Projekt osiedla "Nowe Jeziorki" został wyróżniony w konkursie „Polskie Inwestycje Przyszłości” podczas szczytu klimatycznego COP24 w Katowicach. Osiedle ma powstać przy ul. Karczunkowskiej w ramach programu Mieszkanie Plus.
Osiedle mieszkaniowe "Nowe Jeziorki" powstanie na blisko 15-hektarowej działce, położonej na granicy Warszawy i Lesznowoli. Zaplanowano tu budowę 2,7 tys. mieszkań. Ma być ekologiczne, z dużą ilością zieleni, przyjazne dla pieszych, a nie dla samochodów. To właśnie te atuty projektu doceniło jury konkursu zorganizowanego na szczycie klimatycznym przez Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju.
- Tworzymy projekty siedlisk ludzkich w sposób ekologicznie odpowiedzialny, domy mieszkalne wznoszone są wśród nowych nasadzeń parku leśnego, w którym zintegrowany jest m.in. układ stawów i retencji powierzchniowej wód opadowych oraz gospodarowania wodą szarą. Duża część podróży z osiedla i do osiedla odbywać się będzie koleją podmiejską z lokalnego przystanku. Dążymy do zerowego lub ujemnego bilansu CO2 dla całego osiedla - mówi Andrzej M. Chołdzyński z pracowni AMC, współautor projektu osiedla "Nowe Jeziorki".
Przypomnijmy, projekt osiedla zakłada, że jego mieszkańcy wszystkie niezbędne usługi publiczne i komercyjne będą mieli w zasięgu pieszego dojścia. Na osiedlu powstanie szkoła, przedszkole, przychodnia lekarska, plac miejski, kluby osiedlowe i liczne przestrzenie publiczne. W założeniach ma to ograniczyć posługiwanie się na co dzień prywatnymi samochodami. Stąd przyjęto wskaźnik 0,5 miejsca postojowego na jedno mieszkanie, wbrew obecnym tendencjom.
Zamiast arterii komunikacyjnych powstaną „płuca osiedla” – park centralny, skwery, wewnętrzne ogródki działkowe, bulwar kolejowy. Projekt zakłada stworzenie zintegrowanego i innowacyjnego ekosystemu miejskiego łączącego rozwiązania hydrologiczne, przygotowanie terenów zieleni, dróg wewnętrznych i rzeźbę terenu. Istotne jest również zagospodarowanie wód deszczowych poprzez niecki bioretencyjne, użytkowanie wody szarej z dachów budynków w toaletach oraz do podlewania wewnętrznych ogródków. Zarówno budynki i poszczególne kondygnacje, jak i przestrzenie wspólne, będą dostosowane do osób niepełnosprawnych
- czytamy w komunikacie rządowej spółki PFR Nieruchomości S.A., która realizuje program "Mieszkanie Plus".
Projekt zakłada także użycie technologii „smart city” na osiedlu: system zdalnego monitorowania i administrowania budynkami, czujniki przy przejściach dla pieszych informujące samochody o zbliżających się pieszych, reduktory mocy ‘save box’ dla terenów publicznych i części wspólnych w budynkach, monitorowanie produkcji odpadów i recykling. Zakładany jest także montaż stanowisk do ładowania samochodów elektrycznych.
Mieszkania o powierzchni ok. 60 metrów kwadratowych będą ulokowane w 5 rodzajach bloków. Część z nich ma mieć wewnątrz dziedzińce z ogrodami sąsiedzkimi, pod którymi znajdą się naziemne miejsce parkingowe. Część - w zachodniej części osiedla - to będą tzw. galeriowce, bez klatek schodowych. Eksperymentem mają być lokale dwupoziomowe o pow. 55-65 m. kw. przeznaczone dla rodzin z dziećmi lub rodzin wielopokoleniowych. Każdy z bloków ma mieć własny lokal socjalny - gdzie będzie można organizować spotkania czy uroczystości rodzinne.
Osiedle przy ul. Karczunkowskiej ma powstać w ciągu 4-5 lat, jego budowa ruszy w 2019 roku i będzie kosztować ok. 800 mln złotych. Mieszkania będą przeznaczone dla mniej zamożnych warszawiaków. - Czynsz ma być niższy o ok. 25% od cen wynajmu na rynku - zapowiadali przedstawiciele inwestora podczas prezentacji projektów osiedla.
W inwestycji pomoże miasto, które wybuduje szkołę i przebuduje układ komunikacyjny wokół osiedla. Prowadzone są również rozmowy z PKP PLK w sprawie przeprowadzenia prac modernizacyjnych, które ułatwiałby mieszkańcom osiedla dotarcie na peron kolejowy stacji Warszawa Jeziorki.
