli dojść do przystanku pieszo lub dojechać na rowerze - ok. 400 metrów. Dlatego mają kolejny apel do dzielnicy - o postawienie przy zawrotce stojaków rowerowych.
VIDEO: Mieszkańcy Krasnowoli walczą o komunikację
[ZT]9074[/ZT]
Skorpion17:36, 18.01.2018
A czy autobus nocny tez jest w planach ? 17:36, 18.01.2018
Nicky Ja10:17, 19.01.2018
Super. Świetny krok w słuszną stronę! 10:17, 19.01.2018
Krasnal20:32, 18.01.2018
3 1
Ooo. Zaczyna się. Dać palec, chce łokcia... 20:32, 18.01.2018