Pięć pszczelich rodzin, które niemal rok temu osiedliły się na Stacji Techniczno-Postojowej Metra Warszawskiego powoli kończy pracę i szykuje się do zimy.
Na czym polega przygotowanie? Przede wszystkim doświadczony pszczelarz otwiera ule i sprawdza kondycję pszczół. Sprawdza każdą ramkę, a następnie ustawia ją w taki sposób, by pszczoły miały jak najlepszy dostęp do nagromadzonego miodu. Zostaną też dokarmione specjalną mieszaniną ziół i cukru buraczanego, aby nie czuły potrzeby szukania pokarmu na zewnątrz.
- Po niemal roku można powiedzieć, że pszczoły dobrze się zadomowiły na Kabatach – ocenia bartnik Marek Kowalski, który opiekuje się metrowskimi ulami.
Najlepiej świadczą o tym bogate zbiory. W tym roku odbyły się trzy miodobrania i udało się zebrać ponad 120 kg miodu. Słoiczki miodu z pierwszego miodobrania były nagrodą w cotygodniowych, ogłaszanych w trakcie wakacji, zagadkach.
Pszczoły rasy Carnica zostały sprowadzone przez Metro Warszawskie w październiku 2019 roku. Zajęły pięć drewnianych uli, położonych na uboczu STP, tuż przy łące kwietnej. Mają tu dobre warunki, spokój i jednocześnie bardzo bogatą roślinność dookoła.
Really19:50, 01.10.2020
A co z pszczołami z dachu ursynowskiego Ratusza? Tak się bartuś puszył, napinał, grzmiał... A teraz kupa... Bartosz już nie szczeka na Kempę, że ten nie realizuje zachcianki dominiaka... 19:50, 01.10.2020
Aksamitny Dżon16:53, 06.10.2020
3 0
Przecież powiedział na samym początku, że "popatrzyli sobie w oczy i wszystko wyjaśnili". Teraz jeden może trollować do woli, a drugi z piłą biegać po parkach i wszyscy są szczęśliwi. 16:53, 06.10.2020