Romek13:10, 08.12.2018
kolejny "murowany" sukces władz... jak szczebel z drabiny co się śniła świętemu Jakubowi 13:10, 08.12.2018
Urbanista13:22, 08.12.2018
Powodzenia! 0.5 miejsca postojowego. Albo dla emerytów, bo ciężko znaleźć rodzinę z dziećmi bez 1-2 samochodów. Najlepsze mieszkania przy linii kolejowej rozejdą się szybko. Szkoła bez boiska - pałaców zbaw nie widać. Za to dzieci pewnie będą się kąpać w pięknych stawikach - na szczęści będzie monitoring, żeby ukarać rodziców którzy nie dopilnowali. ! miejsce :) kto to oceniał!!! 13:22, 08.12.2018
iks6913:33, 08.12.2018
"Czynsz ma być niższy o ok. 25% od cen wynajmu na rynku" - gratuluję wysokości czynszu - cena najmu w Warszawie mieszkania o metrażu ok 60 m2 to powyżej 2500 zł - więc faktycznie dla "mniej zamożnych". 13:33, 08.12.2018
Nomi13:57, 08.12.2018
Ale się ubawiłem czytając o tym cudzie architektonicznym, nie wytrzymam muszę to skomentować. Zacznijmy od tego, że wizualizacja nie pasuje do planu poniżej, ale to chyba najmniejszy problem (coś nie nadążyło za kolejną wersją projektu).
Osiedle ma być „ekologiczne, z dużą ilością zieleni”, co w tym rewolucyjnego. Osiedle ma mieć „0,5 miejsca postojowego na jedno mieszkanie”, no to współczuję mieszkańcom sąsiednich posesji, będzie problem z parkowaniem.
Galeriowce, bez klatek schodowych??? Jeśli to takie rozwiązanie, że do mieszkania wchodzi się bezpośrednio z podwórka, to katastrofa. W Białymstoku przy dworcu PKP stoi galeriowiec, eksperyment z przed może 60 lat, ponoć inspirowany budownictwem na Kubie. Nikt tam nie chce mieszkać, nie w naszym klimacie.
13:57, 08.12.2018
Realny z Urs Ziel 14:53, 09.12.2018
do Nomi: a co do Warszawy ma Białystok, aha może jesteś stamtąd, w Warszawie jest np. galeriowiec Hansena na Przyczółku Grochowskim. Jeśli chodzi o komfort mieszkania tamże, jest to katastrofa. Dużo o tym można poczytać w necie czy u J.Springera. 14:53, 09.12.2018
Nomi13:58, 08.12.2018
Cd… „Eksperymentem mają być lokale dwupoziomowe o pow. 55-65 m. kw. przeznaczone dla rodzin z dziećmi lub rodzin wielopokoleniowych” – tu trochę prywatnych doświadczeń. Sam mieszkam w takim mieszkaniu od prawie 20 lat. Ma 75 m. kw. i uważam, że to absolutne minimum. Wyobraźcie sobie 2 malutkie mieszkanka po 30 m. kw. jedno nad drugim, połączone klatką wewnętrzną czy nawet schodami ażurowymi (taż zabierają przestrzeń), totalna klaustrofobia. Do tego to bieganie po schodach, góra-dół, góra-dół, raczej odradzam przy tym metrażu.
No dobrze dość narzekania, niektóre patenty są fajne, np.: system zdalnego monitorowania i administrowania budynkami czy odzysk szarej wody, ale czy to wystarczy by coś takiego nagradzać – i to w fazie projektu???
13:58, 08.12.2018
Obserwator16:38, 08.12.2018
Są ludzie którzy mieszkają w 4 osoby na 40 m. 16:38, 08.12.2018
Kabaty zielone14:28, 08.12.2018
To nagroda na zachętę, żeby chłopców przekonać do roboty, bk jak juz program ruszy, to wpadną w taki szwung, że nie beda mieli czasu nagród odbierać... 14:28, 08.12.2018
Autmex17:26, 08.12.2018
Super! Osiedle wzdłuż torów kolejowych i praktycznie bez miejsc parkingowych, do tego za gigantyczny czynsz!!! Jakiś kolejny złodziej z PiS chce na tym przytulić jak ten z KNF!!! 17:26, 08.12.2018
The Observer19:04, 08.12.2018
To osiedle nigdy nie powstanie.... 19:04, 08.12.2018
lukas1234519:57, 08.12.2018
Mówią, że to mieszkania dla biedoty więc o jakich samochodach mówicie? Miejsca parkingowe nie potrzebne. No może po jednym dla policji jak będzie musiała przyjechać na interwencję. 19:57, 08.12.2018
wojtas20:12, 08.12.2018
To fakt, mieszkańcy mają mieć wszystko na miejscu:
przychodnię, biedronkę i pomoc społeczną.
I bezpieczny dystans od "normalnych" ludzi.
Nigdzie nie będą musieli się ruszać. 20:12, 08.12.2018
Realny z Urs Ziel 14:50, 09.12.2018
Do wojtas: jak to: "będą mieć wszystko na miejscu"? A żłobek? A przedszkole? A szkoła? Wszystkich do szkoły na Sarabandy władują??? A samochód za 500+ to jaki problem?? 14:50, 09.12.2018
karol09:49, 11.12.2018
Biedoty to może nie stać na ubezpieczenie ale nie na samochód. 09:49, 11.12.2018
wojtas20:08, 08.12.2018
Ludzie sobie poradzą wbrew architektom i miastu.
Niedaleko w Piasecznie też jest wielkie osiedle bez parkingów tzw. "Ptasie osiedle".
Nawet nie wiecie gdzie zdesperowany człowiek potrafi zaparkować.
Moim okiem eksperta od (pod)warszawskich osiedli,
wygląda że miejsca będzie na 3-4 razy więcej samochodów niż oficjalnie. 20:08, 08.12.2018
wojtas20:23, 08.12.2018
Galeriowce świetnie się sprawdzają w budownictwie socjalnym.
Nie tylko są tanie (100 % powierzchni netto),
ale jeszcze odpada problem podpaleń
i defekacji na klatce schodowej. Bo nie ma klatki schodowej. 20:23, 08.12.2018
Rudy-z-Natolina21:35, 08.12.2018
hehe ... zajebiśiscie się uśmiałem :) dobre ..... to będą mega Slumsy.... i taka jest prawda ! 21:35, 08.12.2018
Wasyl10:05, 09.12.2018
osiedla nowego nie ma i raczej nie będzie a stare osiedle jest perwersyjnie niszczone przez budowę wiaduktu - polecam Karczunkowska / PKP Jeziorki na you tube 10:05, 09.12.2018
Karioka10:10, 09.12.2018
Karczunkowska jest rozjechana przez okoliczne wsie - mają prawo dojechać do pracy - lecz to co się dzieje przy wiadukcie, biedrze, i połączenie drogi "lokalnej" z czymś takim o nazwie "węzeł" biedronka - ja pindole. zero pomyślunku. Stalinowska zasada - co mi tam 800 ludzi jak zaraz tu będzie 10.000.-.
BRAWO 10:10, 09.12.2018
G13:10, 09.12.2018
To będzie jakieś getto.. 13:10, 09.12.2018
AŚ14:23, 09.12.2018
0,5 miejsca parkingowe na mieszkanie - skandal. Barak wolnych miejsc w przedszkolach i żłobkach w okolicy. To jest osiedle w szczerym polu bez żadnej dodatkowej infrastruktury. 14:23, 09.12.2018
Realny z Urs Ziel14:47, 09.12.2018
Słowem: getto dla biedoty. Nie dziwne, że przy Karczunkowskiej blisko torów spadają ceny domów i działek. Za pińcet plus teraz każdy może mieć samochód, a tu przewidziano jedno miejsce parkingowe na dwa mieszkania! Nawiedzeńcy mówią o korzystaniu przez zamieszkałą tam gawiedź z PKP czy "lokalnego przystanku". No to chyba linię tramwajową zbudujcie i puśćcie niskopodłogowe długie tramwaje z tego "lokalnego przystanku" :))) A poważnie, to od razu zbudujcie tam komisariat, po co marnować paliwo na ciągłe przyjazdy na interwencje aż z Janowskiego? 14:47, 09.12.2018
Eko23:59, 09.12.2018
Logika podpowiada, ze jak ma być ekologicznie , to już na całego. Żadnych parkingów, wąskie uliczki z zakazem ruchu i tabliczką, nie dotyczy służb miejskich, pogotowie, straż i policja wjadą zgodnie z kodeksem. 23:59, 09.12.2018
wilanowszczanin17:56, 14.12.2018
Miasteczko Wilanów za swoją koncepcję też dostało nagrodę, międzynarodową zresztą. I ktoś, kto zapewne mało lubi ludzi, tę koncepcję zrealizował. 17:56, 14.12.2018
Obserwator16:34, 08.12.2018
7 11
Przecież chodzi o to aby mieszkańcy Warszawy przesiadali się z samochodów do komunikacji publicznej i na rowery. Temu ma też służyć takie rozwiązanie jak 0,5 miejsca postojowego na lokal. Zresztą wkrótce kolejne ulice będą zmodernizowane pod kątem lepszej infrastruktury dla pieszych i rowerzystów. 16:34, 08.12.2018
Realny z Urs Ziel 14:56, 09.12.2018
5 1
Do Obserwator: rodzic ma dziecko odwozić do przedszkola rowerem, czy iść na piechotę? Oczywiście również w zimie, skoro "kolejne ulice będą zmodernizowane.. itd". Skąd się człowieku zerwałeś, z jakiegoś drzewa w okolicach Nowego Sącza? Warszawa jest, ze względu na wielkość i odległości, miastem wyjątkowym, to nie wsadzisz wszystkich na rower ani do komunikacji miejskiej, bo ona nie wszędzie dociera! 14:56, 09.12.2018